reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Pojechałam wczoraj na ip. Po południu zaczęłam wymiotować i dostałam takiego bólu po całej prawej stronie brzucha że ryczałam jak dziecko. Nie mogłam się ruszyć na łóżku a ten ból promieniował tak jakby mnie prąd przechodził. O 18 mnie przyjęli zrobili ktg godzinne, badanie na fotelu i usg. Ginekologicznie wszystko okej. Ból był w prawym podbrzuszu tak bliżej biodra. Zawieźli mnie na chirurgie bo podejrzewali wyrostek. Po usg u chirurga wszystko ok, nic złego nie widzieli. Zrobili mi badanie z krwi i wyszło że mam lekko podwyższone crp. Odesłali mnie znów na ginekologie i lekarka z dyżuru chciała mnie zatrzymać na obserwacji ale się nie zgodziłam. Wróciłam o 23 do domu i dziś koło 4 znów obudził mnie ból, nie mogłam się przekręcić ani podnieść. Po po 5 jak mój wstawał do roboty zaczęłam znów wymiotować. Po 2-3 godzinach zjadłam suchego rogala i popiłam gorzką herbatą, znalazłam sobie pozycję gdzie nie odczuwałam bólu i zasnęłam. Po południu zjadłam to samo co wcześniej i na razie trochę mi ulżyło. Mogę chodzić choć sprawia mi to trochę bólu tym bardziej jak mały się wierci w brzuchu. Ale najważniejsze że sama się podniosę z łóżka. Żołądek też już wydaje się ok. Na hospitalizację się nie zgodziłam bo było już późno (po 22) a ja nie miałam nic przygotowane, nie chciałam się męczyć w nocy w szpitalu a wizytę u mojej gin mam we wtorek. Póki co jest dużo lepiej. Ale słyszałam że panuje jakaś grypa żołądkowa czy zatrucie. Mam nadzieję że to mnie dopadło a nie wyrostek.
Te bóle to teraz będą na porządku dziennym u nas ale wymioty to niedobrze. Ale skoro chirurg nic nie wybadał to może coś Ci zaszkodziło. Może jakieś świeże owoce. Wszystko pryskane. Oby dzisiaj było już dobrze ☺

Boże .. ja chcę jutro .. nie wiem czy na szpitalu się nie skończy .. cały kolejny dzień ból okropny tego posladka, przed chwilą K mnie zbierał z podłogi z przedpokoju bo ledwo wyszłam z łazienki ale już po wyjściu mnie złamało , uplakalam się i bałam ruszyć. Teraz leżę i nawet noga nie ruszam. Ciekawe jak do łazienki pójdę lub jutro na badanie .. jest po prostu tragedia. Tak źle jeszcze nie było. [Emoji24][emoji24]
Ja też się czuję jak stara baba. Ledwo chodzę. W pierwszej ciąży to jak skowronek byłam do końca. A teraz dramat. Ale chyba na wizytę w szpitalu to jeszcze nie aż tak źle. Ciekawe co Ci powiedzą. Ale podejrzewam, że dzidzia jest sprawcą tych bóli. Ucisk na nerwy i nic nie poradzisz. Po porodzie wszystko minie
A Klaudia jaką niespodziankę miał Twój facet? Już się wyjaśniło? Bo pisałaś kiedyś że coś tam szykuje i chyba to ma związek z pracą.
 
reklama
Mnie dzisiaj cały dzień nie było na forum, bo byliśmy na tych chrzcinach [emoji4] od rana bieganina żeby się wyrobić (u nas standard), na 12 msza, a później imprezka w lokalu. Wróciliśmy jakoś koło 19 [emoji4] ale dzisiaj fajnie, bo dobrze się czuję, więc nawet to nie był problem tyle wysiedzieć [emoji4]

Wrzucę wam jeszcze fotkę, dzisiaj 35+3 :)

Zobacz załącznik 872825
Pięknie wygląda)łaś :*
Kiedy obniża się brzuch? To sprawa indywidualna czy jest jakiś okres kiedy brzuch powinien się obniżyć?
Pod koniec ciąży. Ale to różnie. Z Aleksem nie pamiętam, a teraz ogólnie mam nisko brzuch. Jak opadnie to chyba go z kolan będę zbierać.
Boże .. ja chcę jutro .. nie wiem czy na szpitalu się nie skończy .. cały kolejny dzień ból okropny tego posladka, przed chwilą K mnie zbierał z podłogi z przedpokoju bo ledwo wyszłam z łazienki ale już po wyjściu mnie złamało , uplakalam się i bałam ruszyć. Teraz leżę i nawet noga nie ruszam. Ciekawe jak do łazienki pójdę lub jutro na badanie .. jest po prostu tragedia. Tak źle jeszcze nie było. [Emoji24][emoji24]
Jedz jedz skontrolować
 
