reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Szczesliwa jaszczurka to najedzona jaszczurka :D
IMAG5574_1.jpg
 

Załączniki

  • IMAG5574_1.jpg
    IMAG5574_1.jpg
    294,3 KB · Wyświetleń: 316
reklama
Może i tak ;) no to w sumie niektóre miga być tam w 30 tyg to może lekarz nie być pewny jeśli dziecko się nie chce dobrze pokazać. Bardziej chodziło mi o to, ze jeśli da rade sprawdzić a ciagle zmiana zdania lekarza. O to chodzi. Ja w 22 tyg się dowiedziałam, ze córcia i oczywiście nie brałam tego za pewnik, ale później na każdej wizycie mi potwierdzał a jak już na jednej pokazał pierozka jej to już byliśmy na milion % pewni.
No tak, racja, wiem o co Ci chodzi :) Teraz to już w większości przypadków się sprawdza, ale podobno nadal bywają pomyłki, na szkole rodzenia 2 pary opowiadały [emoji16] Ja wiem od 12 tyg, że będzie chłopiec. Najpierw lekarz powiedział, że na 80%, ale ja czułam od początku, że to chłopiec [emoji16]
 
Nie martw się. U mnie tez prawie w ogóle brak objawów oprócz obniżonego już sporo brzuszka od 2-3 tyg, czasami coś tam mnie zaboli i zakłuje, ale ja chyba nie uznaje wtedy tego za jakaś katastrofę i nawet nie zdaje sobie sprawy, ze to mogą być te przygotowania i ze coś mi się może coraz bardziej obniżać i rozwierac np. No i częste siku i mam czasami na majtach biały śluz i tyle :D także mnie jak złapie to pewnei tez z torpedy xd

Mam dokładnie tak samo. Może to i lepiej przynajmniej się nie zastanawiamy czy coś złego się dzieje, czy jechać już do szpitala czy nie.
 
Hej. Przy przodujacym lozysku istnieje ryzyko nagłego krwotoku na każdym etapie ciazy a zwłaszcza w 3 trymestrze i kiedy brzusio bardzo rośnie. Liczą się wtedy minuty żeby się nie wykrwawic i uratować dziecko. Dkatego od 34 tygidnia już jestem w szpitalu zapobiegawczo. Różnie bywa kobitki niektóre krwawia niektóre wcale. Jak narazie ja miałam tylko plamienie raz w 28 tygodniu. Chodzi o to że takie lozysko jest ułożone nisko i zasłania ujście macicy więc dzidzia naciskając na lozysko glowka czy nóżkami narusza je no i oczywiście nie ma szans na poród naturalny. a przy cesarce troszke stresu bo takie lozysko bardzo krwawi w komecie wuciagania wiec juz nawet krew mają dla mnie do przetoczenia gdybym bardzo krwawila-troszkę stresu jest. Modle się żeby doczekać jak najdluzejbez krawienia bo wiadomo im dłużej w brzusiu tym lepiej dla malucha. Rodzicie naturalnie ? (Ja pierwszy poród naturalnie). Będziecie karmić piersią dziewczyny?
Hej :) plan mam na poród sn i na karmienie piersią. Ale zobaczymy co życie pokaże :)
 
reklama
Luiza gratuluję podwójnego szczęścia i podwójnej słodyczy w domu ☺ dziewczyny jak na bliźniaki to duże bardzo i super jest co dźwigać☺
A Ty jak się czujesz? Doszłaś już do siebie?
Ja się czuję ok, tylko rana jeszcze rwie i o komforcie fizycznym jeszcze mogę zapomnieć :)
Ale psychicznie to nawet lepiej dzisiaj, dziewczynki dały mi pospać troszkę w nocy. Jednak co dom, to dom, a nie szpital gdzie przez całą noc właściwie słychać płacz maluszków, które budzą siebie nawzajem.

A że mnie tak długo nie było i jestem nie na czasie, to co tam u Was, czy jakaś sierpnióweczka już urodziła? Po tych prawie trzech tygodniach poza domem jestem poza obiegiem, nie wiem co się nawet w pogodzie dzieje hehe :p
 
Do góry