reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Dziewczyny...szłam dziś sobie na spacer z mężem i synem i taka historia... Mąż mi coś opowiadał,a młody domagał się uwagi i mówił "ejjjj posłuchajcie mnie teraz rodzice". No a że jestem na etapie tłumaczenia,że się nie przerywa jak starsi rozmawiają, to twardo mówię mu,że zaraz powie nam, tylko tata skończy opowiadać i mówię mu tylko pamiętaj co chcesz powiedzieć. Mąż skończył gadać to mówię "Synku, teraz Cię słuchamy, co chciałeś powiedzieć?", A on na to "Wiecie dlaczego idę z Wami za rączkę? Bo Was kocham,a jak się kogoś kocha to się chodzi z nim za reke"... szooook... łzy do oczu naplynely,A mąż powiedział,że ma wyrzuty sumienia,że nie dał mu od razu powiedziec:D:D

A z innej beczki powiedziałam mężowi,że chciałabym aby prz3myslal czy jest w stanie przemówić i dotknąć brzucha, tzn Weronisi, czy mógłby na chwilę odpuścić dystans i pomyśleć o dziecku...Bo myślę,że ona czeka na kontakt że strony taty i na to by usłyszeć od niego,że on czeka na córkę...Bo podczas kłótni naszych słyszała tylko,że on żałuję że się zdecydowaliśmy na drugie dziecko... powiedział tylko "ok":] czekam na rozwój sytuacji...
 
A ja leżę i czekam. Dziś się nachodziłam ostro ale nic się nie dzieje. Pi... mnie tylko rwie, zgagę mam okropną bo zjadłam jogurt i na to kefir z bananem i waszą cudotwórczą pietruszką ;) mała się przepycha ale coś przebić się nie może ;) już chyba będę takie półpłynne rzeczy zjadać. Czytałam gdzieś wypowiedź położnej że przy parciu główki często coś potrafi jeszcze się wycisnąć i maluch wtedy w to wpada czy się chce czy nie. Mi tak tak łatwo nie idzie z 2 więc muszę już działać :)
No nic chyba jakieś seksy trzeba będzie wykonać. Skoro tylko to pomaga.....
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny...szłam dziś sobie na spacer z mężem i synem i taka historia... Mąż mi coś opowiadał,a młody domagał się uwagi i mówił "ejjjj posłuchajcie mnie teraz rodzice". No a że jestem na etapie tłumaczenia,że się nie przerywa jak starsi rozmawiają, to twardo mówię mu,że zaraz powie nam, tylko tata skończy opowiadać i mówię mu tylko pamiętaj co chcesz powiedzieć. Mąż skończył gadać to mówię "Synku, teraz Cię słuchamy, co chciałeś powiedzieć?", A on na to "Wiecie dlaczego idę z Wami za rączkę? Bo Was kocham,a jak się kogoś kocha to się chodzi z nim za reke"... szooook... łzy do oczu naplynely,A mąż powiedział,że ma wyrzuty sumienia,że nie dał mu od razu powiedziec:D:D

A z innej beczki powiedziałam mężowi,że chciałabym aby prz3myslal czy jest w stanie przemówić i dotknąć brzucha, tzn Weronisi, czy mógłby na chwilę odpuścić dystans i pomyśleć o dziecku...Bo myślę,że ona czeka na kontakt że strony taty i na to by usłyszeć od niego,że on czeka na córkę...Bo podczas kłótni naszych słyszała tylko,że on żałuję że się zdecydowaliśmy na drugie dziecko... powiedział tylko "ok":] czekam na rozwój sytuacji...

Jak słodko, cudowne usłyszeć takie słowa od dziecka :)

No to trzymam kciuki żeby się mąż przełamał i nie bal bliskości ;)
 
Dziewczyny...szłam dziś sobie na spacer z mężem i synem i taka historia... Mąż mi coś opowiadał,a młody domagał się uwagi i mówił "ejjjj posłuchajcie mnie teraz rodzice". No a że jestem na etapie tłumaczenia,że się nie przerywa jak starsi rozmawiają, to twardo mówię mu,że zaraz powie nam, tylko tata skończy opowiadać i mówię mu tylko pamiętaj co chcesz powiedzieć. Mąż skończył gadać to mówię "Synku, teraz Cię słuchamy, co chciałeś powiedzieć?", A on na to "Wiecie dlaczego idę z Wami za rączkę? Bo Was kocham,a jak się kogoś kocha to się chodzi z nim za reke"... szooook... łzy do oczu naplynely,A mąż powiedział,że ma wyrzuty sumienia,że nie dał mu od razu powiedziec:D:D

A z innej beczki powiedziałam mężowi,że chciałabym aby prz3myslal czy jest w stanie przemówić i dotknąć brzucha, tzn Weronisi, czy mógłby na chwilę odpuścić dystans i pomyśleć o dziecku...Bo myślę,że ona czeka na kontakt że strony taty i na to by usłyszeć od niego,że on czeka na córkę...Bo podczas kłótni naszych słyszała tylko,że on żałuję że się zdecydowaliśmy na drugie dziecko... powiedział tylko "ok":] czekam na rozwój sytuacji...
Ciekawe czemu on taki uparty... Zawsze tak miał czy teraz się tak zawziął.no kurcze mógłby już trochę odpuscic. Tego Ci życzę!
 
Wysprzatalismy mieszkanie, myslalam, ze odplyne. Wszystko zostawilam na koniec, bo pomyslalam, ze skończe pracowac i bede miala duzo czasu na wszystko. A tu nic sie nie chce... nie wiem jak tu okna umyc jak caly dzien slonce z naszej strony :/ kto by pomyslal, ze przyjda do nas takie upaly.

Z dobrych rzeczy to jutro mam wizytę, ciekawa jestem co tam u Stasia, czy posiedzi do terminu :D
 
Jestesmy w domku.. mala pije i spi hyhy jest strasznie duszno..
Jak przyjechalismy ,tesciowa zamiatala przed domem,prawie twarza przy ziemi.. nie podniosla wzroku i olala swoja wnuczke.. przyjechala moja rodzina z corka, zrobila swoj tv na full i teraz trzaska drzwiami.. schodzac ze schodow tez tupie mocno.. Michasia spi nie przeszkadza jej to ;)
Jutro przyjedzie polozna rano ;) mam nadzieje ze tesciowej nie odwali..
Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji z moja teściową. Co za brak kultury i nieznajomosc podstawowych zasad spolecznych. Żal...
 
reklama
A ja leżę i czekam. Dziś się nachodziłam ostro ale nic się nie dzieje. Pi... mnie tylko rwie, zgagę mam okropną bo zjadłam jogurt i na to kefir z bananem i waszą cudotwórczą pietruszką ;) mała się przepycha ale coś przebić się nie może ;) już chyba będę takie półpłynne rzeczy zjadać. Czytałam gdzieś wypowiedź położnej że przy parciu główki często coś potrafi jeszcze się wycisnąć i maluch wtedy w to wpada czy się chce czy nie. Mi tak tak łatwo nie idzie z 2 więc muszę już działać :)
No nic chyba jakieś seksy trzeba będzie wykonać. Skoro tylko to pomaga.....

Hmm, a ostre potrawy, seksik i podobno jeśli się zażyje 2 łyżki małe olejku rycynowego to coś tez może ruszyć o ile jest się blisko terminu ::m)
 
Do góry