reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja właśnie wróciłam z pepco ;) dwie pary bodów kupiłam na r.62, a dwie na r. 68 :D w pepco mają małą rozmiarówkę ;) spałam dziś do 8.30 a po zakupach tak się słabo czułam i usnęłam po 12 i wstałam 14.30..nic nie mam zrobione w domu..jakieś osłabienie mnie wzięło :( i coraz bardziej się męczę a na polu upał ;/

Ja dziś miałam podobnie. Wstałam o 7:30, poszłam po zakupy a po powrocie mnie rzuciło do spania. Za dnia jak się śpi to ciężko wstać i tak trochę kręcę się po mieszkaniu nie wiedząc co zrobić konkretnego :)
 
reklama
Oto moje zdobycze :D
P_20180714_160544.jpg
 

Załączniki

  • P_20180714_160544.jpg
    P_20180714_160544.jpg
    60,3 KB · Wyświetleń: 341
Boję się zalozenia cewnika, później, ze będę słyszała odgłosy i zemdleje albo zwymiotuje. A na koniec szycia się boję :( ala wiem, że muszę dać radę a widok małego mi to wynagrodzi :)


Oo nie wiedziałam, że mozna coś na sen w ciąży :)


O jej :( od czego ? Robili Ci morfologie


Tak z tego jestem przewrazliwiona


A coś stwierdzili?

Kochana słyszeć będziesz bo będzie przytomna :* ale znając życie lekarze Cię zaglądają :) jak małego wyjma to gwałtownie opada przepona i chwilę może Ci wstrzymać oddech i zemdlic. Ale to jest norlanw przez to że przepona nagle zmienia ułożenie i nie jest to powód do stresu. Szycie też nie boli bo jesteś znieczulona.
Założenie cewnika straszne nie jest. Nieprzyjemne ale do przeżycia :)
A to nie jest tak że cewnik zakładają jak trzyma znieczulenie po cc jeszcze i to nic nie boli? Takie doszły mnie słuchy ale najlepiej jak wypowiedzią się dziewczyny, które miały cc. Samo wyciąganie pewnie jest nieprzyjemne bo wtedy nie masz żadnego znieczulenia.
Uważaj na siebie :( robili Co jakieś badania ? Może masz anemię ?

Wchodzisz na ogólne fora , klikasz np. przyszłe mamy, potrzebuje porady czy co tam chcesz , Zobacz załącznik 877549

A później zjeżdżasz na dół i klikasz : nowy temat :)

Zobacz załącznik 877548

Biedaczek :( idź z nim do dermatologa. Bo 2/3 miesiące to długo , szkoda żeby się tak męczył ..

Ja mam 200km , mamy jechać już po wyprowadzce , zobaczyć co tam ciekawe do mieszkania by było :) lubię takie ogólne pierdolki w jednym miejscu :)

Śliczne :) ja dzisiaj się ledwo powstrzymałam bo weszliśmy tylko pooglądać a tam jedna duża polka z rzeczami w jednorożce :D skarbonka, pudełko na zabawki, lampki, takie pudełko na jakieś drobiazgi, ramka na zdjęcie itp. no gdybyśmy już byli u siebie to pewnie bym trochę tych rzeczy kupiła , ale tu u mamy to nie chce zagracac :(

Ja mam ciepłe pajacyki, bluzy, sweterki, polarki, kurtki i kombinezony. Więc na jesień i zimę mam wszystko. Rozmiary 62-68 :)

Myślisz , że seks serio tak pomaga ? Bo ja myślę , że to tylko zbieg okoliczności, te ananasy , masowanie sutków, maliny itp. Ale może się mylę i ma to jakieś działanie [emoji16]

Obniżył :tak:

Jak lezałam w czerwcu w szpitalu to miałyśmy dziewczynę z przenoszoną ciąża i położna która do niej przyszła to kazała jej przez większość czasu szczypać brzuch, żeby wywołać poród i brać co jakiś czas prysznic na przemian ciepła z zimną wodą. I powiem Wam że to pomogło, bo w nocy laska urodziła:D a wcześniej ani żadnych skurczy nie było ani rozwarcia.

Ja właśnie wróciłam że szpitala z ktg, ginekolog kazał mi dzisiaj podjechać na swój dyżur. Powiem Wam że na końcu korytarza babka rodziła i tak się darla...a ja lezałam przypięta i prawie się zaczęłam zanosic z płaczu haha:D strasznie wzruszające to było jak sobie pomyślałam że za chwilę zobaczy swoje dziecko.
 
Ja dziś miałam podobnie. Wstałam o 7:30, poszłam po zakupy a po powrocie mnie rzuciło do spania. Za dnia jak się śpi to ciężko wstać i tak trochę kręcę się po mieszkaniu nie wiedząc co zrobić konkretnego :)
Ja ogólnie nie śpię przez dzień, więc dziś naprawdę mam jakieś osłabienie :) źle się czuję jak śpię przez dzień i potem ciężko mam się do czegokolwiek zabrać [emoji14]
 
Ja właśnie wróciłam z pepco ;) dwie pary bodów kupiłam na r.62, a dwie na r. 68 :D w pepco mają małą rozmiarówkę ;) spałam dziś do 8.30 a po zakupach tak się słabo czułam i usnęłam po 12 i wstałam 14.30..nic nie mam zrobione w domu..jakieś osłabienie mnie wzięło :( i coraz bardziej się męczę a na polu upał ;/
To to dziś to samo z rozmiarami z pepco [emoji23]
 
A to nie jest tak że cewnik zakładają jak trzyma znieczulenie po cc jeszcze i to nic nie boli? Takie doszły mnie słuchy ale najlepiej jak wypowiedzią się dziewczyny, które miały cc. Samo wyciąganie pewnie jest nieprzyjemne bo wtedy nie masz żadnego znieczulenia.


