G
gosc12
Gość
A no to widzisz.. wyciszyli wszystko przez miesiac a jak powinno dojść do porodu to stoi w miejscu. No ale trudno, tyle wyczekalam to i jeszcze z 10dni dam radęDzień dobry
Ja mam problemy, żeby usnąć. Normalnie się jako zaczyna robić, a ja jeszcze nie śpię. Jest mi za gorąco plus mały naciska mi ba pęcherz. Jak położę się na jeden bok to zaczyna się z rąk strony wypycha, jak ba drogi ból to wypycha się z drugiej. Na plecach nie umiem spać. Dzisiaj w końcu polłożyłam się na kanapie przy otwartym balkonie i jakoś usnęłam.
@Gienio może spróbuj pastylkę z solą morska ba te gardło. U mnie się sprawdziły.
@Ankan trzymam kciuki za dzisiejsze wyjście! U nas też jest możliwość takiej sali, ale w naszym wypadku odpada, bo maz musiał by być z nami, a będzie musiał zostać z Martą w domu. Jedynie będzie że ma przy porodzie.
@KatiNail powodzenia przy ustaleniu warunków. Mój mąż właśnie pojechał do lekarza, a po ma rozmowę że starym szefem.
@klaudiaa975 mialam nadzieję, że jednak coś się rozkręci i wyjdziesz już z Alicją. Uparta dziewczynka . Ja po porodzie z Martą musiałam być operowana i też przed operacja nie mogłam się do nikogo dodzwonić. Ani do Enno, ani mojej mamy, na stacjonarny tez nie. Z tych emocji tak mocno pozasypiali .
A może wiatrak na delikatny nawiew sobie puszczaj na noc , będzie Ci się lepiej spało