A mnie mój ciśnienie podniósł. Ktoś mu zarysowal auto na parkingu i biedny jest w skrajnej rozpaczy A ja nie go nie wspieram... Kurde. Nie wiem czy mam je mu pomalować czy co, czy może z nim poprzeklinac żeby mu ulzylo... rozmawiać za mało... chyba powinnam się w detektywa zabawić żeby znaleźć sprawcę...
Idę spać. Mały coś się wierci dziś wyjątkowo mocno. Chyba świętuje że nie będzie wczesniakiem popije coli i z nim to uczcze
Idę spać. Mały coś się wierci dziś wyjątkowo mocno. Chyba świętuje że nie będzie wczesniakiem popije coli i z nim to uczcze