madziula92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2018
- Postów
- 1 637
U mnie taki sam upał, nawet o tej godzinie jest 28 stopni na polu...Dokładnie tak, tylko odchodzę od wiatraka i pot się leje...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie taki sam upał, nawet o tej godzinie jest 28 stopni na polu...Dokładnie tak, tylko odchodzę od wiatraka i pot się leje...
U nas teraz fajnie, bo tylko 26, wczoraj była masakra...U mnie taki sam upał, nawet o tej godzinie jest 28 stopni na polu...
Nie miałam badanego ale z tego co czytałam to wtedy boli w innym miejscu i jest to ból ciagły a mnie boli przede wszystkim gdy stoje lub chodzę a jak siedzę czy leżę to tylko sporadycznie.A moze to rozchodzące się spojenie łonowe. Miałaś badane?
Tydzień pewnie będziesz miała ciężki póki mięśnie się nie przyzwyczaja. Później powinno być lepiej. Jeszcze troszkę i bedziesz biegać na spacerki z dzidziusiem :*Dlatego właśnie sobie odpoczywam ale już na głowę dostaję od tego siedzenia/leżenia tym bardziej, że nastawiłam się na to, że w końcu będę mogła coś porobić po 3 miesiącach leżenia a tu wygląda na to, że do samego porodu spędzę czas na kanapie
To trzymam kciuki żeby się rozkręciło :**Ja po ktg. Tętno Małego w normie. Pojedyncze skurcze po 70. Jak szłam na ktg to tak mi się brzuch napiął , że położna patrzy i mówi , że ja to się chyba do porodu szykuje bo mi się tak brzuch stawia. Ja mówię , że jeszcze 3 tyg. I mówi że często takie duszności są objawem porodu. Nawet mój gin przyleciał do mnie bo mu wyniki ktg na bieżąco się pokazywały u niego na monitorze i pyta czy już mąż wódkę chłodzi w lodówce bo ja to chyba do porodu się szykuje. Teraz leżę i faktycznie coś mnie tam smyra na dole a w sumie w domu nie zwracałam uwagi na to. No zobaczymy
Mam fajną dziewczynę na sali. 37 lat , po 8 latach druga córka będzie.
Obiadek jak domowy w tym barze. 13 zł krupnik, filet z piersi kurczaka, ziemniaki, marchewka z groszkiem i kompot. ☺
Zaraz Was doczytam co tam się u Was dzisiaj działo.
Mąż mi zaraz przywiezie z domu wiatrak bo zaraz tu zdechnę tak duszno i gorąco.