reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
No to dowaliłaś do pieca :Ddobrze że Karolina ma trochę dystansu i się nie obraża ? Chyba?



Jakoś sobie nie wyobrażam że mam takie duże dziecko już w brzuchu :errr::o


Hah nie no spokojnie, biorę to na luzie przecież ;) wiadomo możemy sobie planować i robić w głowie jakieś niecne plany, a dziecko zrobi i tak jak zechce :) [emoji5][emoji28] nasze małe diabełki, maja już swoje temperamenty hah [emoji4][emoji86]
 
Przyszła paczka z hipp :)
 

Załączniki

  • 20180719_180710.jpg
    20180719_180710.jpg
    2,2 MB · Wyświetleń: 129
Ta herbata jest również do picia profilaktycznie przed porodem nawet do paru tygodni i pomaga przejść podobno „lżej” poród także dlaczego by nie spróbować? Pare razy się napije, zaszkodzić raczej nie może ;) a już nie przytulalismy się z miesiąc także uważam, że też to nie zbrodnia i bardziej właśnie w żartobliwy sposob chciałam to opisać skoro już u coraz większej ilości szykuje się coś na rzeczy poważnego :D i nie mam zamiaru nikogo wyganiac, dziecko jeśli nie ma wyjść to nie wyjdzie ;)
Ale ja nie mam nic do seksów, herbat, sprzątania, nawet chodzenia po schodach itp. Przecież nawet lekarze dają takie rady żeby przyspieszyć poród :) Więc nie mówię, że to coś złego [emoji23]
Ja się tylko lekko "śmieję" z Twojego posta, bo jak dla mnie brzmiał jakbyś sama sobie przeczyła. Nie chcemy wyganiać Małej, ale porobimy rzeczy, które nie oszukujmy się, chcesz żeby "sprowokowały" to żeby Mała wyszła [emoji16] I to nic złego :) Tylko nie wiem po co takie zaprzeczanie samej sobie [emoji16]
 
Ale ja nie mam nic do seksów, herbat, sprzątania, nawet chodzenia po schodach itp. Przecież nawet lekarze dają takie rady żeby przyspieszyć poród :) Więc nie mówię, że to coś złego [emoji23]
Ja się tylko lekko "śmieję" z Twojego posta, bo jak dla mnie brzmiał jakbyś sama sobie przeczyła. Nie chcemy wyganiać Małej, ale porobimy rzeczy, które nie oszukujmy się, chcesz żeby "sprowokowały" to żeby Mała wyszła [emoji16] I to nic złego :) Tylko nie wiem po co takie zaprzeczanie samej sobie [emoji16]


Właśnie po to po co wyżej napisałam - żeby zabrzmiało bardziej żartobliwie gdyby nie każdy zrozumiał intencje tego co napisałam hah :D chociaż wiem, że tutaj by się raczej taka osoba nie znalazła, bo każdy ma przecież luz w sobie :D

My z pieskiem na dworku, wyczesany porządnie, pobiegał i mój Bartek jedzie na kosza od 19-21 a ja zostanę w domku, poprasuję, spojrzę już ostatni raz do toreb wszystkich do szpitala i sprawdzę czy już serio wszystko mam i zrobie porządek taki typu : w jednej rzeczy wszystkie bez wyjątku dla małej, w walizce wszystkie moje, łącznie już z ładowarkami, tabletem i jakąś książka na wszelki wypadek, a w ostatniej prowiant „wakacyjny” hahah :D
 
Moja mloda do mnie ostatnio.. schowalas sobie sztucce i kubek? I tak pare razy na dzien.. az w koncu spakowalam ,zeby mi juz nie trula tyle :D [emoji23]

Mam dzis skurcze takie dosc mocne co godzine gdzies.. i nadal jest krewka jednak.. ale mniej niz wtedy wylecialo.. wiec pewnie plamienie ;) ale bede obserwowac ;)
Jak coś to jedz do szpitala. Albo się rozeinie albo wyślą Cie do domu
 
reklama
Moja mloda do mnie ostatnio.. schowalas sobie sztucce i kubek? I tak pare razy na dzien.. az w koncu spakowalam ,zeby mi juz nie trula tyle :D [emoji23]

Mam dzis skurcze takie dosc mocne co godzine gdzies.. i nadal jest krewka jednak.. ale mniej niz wtedy wylecialo.. wiec pewnie plamienie ;) ale bede obserwowac ;)


O właśnie, dzięki kochana za przypomnienie hah, bo w ogóle tego w głowie nie miałam :D

Jasne, obserwuj uważnie i jak coś to smigiem do szpitala :)
 
Do góry