Sierpniowe Mamy 2018

[Bajunia]

Witam Panie
Ja właśnie wracam z ostatnich już badań krwi mile zaskoczenie, bo pustki w laboratorium. Noc miałam kiepską,bo chciało się z ilu,A do badania rano musiałam oddać...Ale jakoś dałam radę. Jeszcze mój trzylatek o 5 rano się zsikal trzeci raz do łóżka.... no ale nic. Na 14 jadę do fryzjera teraz śniadanko i chyba trochę odpocznę.

Również trzymam kciuki za wszystkie wizyty

Hej. Ja w sobotę jadę na ostatnie już pobranie krwi i mocz☺
Synem się nie przejmuj. U takich dzieci to nie jest problem. Jeszcze się pewnie będzie mu zdarzać od czasu do czasu. Moja córa bardzo szybko zaczęła wołać siku i kupę w dzień i od 2 roku życia była już bez pampersa. A w nocy niestety dłużej jej się zeszło. Na noc miała zakładaną pieluszkę potem tylko ceratkę i chyba do 3 lat co noc było mokro. Potem ja się zawzięłam i każdej nocy raz wysadzałam ją na nocnik, tak trochę ją budziłam i mówiłam , że robimy siku. Nieraz się udało , że już się nie zesikała a nieraz mimo wysadzenia było mokro. W końcu po kilku miesiącach z dnia na dzień przestałam ją wysadzać i albo sama się budziła i wstawała na siku albo przesypiała całą noc na sucho. To miała wtedy prawie 3 i pół roku i od tej pory chyba raz jej się przydarzyło jak była chora i miała gorączkę.

 

[KatiNails]

Ja to się mało dziś nie udusze tętno 127 i ciężko mi oddychać. Dobrze że jadę dziś do lekarza.

 

[Mikasa7]

Hej. Ja w sobotę jadę na ostatnie już pobranie krwi i mocz☺
Synem się nie przejmuj. U takich dzieci to nie jest problem. Jeszcze się pewnie będzie mu zdarzać od czasu do czasu. Moja córa bardzo szybko zaczęła wołać siku i kupę w dzień i od 2 roku życia była już bez pampersa. A w nocy niestety dłużej jej się zeszło. Na noc miała zakładaną pieluszkę potem tylko ceratkę i chyba do 3 lat co noc było mokro. Potem ja się zawzięłam i każdej nocy raz wysadzałam ją na nocnik, tak trochę ją budziłam i mówiłam , że robimy siku. Nieraz się udało , że już się nie zesikała a nieraz mimo wysadzenia było mokro. W końcu po kilku miesiącach z dnia na dzień przestałam ją wysadzać i albo sama się budziła i wstawała na siku albo przesypiała całą noc na sucho. To miała wtedy prawie 3 i pół roku i od tej pory chyba raz jej się przydarzyło jak była chora i miała gorączkę.

Nie no ja się tym zupełnie nie przejmuje chodziło mi o to,że siku mi się strasznie chcialo A tu nagle słyszę jak on leje przez sen bo przychodzi do nas do łóżka. U nas też gładko poszło odpieluchowanie. Lal 2 lata i miesiąc jak zaczął chodzić bez pampersa, później 3,4 miesiące zakładałeam mu na noc i przestalam. Czyli mniej wiecej od listopada zsiusial się 3 razy w nocy, więc nie narzekam
U dziewczynek chyba tyle gorzej,że mamy mniejsze pęcherze. Mój syn potrafi robić soku 3 razy w ciągu dnia... A jak patrzę na cory koleżanek to potrafią co 2 h robić.. z resztą wiem po sobie

 

[megalija]

Dzień dobry
Mnie dziś w nocy obudził taki konkretny mocny skurcz przepowiadajacy. Najpierw nie wiedzialam w ogóle co się dzieje, tak brzuch bolal. Dopiero po chwili dotarło do mnie o co chodzi i co to za rodzaj bolu. Chwilkę to trwało i na szczęście usnęłam z powrotem. Przynajmniej wiem juz że skurczy nie prześpię i nie obudzę się nagle rano z pełnym rozwarciem

W ogóle to intensywny czas od strony towarzyskiej u nas bo w sobotę byliśmy u przyjaciół po południu/wieczorem, wczoraj przed południem byli u nas inni przyjaciele z dwulatkiem na gofry, a dziś po poludniu ma z Krakowa przyjechać mój kuzyn z żoną i 1.5 rocznym dzieciakiem bo ona ma wizytę u kontrolna w Kajetanach w centrum słuchu.
Jak tam u Was?

 

[Anulaa88]

Powodzenia na dzisiejszych wizytach!
Ja też dzisiaj wizytuje, ale dopiero o 20, więc dostanę zawału do wieczora[emoji4]

 

[Ewka34]

Hej , zycze powodzonka na wizytach


Ja mam dzis od 4 rana male skurczyki w dole brzucha i krzyz mnie boli..

 

[megalija]

No to @Ewka34 pewnie czeka Cię dzień pełen czujności

 

[Ewka34]

No to @Ewka34 pewnie czeka Cię dzień pełen czujności

Hyhyhy ja czuwam juz gdzies tak od dwoch tygodni [emoji23]

 

[Bajunia]

Ja tez jeszcze jej nie widziałam dokładnie, bo już 4 wizytę ma nogi na głowie do tego przykrywa się rączkami, troche mnie zasmucilas ze im niżej tym gorzej myślałam ze im większa tym wkoncu zobaczę mocne rysy do kogo podobna

Jak będzie miała humor to się pokaże ☺
Mój to był oprócz że nisko to jeszcze plecami do świata wykręcony i już raczej go dopiero po tej stronie brzuszka zobaczę ☺ jeszcze mam 6.08 wizytę to może jeszcze wtedy chyba że urodzę wcześniej ☺

 

[Paulana]

Może wymocz je w chłodnej wodzie. Ja takie napompowane nogi miałam z Martą w ciąży i po porodzie tez się dość długo to utrzymywało.

Moczylam i nic nie daje