reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Hejka[emoji846] widzę ze nie tylko ja już nie śpię ;)
Z moimi plecami jest dramat, z dnia na dzień coraz gorzej.. spac sie nie da, ledwo co przekręcić, a gdzie tam koniec [emoji3] dzisiaj dopiero 34+3, co do liczenia tygodni to u mnie w szpitalu mówią w takim wypadku ze to 34, nie zawyżają. Co do bezpieczeństwa lekarz powiedział ze 35+0 tydzień i będzie okej jakby tfu tfu sie cos działo, 37+0 ciąża donoszona. Nie ukrywam ze jakby mała już miała wymiary to może wychodzić po tym terminie [emoji3] jak tam u Was z waga? Ja już przytyłam 13kg, startowałam z wagi 58 przy wzroście 179, sadze ze dobrze ponad 15 przybiore jak nie koło 20 bo niczego nie żałuje sobie [emoji23] jedynie czego nie widać to brzuszka, mam mega mały, nikt nie chce uwierzyć ze to końcówka ciazy [emoji3]dołączę zdjęcie [emoji3]Zobacz załącznik 872223


No rzeczywiście malutki brzuszek, bo jesteś tez wysoka bardzo. Ja mam tylko 158 cm wzrostu i mam+ 17 kg, wiec mój jest ogromny, bo wszystko prawie w brzuch poszło [emoji5]
IMG_0512.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0512.JPG
    IMG_0512.JPG
    214,5 KB · Wyświetleń: 307
Aniaaa, powiem po raz kolejny, jak dobrze, że rodzimy w tym samym szpitalu, bo ty wszystko wiesz :)

Mnie ratuje to, że mam stamtąd lekarza i on dużo opowiada[emoji4] Wszystkie moje znajome tam rodziły, no prawie wszystkie[emoji4] i jedna leżała tam 3 miesiące, a bywałam u niej raz w tygodniu..I to był mój pierwszy szpital, w którym byłam jako pacjent[emoji23]
Jakbyś mnie zapytała o moje rodzinne miasto, to wiesz.. mogłabym powiedzieć, tylko złe rzeczy[emoji4]

Witam Was....Zapytała jak dużo mi jeszcze zostało do konca. Powiedziała, zebym uważała w te upały i Piła dużo wody. Normalnie wraca wiara w ludzi :D Byłam mega zaskoczona :)
Mega miła babeczka [emoji4] Fajnie, że tak. cię potraktowała[emoji4]


Hejka[emoji846] widzę ze nie tylko ja już nie śpię ;)
Z moimi plecami jest dramat, z dnia na dzień coraz gorzej.. spac sie nie da, ledwo co przekręcić, a gdzie tam koniec [emoji3] dzisiaj dopiero 34+3, co do liczenia tygodni to u mnie w szpitalu mówią w takim wypadku ze to 34, nie zawyżają. brzuszka, mam mega mały, nikt nie chce uwierzyć ze to końcówka ciazy [emoji3]dołączę zdjęcie [emoji3]Zobacz załącznik 872223

Ja do tej pory przytyłam niecałe 2kg. Ale przed ciążą ważyłam dużo więcej niż Ty, a mam 170cm wzrostu[emoji4]

U nas w szpitalu traktujea 37+0 jako ciąża donoszona :) To że do obcych taki jest to nie znaczy że dla Twojego też. To że chodzi za Tobą i pilnuje to już dobry znak. Czuję Twoje hormony i potem dziecka może pilnować tak samo. Moja to taki pieszczoch nie jest [emoji23]Ja wczoraj mijalam gościa, dziadek. Ukłonił się i powiedział szczęść Boże przyszłej mamie. Zaskoczył mnie trochę. Bo przepuszczanie w kolejce to już przyzwyczajona, ale nikt mi jeszcze Błogosławieństwa Bożego nie życzył.

