Sierpniowe Mamy 2018

[GorzkaPomarańcza]

Uff nadrobilam Wy sie zastanawiacie czy prac większe ciuszki a ja jeszcze malych nie popralam. W poniedzialek moze mama do mnie na tydzien przyjedzie i mi pomoże wszystko ogarnac. Przez ten staz jestem ze wszystkim opóźniona :/ niby chodze na 6h ale jak wracam to nic mi sie nie chce, czasem obiad ugotuje. Mysle, ze jeszcze jakos do 18 lipca i koniec

 

[Ewka34]

Jaka moja mala jest dzis spokojna... a jakie gazy mam smierdzace i to zawsze po 17-18 nigdy wczesniej i w sumie nie wiem po czym bo nic takiego nie jadlam wzdymajacego

 

[madziula92]

W końcu Was nadrobilam a nie bylo mnie tylko 2 h @klaudiaa975 bądź silna :* wiem co to za ból, mnie złapało około 4 miesiąca..każdy krok bolał, a pozycję do spania tez ciężko znaleźć taką zeby nie bolało..;/

 

[elisse]

Klaudia ja mam wrażenie, że co chwilę jakieś okropieństwa w ciąży mi się trafiają. To nie jest tak, że rwa kulszowa cały czas trzyma mocno. Nie przejdzie, ale powinno się zmniejszyć. Mi fizjoterapeuta polecił jedno ćwiczenie. Tak jak byś koci grzbiet robiła, tylko kręć kółeczka pupą. Sprawdziłam i pomaga. Dobrze, że masz teraz pomoc.

Karokao ładnie już malutka waży [emoji16] super wózek.

Maljan też mam nadzieję, że jeszcze te trzy tygodnie wytrwam [emoji1]

Miłość w czasach popkultury na szczęście takie nagłe porody rzadko się zdarzają. Chyba, że w terminie. To ja się wtedy nie obrażę. Miłego spacerku.

GorzkaPomarańcza ja dziś w końcu wyprałam większość ubranek. Za tydzień już tylko większe wypiorę i jeszcze tylko fotelik i gondola [emoji16]

 

[Anulaa88]

Husky, sprawdzony przez koleżanki [emoji3]
Ubolewam jedynie nad tym że ubogie kolory do wyboru, musiałam doróżowić się fotelikiem [emoji3]

No to ja mam też husky, szary, ale wersję z zeszłego roku[emoji16] Trochę się różni[emoji4]

 

[Augusta89]

A mój kot dalej pilnuje kartonu
Zobacz załącznik 873360

Cuuuudny[emoji7]

 

[GorzkaPomarańcza]

Jaka moja mala jest dzis spokojna... a jakie gazy mam smierdzace i to zawsze po 17-18 nigdy wczesniej i w sumie nie wiem po czym bo nic takiego nie jadlam wzdymajacego

Przypomnialo mi sie jak siedzialam przed wizyta u gina i byla babka w ciazy z chlopcem w wieku gdzies 5lat. Maly puscil takiego bąka, ze myslalam, ze tam zdechne [emoji23] przeprosił ale nie polepszylo mi to samopoczucia

 

[gosc12]

Biedna trzymaj sie, ale jakbys naprawdę nie mogla wytrzymac to ja bym jechała do szpitala, kroplowke z lekiem przeciwbólowym by Ci napewno dali :*

Tyle , że to jest tak. Trochę mogę się ruszyć, mimo okropnego bolu, ale jak złapie to koniec. Leżę i płacze. Myślę , że w przyszłym tygodniu będę chciała się położyć

Próbuje was podczytywac ale to graniczy z cudem tak dużo piszecie.

Popieram wniosek o założenie osobnego wątku gdzie będziecie się chwalić jak już urodzicie

@klaudiaa975 strasznie cię dopadło . Ja miałam rwę kulszowa koło 24 TC też taka że ledwo się ruszałam. Robiłam sobie okłady ciepłe i zimne w tym miejscu i prysznic też pomagał no i masaż.

Ja dziewczyny na Mazurach i pogoda bardzo średnia ale od jutra ma być coraz lepiej. Wracamy dopiero 15 lipca więc jeszcze jest szansa na lepszą pogodę i korzystanie z niej czuje się ogólnie dobrze chociaż mam słabsze momenty. Brzuszek ćwiczy do porodu ale narazie na spokojnie

I pomagały te okłady ?

Jeju, to wspolczuje.. a jakieś maści czy tabletki? Cokolwiek Tobie przepisał żeby ulżyć ten ból?? Trzymaj się dzielnie kochana i tak jak piszą dziewczyny już niebawem będziesz tuliła nagrodę i wszystko to wynagrodzi co było złego podczas ciąży

Nic na to nie mogę Apap jedynie..
Jakoś przeżyje, muszę. Malutka najważniejsza.

Biedulka. Oby jak najszybciej Odpuściło! Bądź dzielna!

@klaudiaa975 , no nic przynajmniej jest diagnoza i wiesz na czym stoisz. Trzymaj się dzielnie, lez ile się da i korzystaj z pomocy wszystkich wokół. Już naprawdę niedługo.

Dziękuje [emoji8]

O kurcze to szkoda że Ci nie pomogą wcześniej moze mała niedługo się urodzi i nie będziesz musiała się tyle męczyć do 15 :* oby ból się zmniejszył , może są jakieś cwiczenia albo masaż trochę pomoże
To w niedziele masz wizytę , bo ja 16 w poniedziałek

Około 15 żeby do niego zadzwonić jak nie urodzę. Bo to będzie 38+1. Dotrwamy razem heh ;-*

@klaudiaa975 współczuję... pamiętam jak u mnie kiedyś matka się męczyła z rwą kulszową. Dużo odpoczywaj, niewiele Ci zostało do rozwiązania także pomyśl że robisz to dla małej

Dobrze chociaż, że masz postawioną diagnozę. Miejmy nadzieję, że już długo nie będziesz się męczyć i Mała za niedługo zechce wyjść. A może Tobie objawy troszkę się zmniejszą akurat :*

Dziękuje [emoji8] już ostatnia prosta przede mną. Muszę dać radę. Tłumacze sobie, że nie ja jedyna na świecie tak mam. Są różne bóle i trzeba to przeczekac. Robię to dla dziecka. Ważne jest jak ona się czuje, nie ja.

 

[GorzkaPomarańcza]

klaudiaa975 ja bym nie brala apapu, bo na zadne bole mi nigdy nie pomogl a szkoda zebys siebir i mala faszerowala na darmo. Predzej probuj z okladami, masazami i cwiczeniami tak jak dziewczyny podpowiadaja [emoji8] mi na bole kregoslupa tylko cwiczenia pomagaly

 

[Ewka34]

Przypomnialo mi sie jak siedzialam przed wizyta u gina i byla babka w ciazy z chlopcem w wieku gdzies 5lat. Maly puscil takiego bąka, ze myslalam, ze tam zdechne [emoji23] przeprosił ale nie polepszylo mi to samopoczucia

Hyhyhyhy to przy moim by wszyscy uciekli [emoji23][emoji23][emoji23] moja corcia z pokoju krzyczy " mama pierdlas.. bo smierdziii" albo "zaraz zamkne pokoj" akurat do niej leci bo przeciag jest [emoji23]