Jak lezałam w czerwcu w szpitalu to miałyśmy dziewczynę z przenoszoną ciąża i położna która do niej przyszła to kazała jej przez większość czasu szczypać brzuch, żeby wywołać poród i brać co jakiś czas prysznic na przemian ciepła z zimną wodą. I powiem Wam że to pomogło, bo w nocy laska urodziła:D a wcześniej ani żadnych skurczy nie było ani rozwarcia.

Ja właśnie wróciłam że szpitala z ktg, ginekolog kazał mi dzisiaj podjechać na swój dyżur. Powiem Wam że na końcu korytarza babka rodziła i tak się darla...a ja lezałam przypięta i prawie się zaczęłam zanosic z płaczu haha:D strasznie wzruszające to było jak sobie pomyślałam że za chwilę zobaczy swoje dziecko.
Cewnik miałam założony przed pójściem na salę operacyjna
 
A to nie jest tak że cewnik zakładają jak trzyma znieczulenie po cc jeszcze i to nic nie boli? Takie doszły mnie słuchy ale najlepiej jak wypowiedzią się dziewczyny, które miały cc. Samo wyciąganie pewnie jest nieprzyjemne bo wtedy nie masz żadnego znieczulenia.


Jak lezałam w czerwcu w szpitalu to miałyśmy dziewczynę z przenoszoną ciąża i położna która do niej przyszła to kazała jej przez większość czasu szczypać brzuch, żeby wywołać poród i brać co jakiś czas prysznic na przemian ciepła z zimną wodą. I powiem Wam że to pomogło, bo w nocy laska urodziła:D a wcześniej ani żadnych skurczy nie było ani rozwarcia.

Ja właśnie wróciłam że szpitala z ktg, ginekolog kazał mi dzisiaj podjechać na swój dyżur. Powiem Wam że na końcu korytarza babka rodziła i tak się darla...a ja lezałam przypięta i prawie się zaczęłam zanosic z płaczu haha:D strasznie wzruszające to było jak sobie pomyślałam że za chwilę zobaczy swoje dziecko.

Szczypać ? :o o tym jeszcze nie słyszałam , raczej nie będę tak robić ale dziekii ;)

To chyba najpiękniejszy moment w życiu kobiety, matki. Nosić pod sercem swoje dziecko. Od kropeczki , do noworodka. Urodzić i po raz pierwszy przytulić, pocałować. ❤️
 
Sorki dziewczyny za brak altywnosci, ale ciężkie chwile były i tez wzięliśmy się za sprzątanie generalne i jeszcze dużo zostało, ale piwnica już ogarnięta, wózek i fotelik zniesiony, auto odebrane od mechanika dziś jednak dopiero, okna umyte porządnie i parapety wszędzie, wc i kuchnia tez wyczyszczona i teraz biorę się za kurze.

Chyba się mocno obniżył prawda? Wiadomo do nic nie znaczy, ale ostatnio już coraz ciężej mi jest, jak nie miałam objawów tak teraz ciężko wyjść na dwór z psem jak idę bo wszystko ciągnie tak w dół a siku nie chce mi się. I majtki takie ciagle jakby wilgotne.
IMG_0832.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0832.JPG
    IMG_0832.JPG
    253,7 KB · Wyświetleń: 425
Sorki dziewczyny za brak altywnosci, ale ciężkie chwile były i tez wzięliśmy się za sprzątanie generalne i jeszcze dużo zostało, ale piwnica już ogarnięta, wózek i fotelik zniesiony, auto odebrane od mechanika dziś jednak dopiero, okna umyte porządnie i parapety wszędzie, wc i kuchnia tez wyczyszczona i teraz biorę się za kurze.

Chyba się mocno obniżył prawda? Wiadomo do nic nie znaczy, ale ostatnio już coraz ciężej mi jest, jak nie miałam objawów tak teraz ciężko wyjść na dwór z psem jak idę bo wszystko ciągnie tak w dół a siku nie chce mi się. I majtki takie ciagle jakby wilgotne. Zobacz załącznik 877570
Obniżył się :)
 
reklama
Sorki dziewczyny za brak altywnosci, ale ciężkie chwile były i tez wzięliśmy się za sprzątanie generalne i jeszcze dużo zostało, ale piwnica już ogarnięta, wózek i fotelik zniesiony, auto odebrane od mechanika dziś jednak dopiero, okna umyte porządnie i parapety wszędzie, wc i kuchnia tez wyczyszczona i teraz biorę się za kurze.

Chyba się mocno obniżył prawda? Wiadomo do nic nie znaczy, ale ostatnio już coraz ciężej mi jest, jak nie miałam objawów tak teraz ciężko wyjść na dwór z psem jak idę bo wszystko ciągnie tak w dół a siku nie chce mi się. I majtki takie ciagle jakby wilgotne. Zobacz załącznik 877570
Zawsze mialas nisko ale już chyba Ci się sporo obniżył :) a może wody ci się Sącza?
 
Do góry