reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Oj tak po tym kątem jest super że chce pomagać. Ale swoje humory też ma :)
Wielce jest oburzona że mała kąpięmy w brodziku prysznica [emoji23] i żeby Damian natychmiast leciał po wanienke [emoji23]
Chrzciny chcemy zrobić po mszy. Dla nas liczy się sakrament chrztu a nie pokaz na mszy że chrzcimy dziecko. Poza tym bez sensu dziecko takie małe trzymac godzinę w kościele - ona wielkie oburzenie [emoji23]
Miałam gorączkę, mam tydzień z łóżka nie wychodzić.
Po cc super szybko do siebie doszłam. Smialam wyprostowana to źle. Powinnam leżeć i odpoczywać. I do niej nie docierało że właśnie im więcej chodzę tym lepiej. Bo jak będę leżeć znów będę miała problem się ruszać.
Także troska jest super ale w granicach rozsądku :) tym bardziej że z Damianem dziećmi nie jesteśmy i to nie jest nasze pierwsze dziecko :)
Moja chciala zadecydowac jak nasz synek bedzie mial na imie. Tak to ma wszystko gdzies ale w tej kwestii ma najwiecej do powiedzenia. Az sie boje co to bedzie po urodzeniu dziecka. Niby udaje, ze idzie ze mna na kompromis a i tak zrobi po swojemu
 
Moja chciala zadecydowac jak nasz synek bedzie mial na imie. Tak to ma wszystko gdzies ale w tej kwestii ma najwiecej do powiedzenia. Az sie boje co to bedzie po urodzeniu dziecka. Niby udaje, ze idzie ze mna na kompromis a i tak zrobi po swojemu
Eh no to u nas odnośnie imienia nic się nie odzywała. Ale podejrzewam, że jakbyśmy chcieli jakieś oryginalne to miałaby trochę do powiedzenia [emoji23]
 
Eh no to u nas odnośnie imienia nic się nie odzywała. Ale podejrzewam, że jakbyśmy chcieli jakieś oryginalne to miałaby trochę do powiedzenia [emoji23]
Zeby bylo ciekawiej moja matka tez mnie meczyla imionami jakie jej sie podobaja [emoji14] z reszta w pewnym momencie przestalam z kimkolwiek gadac o imieniu, bo kazdy wyrazal swoje zdanie, typowal jakies imiona a ja mialam to gdzies [emoji14]
 
reklama
Do góry