E
reklama
Maljan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 7 886
Dokładnie, to jest tak jak mówisz. Jak ktoś rzuci palenie, to i tak ta kasa idzie na coś innego a nie do skarbonki na wakacje czy samochódJestem przeciwna paleniu chociaz nie powiem, czasem mam ochotę siąść na balkonie i sobie zapalić. Ale to takie kilkusekundowe namysły mnie nachodzą o których za chwilę zapominam. Ale wątpię , że za kwotę nie wypalonych fajek można jechać na wycieczkę, kupić samochód itp. Bo znam dużo osób które rzuciły i jakoś bogatsze się nie zrobiły, bo zawsze ta kasa na co innego się rozchodzi, chyba , że te 15zl były by odkładane do "skarbonki" [emoji14] ja nie palę rok czasu i gdzie ta kasa zaoszczędzona na nich ?[emoji16]
A licząc rocznie , już nie liczę 15 a 13zl x 365dni , mój traci około 5tysiecy złoty :// masakra. A tak jak mówisz, gdyby się odkładało na konto to ile rzeczy można za to kupić czy wyjechać. Ale trzeba odkładać, bo wiadome , że na codzien na coś się rozejdą..
Maljan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 7 886
Ja nie jestem zwolenniczką palenia na codzień i uzależnienia od papierosów, bo to i śmierdzi i dużo kasy idzie. Ale również wychodzę z założenia, że nie można sobie odmawiać wszystkiego, bo nam to czasami sprawia przyjemność zapalić sobie do piwkaTez tak czasem podpaliliśmy ale bardzo mało. Może raz na 4 miesiące. A przez całą ciążę mój ani raz , nie było nawet okazji dobrej [emoji39]
Maljan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 7 886
Jakbym czytała o sobie 1,5 tygodnia temu [emoji16] taka sama waga małego, szyjka miękka, rozwarcie 1cm [emoji16]Dzięki dziewczyny za kciuki :*
Mogłam zostać w szpitalu, ale mogę też wrócić do mojego łóżka i właśnie wracamy do domu. Szyjka miękka długość ta sama co była, ale rozwarcie na 1 palec. W razie większych boli, jak pokaże się krew, albo odejdą wody to mam wrócić do szpitala. Skurcze jakieś się pisały, ale nieregularne. Leo waży 2900 g
Będzie dobrze, odpoczywaj jak będzie Cię coś bolało :*
Który masz tydzień, bo oczywiście nie pamiętam?
Maljan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 7 886
U nas to samo [emoji16] też chciałam Leona, a mąż powiedział, że absolutnie [emoji16]No to jeszcze zaciskaj nogi [emoji5] i uważaj na siebie.
A Mały to będzie Leonardo tak? A Leoś będziecie mówić na niego? Mi się Leon podobał ale mój nie chciał słyszeć.[emoji5]
.rudzielec
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2018
- Postów
- 1 074
Ja ostatnie dwie niedziele też miałam kiepskie w kościele, bo na wakacje u nas ksiądz robi mniej mszy, bo jest sam i jest więcej ludzi siłą rzeczy. A jak więcej ludzi to i bardziej duszno, gorąco i w ogóle blee... ale dziś byłam na 8, było bardzo mało wiary i w sumie nim się obejrzałam to było po mszy i ani mi się słabo nie zrobiło, ani nie musiałam pić, więc będę już chyba chodziła na 8 póki będę dała radęHej kobietki moje. Witam się niedzielnie
Ostatnio wydawało mi się, że trochę lepiej się czuję, mam więcej siły i energii. Pojechaliśmy na 10 do kościoła. Po drodze mówię do mojego, że to ostatni raz bo już mi 9 mc wchodzi to wolę być w pobliżu domu. Nie chciałabym żeby mi w miejscu publicznym wody odeszły. No i posiedzieliśmy z 10 min. Mąż mnie musiał wyprowadzić na dwór bo myślałam , że walnę głową o ławkę. Duszno, słabo mi się zrobiło i czułam , że mimo że siedziałam to zaraz fiknę. Jeszcze nie miałam aż takich zasłabnięć. Aż mi uszy przytkało. Na dworze posiedziałam chwilę na murku i wróciliśmy do domu. Natalka tylko się ofochała bo miała obiecane lody po mszy. A tu dupa. Po obiedzie chyba się wybierzemy bo mi jej szkoda. Nie lubię jej czegoś obiecywać i nie dotrzymać słowa.
Wczoraj zawiozlam patyczek do badania gbs. Wynik w ciągu 5 dni. Ciekawa jestem czy tym razem też będę mieć pozytywny. Koszt 20 zł.
Miłej niedzieli Wam życzę.
