reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
To zazdroszczę :) marzyłam o porodzie w skończonym 38 , a zaraz skończę 39.
W no do 42 może nie, w 41 skończonym już chyba wywołują ? Czy tylko u mnie w szpitalu tak wcześnie ?
Nie ma czego zazdrościć, było mineło :p U nas nawet nie wiem kiedy wywołują... nigdy mi taka wiedza nie była potrzebna :) ciekawe co doktorek powie w czwartek :)

Pogodowo u nas tez ochłodzenie, pada co chwila. W nocy spać sie nie da tak deszcz hałasuje. Dzieciorki też kalosze i deszczówki i biegają jak jożiny z bażin :p Właśnie poszły do sklepu mi po koncentrat pomidorowy bo zapomniałam ze nie ma. Większe zakupy Pan z tesco ma przywieźć w przeciągu pół godziny... Już nawet nie pamiętam kiedy w markecie byłam :p :)
 
Ty nie wybrzydzaj ☺ aż zazdroszczę córki ☺ mam nadzieję, że moja za parę lat też będzie miała chęci żeby próbować sił w kuchni. Będzie miała w życiu łatwiej kiedyś. Bo nie umieć sobie najprostszego obiadu zrobić to kalectwo. Obie siostry mojego męża nigdy się gotowaniem nie interesowały bo w sumie mamusia zawsze gotowe pod nos podała. Nigdy żadnej zupy nie ugotowały. Teraz jednej się udało bo ma faceta kucharza a drugiej w sumie też bo facet lubi i umie gotować ☺ no szczęściary ☺
Hyhyhy dziekuje :* wiem ze mam zdolniache w domu,ale ona wie ze nie lubie ryzu, a zwlaszcza cynamonu wiec doszlysmy do porozumienia ze ona zrobi dla siebie i taty ,a ja zrobie sobie leczo ,bo oni tego z kolei nie lubia ;) wole ja uczyc ,bo nie wiadomo co sie zdarzy,a chce zeby sobie poradzila w zyciu ;)
 
Nie ma czego zazdrościć, było mineło :p U nas nawet nie wiem kiedy wywołują... nigdy mi taka wiedza nie była potrzebna :) ciekawe co doktorek powie w czwartek :)

Pogodowo u nas tez ochłodzenie, pada co chwila. W nocy spać sie nie da tak deszcz hałasuje. Dzieciorki też kalosze i deszczówki i biegają jak jożiny z bażin :p Właśnie poszły do sklepu mi po koncentrat pomidorowy bo zapomniałam ze nie ma. Większe zakupy Pan z tesco ma przywieźć w przeciągu pół godziny... Już nawet nie pamiętam kiedy w markecie byłam :p :)
Że poród blisko :) w dodatku trzeci, to pójdzie szybciutko :)
 
A ja dziś następny dzień z dupki.. pogoda co prawda super, bo chłodniej o wiele niż wczoraj, ale ja jak zombie i nic nadal nie zrobiłam od 9 jak wstałam tylko leżę i spałam i czuje się słabo. Jeszcze mój ma na poludniowki także o 13.40 wychodzi i wraca 23:30 a od 10:20 poszedł sobie jak zwykle do tej zasranej piwnicy i siedzi i tam robi i robi.. i znowu cały dzień sama..
Mam już tego dosyć powoli. I go straszę i mówię, ze po porodzie jak mała będzie miała pare miesięcy to ja chce żeby mi lokum znalazł jakieś nieduże i będę tam sama z mała mieszkać, bo teraz i tak się czuje jakbym była sama, a nie z facetem..

Ale ktoś musi na to wszystko zarabiać a i pasje tez trzeba mieć:)
Daj mu trochę odetchnąć i ciesz się że możesz pospać w spokoju :)
 
reklama
Do góry