Chciałybyśmy :)!
Raczej nie w tym stanie :p ale nie powiem mój brzucho jest teraz większy z dnia na Dzien, jeszcze trochę ;)

Ja też dzisiaj jestem jakas nie w sosie. Pocieszam się, że może jutro będzie lepszy dzień.
Tez mam taka nadzieje, ze dziś będzie lepiej. Wczoraj nie wiem co mi się działo, chcieliśmy pójść na Kirmes, bo jest na naszej dzielnicy teraz, ale jakies przygnębienie mnie złapało i nigdzie nie poszliśmy...
 
@Fiorna trzymaj się :( daj znać jak sobie powtórzysz to crp.

Ja się tylko tam raz wdalam w dyskusje... Boże to był dramat, jak mi ciśnienie zeszło tak dałam ,, opuść grupę”
Ja to czuje ze młoda jest teraz w ulubionej pozycji czyli ma nogi na głowie bo ładuje zdrowo po dolnej części brzucha :) lubię jak mnie tak ładuje, bo ja fajnie czuje i nic mnie nie boli tylko brzuch skacze :D jeszcze po żebrach nie dostałam
To nie masz czego żałować , moja od 28 ciągle ma nóżki koło rzeber. Jak wsunię pod lub kopnie to czasem łezka poleci :D
Mnie dzisiaj cały dzień nie było na forum, bo byliśmy na tych chrzcinach [emoji4] od rana bieganina żeby się wyrobić (u nas standard), na 12 msza, a później imprezka w lokalu. Wróciliśmy jakoś koło 19 [emoji4] ale dzisiaj fajnie, bo dobrze się czuję, więc nawet to nie był problem tyle wysiedzieć [emoji4]

Wrzucę wam jeszcze fotkę, dzisiaj 35+3 :)

Zobacz załącznik 872825
Ślicznie wyglądałaś :) i sukienka jaka śliczna ❤️❤️
Kiedy obniża się brzuch? To sprawa indywidualna czy jest jakiś okres kiedy brzuch powinien się obniżyć?
Mi chyba już się zaczyna opuszczać. Czytałam , że po 36 to już norma :)
A to nie masz rwy kulszowej ?
Nie mam pojęcia :(
Ja swego czasu tak miałam, że z łóżka nie mogłam wstać, tak mnie bolało biodro, i promieniowało do pośladka i całej nogi..chwilę to trwało ale w miarę przeszło..każdy krok to był okropny ból..wiem co czujesz, mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie :*
Dziękuje :(

Myślałam , że przejdzie po nocy. Że odpocznę i będzie lepiej. Ale jest na prawdę źle. Poszłam do łazienki ale już nie wróciłam sama.. nie wiem jak pojadę na badanie. Muszę pobrać krew na morfologię i crp. ://
Mnie nie boli biodro czy noga. Tylko sam pośladek. Ból straszny, taki chwilowy mocny i puszcza ale iść się nie da, usiąść, kucnac. No nic. Jestem załamana.....
 
Współczuję... Może to faktycznie rwa kulszowa..
Nie mam pojęcia. Jak da się to sprawdzić ?
Jery kobieto!! Jedz dzis juz na IP , jak ty sie ruszac nie mozesz :(
Nie mogę :( za 20 minut muszę wstać się ubrać. Jak pomyślę to płakać mi się chce na samą myśl , że muszę się ruszyć :(:(
Kurcze ale się namęczysz biedna. Koniecznie wszystko ze szczegółami opowiedz lekarzowi co Ci dolega. Bo aż takie dolegliwości to chyba nie są normalne :(
Zadzwonię do niego, przełoże wizytę na po 14. Może się uda .. muszę wyniki o 14 odebrać. Mam nadzieję , że przyjmuje tak wcześnie dzisiaj ..
Jejku Klaudia, szpital jak nic.
Daj znać jak będziesz cos wiedzieć.
Tylko co oni mi w szpitalu zrobią. Ciekawe czy USG tego miejsca coś by wykazało.
Jeżeli to rwa kulszowa to niestety w ciąży nic nie zrobisz. Może jest jakiś ucisk na nerw. Pewnie, że kontrola u lekarza nie zaszkodzi, ale jeżeli to rwa to niestety trzeba ten ból wytrzymać do rozwiązania...
Ale rwa to czytałam, że promieniuje na nogę i biodro. A mnie te miejsca nie bolą. To nie wiem. Ale boje się , że tak mi zostanie :(
Te bóle to teraz będą na porządku dziennym u nas ale wymioty to niedobrze. Ale skoro chirurg nic nie wybadał to może coś Ci zaszkodziło. Może jakieś świeże owoce. Wszystko pryskane. Oby dzisiaj było już dobrze ☺


Ja też się czuję jak stara baba. Ledwo chodzę. W pierwszej ciąży to jak skowronek byłam do końca. A teraz dramat. Ale chyba na wizytę w szpitalu to jeszcze nie aż tak źle. Ciekawe co Ci powiedzą. Ale podejrzewam, że dzidzia jest sprawcą tych bóli. Ucisk na nerwy i nic nie poradzisz. Po porodzie wszystko minie
A Klaudia jaką niespodziankę miał Twój facet? Już się wyjaśniło? Bo pisałaś kiedyś że coś tam szykuje i chyba to ma związek z pracą.
Miał przejść do lepszej firmy ale póki co się wstrzymał i dostał wiadomość od szefa. Podwyżka, co dwa tygodnie w domu, budowa 700km bliżej domu i co najlepsze. Miesiąc w domu. Później trzy tygodnie w pracy jednorazowo na koniec budowy i znowu prawie miesiąc w domu ❤️ dla nas to duża niespodzianka :):) ciekawe, że pamiętałaś [emoji9]
Pięknie wygląda)łaś :*Pod koniec ciąży. Ale to różnie. Z Aleksem nie pamiętam, a teraz ogólnie mam nisko brzuch. Jak opadnie to chyba go z kolan będę zbierać. Jedz jedz skontrolować
Jak mnie wyślę do szpitala to pewnie już tam zostanę do końca. Ale jak będzie trzeba to trudno. Przynajmniej dadzą mi coś na ten ból.
@klaudiaa975 jak się czujesz??? Przespałaś chociaż noc?
O dziwo byłam tylko dwa razy na siku, ale za każdym razem z K, żebym czasem nie została sama w łazience jak by coś się stało. Ale mała tak mi dawała po pęcherzu jak się położyłam , pierwszy raz. Czułam takie fale, "chce mi się siku, zaraz się zesikam, nie chce mi sie" myślałam , że będę musiała podstawić sobie miskę koło łóżka ale się uspokoiła i poszła spać na szczęście. A czuje się do D. Źle psychicznie mi jest z tym , że nie mogę się ruszyć a jak już to zrobię to za każdym bólem ssmoistne odgłosy bólu jak by mnie zarzynali .. :(:(:(
 
@klaudiaa975 to jedź do szpitala. Przecież musisz jeszcze jakoś chwilę funkcjonować [emoji4]
Myślisz , że by coś pomogli ?
Chyba poczekam do wizyty skoro już dzisiaj jest. Ważniejsze mi jest , żeby po 4 tygodniach sprawdzić co u malej. Ja jakoś przeżyje. Może mi przepisze jakieś zastrzyki, lub jak każe jechać to jadę odrazu.
Zaraz dzwonię do lekarza
 
Myślisz , że by coś pomogli ?
Chyba poczekam do wizyty skoro już dzisiaj jest. Ważniejsze mi jest , żeby po 4 tygodniach sprawdzić co u malej. Ja jakoś przeżyje. Może mi przepisze jakieś zastrzyki, lub jak każe jechać to jadę odrazu.
Zaraz dzwonię do lekarza
Rozumiem[emoji4] pewnie, to dzwoń do lekarza[emoji4]
 
reklama
Hej u mnie dziś na sali 1 w 35 tyg krwawienie nad ranem teraz czeka pod ktg na decyzję czy cc będzie miała bo na problemy z łożyskiem dlatego leży w szpitalu a 2 już 2 dzień po terminie po baloniku od soboty i coś tam zaczyna się po malu dziać na ktg ....oj człowiek się tu na patrzy i później swiruje
 
Do góry