reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Czerwiec należał do lipcowek, lipiec będzie należeć do sierpniowek ;-) ;) jeszcze dwa tygodnie i się zacznie.

Wczoraj na ktg w szpitalu nie zapisywalo mi skurczy, położna zadowolona, a ja nie wiem co myśleć , bo skurcze dalej są :eek: mimo wszytko podbudowala mnie ta wizyta i wierzę, że synek nie będzie wczesniakiem :happy2:


Oj tak, tak na pewno będzie. Nawet nie wiadomo czy wcześniej się nie zacznie, tam tak było :D u mnie dziś zaczęty 36 tyg, także tak w połowie już mogę bez obaw rodzic :)

No właśnie tak to jest, możesz mieć pewnie takie jakieś lekkie skurcze, których maszyna nie wyczuwa. To pewnie tez ćwiczące :6
 
reklama
Takiej nocy to ja jeszcze nie mialam, coś okropnego .
Zasnęłam koło 2, o 4 pobudka i fajny sen dopiero od 6.30. Jakaś masakra!!! :surprised:


Ja zasnęłam o 23, ale tak co 2 h pobudka na siku. Spałam niby do 9, wyszłam z pieskiem, i później znowu poszłam spać do teraz hahah
Masakra, mój organizm korzysta jeszcze z ostatnich tygodni spania i to na maxa. No spie ciagle i tez to pewnie zasługa pogody.

A mi się nigdy nic nie śni ;( albo nie pamietam
 
Jest godzina niespełna 11, a ja mam już dwie zupy ugotowane i soki z jednej porcji owoców zrobione.
Siostra za niedługo będzie to pomoże mi z babeczkami i ciastkami, a potem tortilla na obiad i mam w nosie gotowanie [emoji23] jutro nic nie robię! W nosie mam [emoji23] mężu wczoraj chciał zamówić pizze to zamówi w poniedziałek na obiad [emoji23]


Ty to jak zwykle perfekcyjna Pani domu [emoji5][emoji7] ja wstałam o 9, wyszłam z psem i poszłam dalej spać haha także dopiero snaidsnie zjem, wyjdę z pieskiem, prysznic orzeźwiajacy i umaluje się pieknie, bo o 17 wyjdę na dworzec po Bartka [emoji5][emoji847]

Same pyszności u Ciebie :) my dziś wyskoczymy może i nawet do lokalu na chinszczyzne :)
 
Popłakałam sobie pod prysznicem, do spania mnie przytulił i po fochach :)
Oby dzisiaj nam nic na głowach nie siadło ..

Muszę lekarzowi jutro powiedzieć. Jestem gotowa nawet brać jakieś zastrzyki ...

Śliczne :) jakie ręczniczki cudne [emoji173]️

Teraz to i ja widziałam [emoji16]


Na pewno będzie dobrze, a łzy czasami są potrzebne - oczyszczają dusze ze złości, zmartwień itd ;) to ludzkie i normalne. Na bank dziś będzie dobrze, trzymam kciuki. Ja za 5 h widze się z moim [emoji5][emoji5][emoji173]️
 
Dzien dobry,
Udało mi się wszyściutko doczytać ;) Cieszę się, ze jeszcze każda z nas w dwupaku :D ale lipiec to rzeczywiście niektóre już blisko, szczególnie te z Was, które maja termin na koniec lipca ;)

U mnie piękna pogoda, nie chce mi się wstać z łóżka, ale czuje ze muszę coś zjeść, wiec zaraz wstanę. Ja już wczoraj wieczorem wrocilam do domu. Dziś spedzam Dzien z mężem :) może gdzieś nad wode pojedziemy, pokorzystamy z tej ładnej pogodny, albo coś pojedziemy pozwiedzać, byle by nie za długo w upale ;)
Miłej niedzieli Wam życzę! ;)


Albo na początek sierpnia hah, także leżę jak tykająca bomba, mimo ze niby nie mam żadnych objawów tak jak prawie każda z was typu skurcze, ból brzucha, pleców, bezsenność itd, jedynie czasami mnie coś pociągnie tam na dole albo się spina brzuszek, a tak to jestem pewna, że moja szyjka nadal 4 cm hah a się nie zdziwię jak zaczęłabym za 14 dni rodzic bez objawów wcześniej xd
U mnie idealnie, bo 18 stopni i jutro 21 także super.

Również miłego dzionka [emoji8][emoji8]
 
Jak na stronie szpitala jest napisane ze kosmetyki do pielęgnacji niemowlaka trzeba sobie zapewnić we własnym zakresie, to muszę wszystko brać ze sobą ? Pieluchy , kremy, płyny do kąpieli ? Itd itp ? Nic nie maja? Przecież pół domu będę musiała zabrać ze sobą ...drugi szpital który sobie wybrałam ma napisane ze skromna wyprawkę dla niemowlaka dostaje się dopiero przy wyjściu ze szpitala :D


Moim zdaniem lepiej weź.. ja pampersy mam mieć swoje, wiec biorę ta paczkę 22 szt z rossmana + tak 8 szt zapakuje, a jeśli braknie to mi przywiezie Bartus. Resztę tzn taki mały żel do mycia tez biorę dla małej z nivea, patyczki do uszu i do odpuszcza, gaziki jałowe, płatki kosmetyczne, oliwkę, sudocrem itd sól morska do noska i ten Ala octanisept, bo skoro będę miała sale 1 os po porodzie i tam przewijak i szafeczke to sobie wszystko ułożę i już będę się sama z Bartkiem uczyć jak to wszystko się robi przy pielęgnacji dziecka :) żeby w domku mieć łatwiej. Bo tam położna 2 razy pokazuje i później już my. A nie będzie chciało mi się latać na korytarz specjalnie i pożyczać tych szpitalnych produktów do pielegnacji, nawet jeśli oferują. Jeśli są to i tak pewnie któraś w tym momencie obok mamusia będzie przebierała swoje maleństwo i co będę czekać jak głupia 40 min xd
 
Ale Ty obrotna jesteś [emoji14] ja dziś bardzo długo spałam, oczywiście wizyty do wc nocne były, a wstałam o 10 [emoji14] zdążyłam dopiero śniadanie zjeść hehe :)

Ja dopiero teraz zjem snaidsnie hahahha także niedziela po całości. Śmieje się, ze mój organizm im bliżej porodu tym bardziej daje sobie luzu i spie coraz dłużej i jestem coraz bardziej leniwa. Chyba to już blisko xd
 
reklama
Ty to jak zwykle perfekcyjna Pani domu [emoji5][emoji7] ja wstałam o 9, wyszłam z psem i poszłam dalej spać haha także dopiero snaidsnie zjem, wyjdę z pieskiem, prysznic orzeźwiajacy i umaluje się pieknie, bo o 17 wyjdę na dworzec po Bartka [emoji5][emoji847]

Same pyszności u Ciebie :) my dziś wyskoczymy może i nawet do lokalu na chinszczyzne :)
Mi się marzy wyjście do restauracji właśnie w takim żarcien. Tylko drugi koniec Rzeszowa, a mój małżonek takiego jedzenia nie lubi i o... Zostaje mi głównie gotowanie w domu [emoji23] czasem łaskawie pizza czy kebab. Bo fast food dla niego też najlepszy domowy jak żona zrobi,[emoji23][emoji23]
 
Do góry