E
Ewka34
Gość
Hyhyhy my ostatnio spacerowalismy i stwierdzilam ze to juz nie to samo miasto..Boziu koło mojego miasteczkamuszę się tam wybrać jeszxze przed porodem. Przespaceruje się do parku, do zoo zajde. Wyprowadzilam się stamtąd 15 lat temu A sentyment pozostał
Na grzyby faktycznie za sucho. U mnie zwykle też wysyp najpierw kurek potem sowek A póki co susza taka że aż poziomki uschly w lesie. Tylko troche jezyn można spotkać.
Ja właśnie sprzatnelam pokój młodszej córki i ku jej radości znalazłam jej ukochaną maskotkę. Wygląda jak po wojnie A ta jej miłość wyznajewozi wozeczkiem, kładzie spać, myje i co nie tylko.