reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

D
My w niedzielę jak nie będzie padać jedziemy tam gdzie mamy dom.
Poprzednie lata były słabe, a teraz tyle nam nawalilo jabłek , że masakra. Teraz jeszcze czerwone. Ale jeszcze dwie papierówki będą za jakieś 2 tygodnie, a na dwóch tych Jabłonkach to aż gałęzie się uginaja od tych jabłek. Swoje, niepryskane. Mama i teściowa tych czerwonych już nie chcą. Potem tylko trochę papierowek teściowa chce i moja mama coś więcej będzie robić.
Także jedziemy zbierać te czerwone teraz bo mi szkoda żeby na ziemi zgnily. A tak to się komuś znajomemu dla dzieci rozda. Tym bardziej że są fajne bo szybko się praza. I na dzemy są super. Zobacz załącznik 874501
Dostalismy od tescia takie czerwone wlasnie.. :p
 
reklama
D

Dostalismy od tescia takie czerwone wlasnie.. :p
Ten rok obfity ogólnie w owoce :)
Nie ma owoców źle, jest też źle bo za dużo [emoji23] i się marnuja [emoji23]
Najbardziej mi było żal że ostatnie lata orzechów w sumie nie było bo wszystko mrozilo :(
A w tym roku coś się szykuje. Zobaczymy ile. Ale orzechy obrac i w słoikach czy zamrozić to lepiej przechowywać niż słoiki z dzemami i sokami bo też bóg Wie ile nie narobisz.
 
Byłam właśnie u ginekologa, bo dzwoniłam i kazał przyjść. Dzisiaj nie był zadowolony, widziałam , że nie było do śmiechu. Więc spytałam czy groźna ta bakteria jest. Powiedział, że gdyby dziecko ja dostało to nie było by zbyt fajnie. Nie chciał więcej nic mówić zebym nie myślała i się nie stresowała. Przepisał gynalgin i coś jeszcze , globulki dopochwowe na zmianę mam brać. Nie spytałam go tylko, ile takie leczenie potrwa. Żebym zdążyła usunąć tą bakterie zanim urodzę :/
Dobrze że zadzwoniłaś :* spokojnie tabletki działają szybko. Je się podobno bierze długo żeby dobrze wybić gada ale już po kilku dniach nie powinno go byc, a ty jeszcze nie rodzisz ;)
My w niedzielę jak nie będzie padać jedziemy tam gdzie mamy dom.
Poprzednie lata były słabe, a teraz tyle nam nawalilo jabłek , że masakra. Teraz jeszcze czerwone. Ale jeszcze dwie papierówki będą za jakieś 2 tygodnie, a na dwóch tych Jabłonkach to aż gałęzie się uginaja od tych jabłek. Swoje, niepryskane. Mama i teściowa tych czerwonych już nie chcą. Potem tylko trochę papierowek teściowa chce i moja mama coś więcej będzie robić.
Także jedziemy zbierać te czerwone teraz bo mi szkoda żeby na ziemi zgnily. A tak to się komuś znajomemu dla dzieci rozda. Tym bardziej że są fajne bo szybko się praza. I na dzemy są super. Zobacz załącznik 874501
Mm ładnie wyglądają :) kurde ja mam problem z jabłkami. Bardzo lubię ale jak są w domu to nie jem [emoji848] ciężko mi się za nie zabrać i wolę zjeść np banana albo szynkę [emoji23]
 
Dobrze że zadzwoniłaś :* spokojnie tabletki działają szybko. Je się podobno bierze długo żeby dobrze wybić gada ale już po kilku dniach nie powinno go byc, a ty jeszcze nie rodzisz ;)Mm ładnie wyglądają :) kurde ja mam problem z jabłkami. Bardzo lubię ale jak są w domu to nie jem [emoji848] ciężko mi się za nie zabrać i wolę zjeść np banana albo szynkę [emoji23]
Ja też tak nie jem. Dzemy moja mama porobiła. Ja soków jabłkowych na zimę kilka słoików może zrobię, ale bez szału. Resztę muszę rozdać. Bo raz będzie leżało, gnilo i śmierdzialo a dwa mi tak szkoda jak się coś marnuje a ktoś by na tym skorzystal
 
Ten rok obfity ogólnie w owoce :)
Nie ma owoców źle, jest też źle bo za dużo [emoji23] i się marnuja [emoji23]
Najbardziej mi było żal że ostatnie lata orzechów w sumie nie było bo wszystko mrozilo :(
A w tym roku coś się szykuje. Zobaczymy ile. Ale orzechy obrac i w słoikach czy zamrozić to lepiej przechowywać niż słoiki z dzemami i sokami bo też bóg Wie ile nie narobisz.
No u mnie agrest i brzoskwinia dala czadu ;)
 
@klaudiaa975 kochana ,grunt ze zaczelas leczenie,takie leczenie trwa z reguly chyba 7 dni ,ja dopochwowo tez dostalam wtedy to mialam na 8 dni ,nie powiedziano mi jak dlugo mam to brac wiec bralam do konca blistra, mimo ze w szpitalu dostalam 3 razy na noc ;) bedzie dobrze :*
Ja np brałam macmiror .. parę miesięcy temu brałam tydzień , teraz brałam dwa tygodnie bo lekarz uznał żeby to dobrze wybić .. także te tabletki pewnie mają jakieś minimum co można je stosować ale maximum to niekoniecznie :) często dziewczyny co mają pessar założony to przez ten czas biorą co drugi dzień jakaś tabletkę ;)
 
Ja też tak nie jem. Dzemy moja mama porobiła. Ja soków jabłkowych na zimę kilka słoików może zrobię, ale bez szału. Resztę muszę rozdać. Bo raz będzie leżało, gnilo i śmierdzialo a dwa mi tak szkoda jak się coś marnuje a ktoś by na tym skorzystal
Pewnie że tak :)
Ale jestem i tak pełna podziwu dla ciebie , robisz te przetwory, pieczesz jakieś bułki .. tłumaczyłam sobie kiedyś to tak że masz dziecko masz motywację. Ja jestem w ciąży i mi się nie chce.. Ale kurde ty też jesteś w ciąży [emoji23][emoji23]

Nie wiem może ja kiedyś też będą taka panią domu z prawdziwego zdarzenia ale na ten moment to wątpię czy tak będzie [emoji23]
 
reklama
Ja np brałam macmiror .. parę miesięcy temu brałam tydzień , teraz brałam dwa tygodnie bo lekarz uznał żeby to dobrze wybić .. także te tabletki pewnie mają jakieś minimum co można je stosować ale maximum to niekoniecznie :) często dziewczyny co mają pessar założony to przez ten czas biorą co drugi dzień jakaś tabletkę ;)
Tez chyba bralam ten macmiror :) ale nie powiedzieli w szpitalu jak mam je brac wiec zuzylam wszystkie :D
 
Do góry