Obyś miała rację[emoji16] Nie chciałabym przestać tam jeździć, ze względu na psa[emoji23]
 
Ja też liczę skończone tygodnie. Nie dodaje sobie nic do przodu tak jak @miloscwczasachpopkultury . Bo jakbym miała sobie dodawać i liczyć że w 36 tygodniu i 1 dniu jestem w 37 tygodniu i robić np wtedy wszystko żeby tylko urodzić to tak na dobra sprawę urodziłabym przedwcześnie i takim dodawaniem idzie narobić sobie krzywdy, bo teoretycznie przecież 37 to już cisza donoszona. Owszem, ale skończony tydzień a nie rozpoczęty.:)


Jejuuu, ale wy się uparlyscie niektóre [emoji28][emoji28][emoji28]
sorki, ale ja już wymiękam, ja powiedziałam, że licze tak jak mój lekarz liczy, a że jest dobry w swoim fachu to licze tak jak on. I kto powiedział, że za tydzień będę robić wszystko żeby już urodzic..? Tak, na pewno dodawaniem sobie w głowie tego jak lekarz mi mówi, który tydzień to narobie sobie i dziecku krzywdy.. dobrze, nie wiem po co takie dyskusje nadal skoro i tak MOJE dziecko wyjdzie wtedy kiedy będzie miało ochote i szczerze obojętne mi to czy to będzie wtedy 36+3 czy może wg mnie 37 tydzień „zaczęty”..

Takze spokojnie. Nikt za tydzień nie zamierza chodzić po schodach, uprawiać seksu ze skończeniem w środku, masować sutków, myć okien, pic herbaty z liści malin itd xd
 
U nas w szpitalu traktujea 37+0 jako ciąża donoszona :) To że do obcych taki jest to nie znaczy że dla Twojego też. To że chodzi za Tobą i pilnuje to już dobry znak. Czuję Twoje hormony i potem dziecka może pilnować tak samo. Moja to taki pieszczoch nie jest [emoji23]Ja wczoraj mijalam gościa, dziadek. Ukłonił się i powiedział szczęść Boże przyszłej mamie. Zaskoczył mnie trochę. Bo przepuszczanie w kolejce to już przyzwyczajona, ale nikt mi jeszcze Błogosławieństwa Bożego nie życzył.


Niektórzy po prostu mają większa kulturę niż inni. Miłe z jego strony. Serio [emoji3][emoji5]
 
Dobra, każda napisała jak jej lekarz liczy tyg ciąży i wszyscy zadowoleni. Ja pewnie chodzę do idioty, a nie lekarza skoro liczy inaczej xd a tak serio to ja już temat kończę, bo trochę irytujące hah. Jak co 3 osoba pisze o tym, że jest tak, a nie inaczej. I tak dziecko urodzi się kiedy chce i u każdej w innym tygodniu, dniu, godzinie, wadze, wzroście itd. Wiec chyba nie ma po co drugi dzień z rzędu męczyć temat tygodni ciąży.

Ja się dziś witam z wami już w zaczętym 36 tygodniu ciąży, WEDŁUG mnie licząc i mojego lekarza :) to tak na rozluźnienie dodałam na koniec hahha
 
dzień dobry ;) u mnie dzisiaj chłodno..15 stopni :D a wczoraj było tak duszno i 27/28 stopni :) zaraz zjem śniadanie, wstawię pranie, drobne zakupy, sprzątanie..typowa sobota :p


Dzień dobry :)

U mnie tez dziś max 19 stopni także idealnie. Wstałam, wyszłam z pieskiem, wstawiłam pranie i zrobie śniadanko, ogarnę buzie tzn w końcu po tyg się umaluje hah i pójdę na pocztę obok odebrać paczkę :)

Później odpocznę i pójdę chyba do sinsay kupić sobie jakiś ciuszek z przeceny dla poprawy humoru i zabicia czasu. A później obiadek taki jak wczoraj i relaks. Dziś może wyczyszczę lodówkę w środku, zetre tak ogólnie kurze lekko i można wypoczywać. Ah i wytnę naklejki na ścianę małej żeby już na poniedziałek mieć naszykowane do naklejania :)
 
Brzuszek malutki u mnie aż dziw ze mała 2 tyg temu miała 2kg [emoji3] wizyta w czwartek, ciekawa jestem ile przybrała :) co do zwierzątek, ja mam kocurka Gustawa w domu, bardzo lubi sie tulić, zwłaszcza w nocy, ciekawa jestem jak przywita Laurkę [emoji76]
U mnie pogoda dzisiaj średnia, ma być max 16st, powiem Wam że ja sie gorzej czuje w taka pogodę, czuje sie ciężka zła płaczliwa i w ogole cieżko mi[emoji3] upał doskwiera tez ale zazwycZobacz załącznik 872271zaj humor lepszy :)
 
reklama
Do góry