My dzisiaj obiadek u teściowej mamy i całe szczęście bo nie dałabym rady nic sensownego upichcić. Teściówka ma zaserwować placka po węgiersku☺
Święte słowa. Jak palacz chce palić to będzie palił. Przy rzucaniu palenia polecam przeczytać książkę "prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie".Jak palacz chce palić to nie przegadasz jak ja mamie truje żeby przestała palić i za tą kasę mogłaby co innego zrobić to ona wtedy mi wyjeżdża po co jeździmy na wakacje jak za tą kasę można by co innego zrobić.. i mowi że każdy na jakieś przyjemności wydaje. Ona na fajki my na wakacje i każdy zadowolony. Jak grochem o ścianę [emoji16]
Co do rzucania to powiem Wam, że w mojej robocie się nie da Bo "szlug time" to było zawsze rozładowanie napięcia po awanturze z klientem, po dużej kolejce i w takich sytuacjach. A jak zaczęłam rzucać to pracownicy sami mi mówili, żebym szła zapalić i się odstresować. A jak zaszłam w ciąże to fajki przestały mi zwyczajnie smakować i mnie odrzucało od nich i mam nadzieję, że po ciąży już nie wrócę do tego syfu
Och jak ślicznie U nas już remont skończony, łóżeczko skręcone, komoda i ciuszki z grubsza ogarnięte. Ale brakuje Nam jeszcze takich detali jak żaluzje, jakieś obrazki na ścianę czy żyrandol. Ale to co najważniejsze już mamyZobacz załącznik 877747
U nas już wszystko prawie gotowe, ostatni obrazek nad łóżeczkiem, a tam w tej A4 ramce będzie na pewno zdjęcie z sesji tej noworodkowej jakieś slodziachne [emoji7]
Dziś tylko mój zawiesi rolete na okno, jutro podjedziemy kupić firankę i jakieś ładne może motylki czy coś na nią żeby tak pozawieszac delikatne ozdoby i gotowe
@Meml odpoczywaj teraz w domu i się oszczędzaj. Niech Maluch jeszcze trochę posiedzi w brzuszku <3
Vanilia120
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 300
My też palimy tylko na imprezie. Fajnie czasami tak usiąść sobie przy piwku i puscic dymka moj maz palil od 14 roku zycia, pozniej w technikum rzucil, ale było bardzo ciężko mi znosić jego humory przy tym rzucaniu. Wiedziałam że jak nie zacisne zębów, to nigdy tego dziadostwo nie rzuci, no ale po wielu trudach się udało. Teraz od 2 tygodni widzę że popala fajki, bo mówi że coraz bardziej stresuje się moja ciaza. Najpierw to leżenie, teraz mało wód i hipotrofia, a poza tym poród zbliża się wielkimi krokami więc co się dziwić. Nie mam do niego sily więc nawet się nic nie odzywam bo wiem że to nic nie da. Mówię mu tylko że ma nie palić chwilę przed tym jak wraca do domu, bo nie zniose tego zapachu.. mam nadzieję że sytuacja po porodzie się ustabilizuje.Mój nie [emoji16] my obydwoje palimy tylko weekendowo-imprezowo-piwkowo. Tzn ja teraz w ciąży oczywiście nie
To te ciuszki ktore malutka dostala od mojego brata i bratowej Zobacz załącznik 877768 Zobacz załącznik 877769 Zobacz załącznik 877770 Zobacz załącznik 877771 Zobacz załącznik 877772
O wow śliczne te ciuszki szczególnie ten bodziaka z cytrynką
E
Ewka34
Gość
To super juz coraz blizejDzięki dziewczyny za kciuki :*
Mogłam zostać w szpitalu, ale mogę też wrócić do mojego łóżka i właśnie wracamy do domu. Szyjka miękka długość ta sama co była, ale rozwarcie na 1 palec. W razie większych boli, jak pokaże się krew, albo odejdą wody to mam wrócić do szpitala. Skurcze jakieś się pisały, ale nieregularne. Leo waży 2900 g
E
Ewka34
Gość
Dzieki :*My też palimy tylko na imprezie. Fajnie czasami tak usiąść sobie przy piwku i puscic dymka moj maz palil od 14 roku zycia, pozniej w technikum rzucil, ale było bardzo ciężko mi znosić jego humory przy tym rzucaniu. Wiedziałam że jak nie zacisne zębów, to nigdy tego dziadostwo nie rzuci, no ale po wielu trudach się udało. Teraz od 2 tygodni widzę że popala fajki, bo mówi że coraz bardziej stresuje się moja ciaza. Najpierw to leżenie, teraz mało wód i hipotrofia, a poza tym poród zbliża się wielkimi krokami więc co się dziwić. Nie mam do niego sily więc nawet się nic nie odzywam bo wiem że to nic nie da. Mówię mu tylko że ma nie palić chwilę przed tym jak wraca do domu, bo nie zniose tego zapachu.. mam nadzieję że sytuacja po porodzie się ustabilizuje.
O wow śliczne te ciuszki szczególnie ten bodziaka z cytrynką
Juz wystarczy ciuszkow.. na rozm.62 ma naprawde duzo jedynie co musialabym dokupic jakies bluzy czy cos ,bo widzialam dzis jak przekladalam, ze duzo jest z krotkim rekawkiem chociaz ma sweterek bialy,ale bluza tez bylaby na miejscu
reklama
Heh, to u mnie Leon to pomysł męża, i był dla mnie zaskoczeniem ja chciałam Cyryla albo ErykaU nas to samo [emoji16] też chciałam Leona, a mąż powiedział, że absolutnie [emoji16]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: