Sierpniowe Mamy 2018

[Ewka34]

Dziewczyny, ja się wypowiem na temat wspomnianego wcześniej zatrucia ciążowego. Nie jest to dolegliwość, która występuje z dnia na dzień, tylko jest obserwowana przez ginekologa przez dłuższy okres. Mdłości na pewno do tego nie należą, natomiast zbyt szybki przyrost masy ciała, nadciśnienie i obrzęki kończyn oraz białkomocz jak najbardziej. Przechodziłam przez to w pierwszej ciąży, leżałam nawet na patologii, także pozwoliłam sobie wtrącić swoje trzy grosze.

Dla uspokojenia powiem, że sama częściej czuję znowu, że mi niedobrze, bo po prostu dzieci (dziecko) są coraz większe, zajmują więcej miejsca i uciskają na różne dziwne rzeczy, min. żołądek.

Tzn ja nie czuje zeby uciskala mi zoladek ,bardziej kosc ogonowa i pecherz moze tak poprostu mam dzis taki urok ciazy hyhy.. teraz mam zgage po arbuzie a co do tych chorob itd.. nie martwie sie ,bo wyniki mam dobre,wiec ja na spokojnie

 

[KatiNails]

Tzn ja nie czuje zeby uciskala mi zoladek ,bardziej kosc ogonowa i pecherz moze tak poprostu mam dzis taki urok ciazy hyhy.. teraz mam zgage po arbuzie a co do tych chorob itd.. nie martwie sie ,bo wyniki mam dobre,wiec ja na spokojnie

Zgage to i ja mam codziennie od kilku dni l. Nie ważne co i ile zjem
Co do bólu kości ogonowej. Współczuję! Z Aleksem w ciąży miałam. Ani siedzieć, ani leżeć. Wstać z pozycji siedzącej to był koszmar taki ból.

 

[Maljan]

Ja też od rana w gareczkach bo zaprosiliśmy naszą najcudowniejszą "ciocio-babcię" na obiadek, to przyszykowalam pieczonego udzca z indyka że szparagowka i mizeria, a na deser malinowe tiramisu, niestety za późno uświadomiłam sobie, że pucharki są wytluczone

A tu dodatkowo mój brzuchal, dziś zaczęłam 32 tc - już prawie ducha do przodu:O zaczyna się robić groźnie Zobacz załącznik 872728Zobacz załącznik 872729

Ale zgrabny brzucholek

 

[Meml]

Ale mnie już ciesza te przygotowania

 

[Ewka34]

Zgage to i ja mam codziennie od kilku dni l. Nie ważne co i ile zjem
Co do bólu kości ogonowej. Współczuję! Z Aleksem w ciąży miałam. Ani siedzieć, ani leżeć. Wstać z pozycji siedzącej to był koszmar taki ból.

Dokladnie.. koszmarek..

 

[Meml]

Tzn ja nie czuje zeby uciskala mi zoladek ,bardziej kosc ogonowa i pecherz moze tak poprostu mam dzis taki urok ciazy hyhy.. teraz mam zgage po arbuzie a co do tych chorob itd.. nie martwie sie ,bo wyniki mam dobre,wiec ja na spokojnie

Oj z Martą tez kość ogonową mnie bolała. Kupiłam sobie takie kółko ze styropianem w środku i na tym siedziałam, bo inaczej się nie dało. Ale mi te bóle zaczęły się gdzieś w połowie ciąży, nie ma końcu. Pamiętam, że jechałam na tym kolku do Pl.

 

[Maljan]

Dzisiaj dziewczyna z innego forum też z sierpniowek urodzila w 34 tygodniu i 4 dniu chyba. Maluszek wydolny oddechowo i dostał 10 punktów takie posty daja mi nadzieję, że nawet jak już moja szyjka nie da rady to maluszek powinien sobie poradzić.

No dokładnie super, że ten maluszek zdrowy i tyle pkt dostał

 

[Maljan]

Otworzyłam właśnie fb i już 4 mamy się pochwalily właśnie, że już urodziły.. masakra. Co to się dzieje

Z sierpnia?

 

[Maljan]

Ja też ciągle patrzę i jak tylko robi mi się mokro to idę do kibelka trzeć mała czy to nie krew [emoji853] ale mam tak od samego początku bo dużo krwawilam i mi został nawyk ..
Nie ma co się nakręcać bo co ma być to i tak się stanie dobrze o tym wiemy [emoji39]

Dzisiaj właśnie na Facebookowej grupie pojawiły się aż trzy dzieciaczki co powinny urodzić się w sierpniu i wygląda na to że wszystkie bez poważniejszych problemów

A powiedzcie te z was które są w tej grupie na fb, te dziewczyny co rodzą, to miały wcześniej jakieś objawy i przewidywania, że mogą urodzić wcześniej?

 

[Vanilia120]

Tak z sierpnia. Jedna chyba 35 tydzień i kilka dni a inne 34 tydzień i też kilka dni.