reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dziewczyny wzruszyłam sie na maksa, dzisiaj na świat przyszły czworaczki, 4 dziewczynki - można podejrzeć na fb - Brodnickie Czworaczki [emoji7] w skończonym 27tyg, najmniejsza ma 700g, reszta po 800g. [emoji7][emoji7][emoji7] jak ja bym już chciała swojego bąbelka[emoji33]❣️
 
reklama
Dziś byłam w szpitalu zapisać się do porodu w De tak się robi później jest wszystko wypełnione i gotowe. Też tak robilyscie dziewczyny z De? Posjarzylam się położnej na mojego gina na brak regularnych usg powiedziała że w moim przypadku to rzeczywiście nie ok. I umowila mi wizytę z ordynatorem na usg i omówienie plan porodu. No mój gin też się co do tego nie wyrażała. Moi przyjaciele na obecne dni to wiatrak, miska z wodą, picie z kostkami lodu oraz aerozol do kwiatków z wodą. Jak Wy sobie radzicie? Dziś zgrzeszylan kupiłam sobie colę ( już któryś raz w ciąży wczesniej tego nie piłam)i chipsy i wpierdzielilam wszystko nim mąż przyszedl żeby nie widział..teraz mi się odbija
Właśnie, zapomniałam się położnej zapytać o ten em.plan porodu....
Ja się nie zapisywałam do żadnego szpitala, bo nie wiem w którym będę rodzic. W sumie od soboty mogę już wybrać, a do soboty mam tylko jedną opcję.
Ja zaraz idę wziac zimny prysznic, bo się rozpływam normalnie. Ja pije zimne, siedzę przy wiatraku i chłodzę się jeszcze mokrym ręcznikiem a i tak leci że mnie. Normalnie uwielbiam takie lato, ale w ciąży nie daje rady.
 
Jestem juz w domku.. łazilysmy z mloda dobre 4 godziny po miescie :D a zaraz idziemy z mezulem do sklepu :D gin mowil ze mam duzo spacerowac :D

Co do recznikow.. ja recznika tez nie biore ,wole ją sama umyc w domku ;)

Skad Ty masz sile żeby tyle godzin chodzić w takim upale jeszcze z tym rozwarciem? :D ja idę na spacer z pieskiem na 15 min i wymiękam jak mam wracać na 3 piętro xd
 
Ja ręcznika też nie biorę bo u mnie tylko chusteczki nawilżanie potrzebne dla dzidzi. Kąpią zaś za zgodą rodziców zdaje się w drugiej dobie od porodu. Myślę więc że to co z tej mazi najlepsze zdąży się już wchłonąć i zdziałać swoje.

U mnie na ktg znów skurcze na 100. Ale lekarz nawet nie zajrzał do środka że tak powiem. Chyba sam już zniechęcony jest że niby coś się dzieje A potem zonk ;) następne ktg teoretycznie w poniedziałek ale doktorek jak twierdzi wcale nie chce mnie już widzieć. Też ma chłop swe marzenia i wymyślił sobie że spasuje mu moja osoba za 6 tygodni;)
 
Dziewczyny wzruszyłam sie na maksa, dzisiaj na świat przyszły czworaczki, 4 dziewczynki - można podejrzeć na fb - Brodnickie Czworaczki [emoji7] w skończonym 27tyg, najmniejsza ma 700g, reszta po 800g. [emoji7][emoji7][emoji7] jak ja bym już chciała swojego bąbelka[emoji33]❣️

Ojeju, to nieźle, ale rodzice to teraz będą mieć hardkor, trochę współczuje. Wiaodmo to jest cud nie do opisania, bo rzadko kiedy się zdarza, ale ile roboty przy takiej czwórce hohoho [emoji3][emoji39]
 
Ja ręcznik kąpielowy dla małej biorę, bo przecież po porodzie musza małą obmyć i wykąpać z tej całej mazi z brzuszka. Nie wyobrażam sobie zostawiać na takie upały dziecka w tym ze względów higieny itd. Zreszta od razu później położna pokaże pierwszy raz jak kąpać, 2 dni po i później dopiero w domku będziemy sami próbowali :)
A pupkę itd będziecie tam przemywały tylko chusteczkami nawilzonymi skoro nie bierzecie ręczników? :D
To już jest standardem w większości szpitali [emoji4] zarówno w Polsce, jak i zagranicą. Jeśli to jest zdrowe i dobre dla dziecka, to moje wyobrażenia i mój komfort psychiczny jest tutaj najmniej ważny[emoji4]
W tej książce którą czytasz o tym nie napisali? Tzn. O myciu? Bo ja kojarzę, że było[emoji16]

W szpitalu, tak jak Kasia napisała wystarczą chusteczki i gaziki[emoji4] Zresztą nie mam zamiaru tam spędzić kilku dni, jeśli nie będzie takiej konieczności. Kąpieli niemowlaka też nie musi mi nikt pokazywać [emoji4] Jak będę potrzebować pomocy, to mam mamę. Ty chyba teściową masz blisko?[emoji4]
 
Skurcze były z początku słabe ale 2-3 godz. przed cc to już masakra, mała nie wstawiala się w kanał na cc okazało się że była okrecona pepowina jak szyneczka i to ją trzymało , lekarz się śmiał że mam stalową szyjkę. Ale i tak sie długo nie nameczylam moja siostrę tak trzymali prawie 24h przed cc
Współczuję w takim razie Tobie i siostrze. Najgorsze , to przeżyć dwa porody przy jednym dziecku ..
 
reklama
Ja jak wstaję w nocy do wc to nawet światła nie włączam , żeby się nie wybudzać to mogę nawet nie zauważyć [emoji5]

Ale boisz się bólu? Ja za pierwszym razem szłam do porodu na lajcie i to było dobre nastawienie. Teraz jest gorzej. Ale bólu się nie boję tylko ogólnie , że coś może pójść nie tak albo wręcz za szybko i nie zdążę do szpitala..

U nas podobno najpóźniej 2 tyg po terminie wywołują.

Ja popieram żebyście jechali bo mnie dziwią te twoje twardnienia brzucha które tak długo trzymają. Mnie często łapią ale to trwa może minute i puszcza i za chwilę znów złapie i po chwili puszcza. Ale jak piszesz , że godzinę trzyma taki skurcz to mnie to dziwi. Jedź będziesz spokojniejsza.

Ja biorę jeden ręcznik. U nas kąpią po porodzie parę godzin i na drugi dzień. Chyba , że matka sobie nie życzy.
Ja mówiłam swojej ginekolog, że brzuch mam twardy prawie cały czas, to powiedziała, że tak może być :)
 
Do góry