reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Chciałabym w to wierzyć, generalnie to chyba tak :) ale ja już nie czuje tam, a ruchy przede wszystkim po prawej stronie brzucha dziś, także myśle ze zmieniła pozycje...
 
Mogłabym tez prosic, jeśli to nie problem? ;)
Pewnie[emoji16]
Na czerwcowkach dziewczyna miala termin na koniec czerwca a urodzila 17 maja w 34 tygodniu. Byli w szpitalu do 36 tygodnia :)
Ciekawe czy wcześniaków zawsze tak trzymają do tego tygodnia ?
U wcześniaków to chyba zależy od wagi i tego czy po wszystkich badaniach jest ok[emoji4]
Też chętnie przygarnę [emoji5].
Pewnie [emoji16]

Tylko z tymi materiałami musicie mi jutro dać chwilę, bo pewnie pójdzie kilka maila[emoji4]
Ewentualnie sprawdzę ile wchodzi do posta i najwyżej utworzę nowy temat u nas na profilu i dam linka[emoji16]
 
Witam sie z wami ze szpitalnego łóżka dzis nie wyspana poszłam spać o 11 o 24 złapał mnie bol brzucha i tak co 20 min o 2 dostalam zastrzyk na plucka plus drugi na ten ból brzucha zanim zasnelam byla 3 a o 5 siusiu plus dalej boli brzuch ale juz nie tak mocno
 
reklama
No teraz jest ciężko bo rodzice nie patrzą na wychowanie dzieci w takim stopniu jak powinni. Musisz rozmawiać z synek i córka, tłumaczyć. I przede wszystkim zabronić stanowczo zabawy i w ogóle kontaktu z tą dziewczynka. A najlepiej i tymi chłopcami również.. mają siebie, na pewno lepiej się wybawia w swoim towarzystwie [emoji173]️
Masz rację.
Widzę to w przedszkolu. U nas na grupę 18 dzieci tylko ja i moja koleżanka tak na prawdę interesujemy się naszymi dziećmi. Jako jedyne chodzimy codziennie pytać czy wszystko ok, czy chłopcy byli grzeczni, czy zjedli, czy brali udział ładnie w zajęciach. Jeśli coś nie tak jest od razu reagujemy. Rozmowy z Paniami, z dziećmi w domu , tłumaczenie, wyciąganie konsekwencji. A reszta ?? Reszta ma w nosie, w ogóle ich to nie interesuje co się w ciągu dnia z dzieckiem działo. A jeszcze zwrócić uwagę rodzicowi to masakra... Panie boją się cokolwiek powiedzieć bo zostaną 'zjedzone'.
Mój syn jak nie chciał na przedstawienie uczyć się wierszyków itp to miał w domu tłumaczone że musi, że wszystkie dzieci się uczą, on też musi. Itp itd i zaczął normalnie bez fochów brać udział w zajęciach. A mama innego chłopca wiesz co powiedziała ?
Mój syn przyszedł do przedszkola się bawić, a nie uczyć. I że jak nie chce się uczyć, ona go nie będzie zmuszać...
Mój jak coś nabroi (wiadomo to tylko dziecko i zdarzają się czasem różne sytuacje) to od razu rozmawiam z nim przy Pani, pytam czego się tak zachował, tłumaczę że nie wolno i dlateczego, Pani też mu tłumaczy i zawsze na koniec każe mu obiecać że więcej się tak nie zachowa. Ok oczywiście podczas rozmowy płacz (gdzie nikt na niego nawet głosu nie podnosi tylko spokojnie z nim rozmawiamy ) bo świetnie rozumie że zrobił źle, potem w domu też co jakiś czas przypominamy że ma być grzeczny i to co obiecał. A inne matki? Są u nas takie co powiedzą: moje dziecko na pewno się tak nie zachowało, ah pewnie miał gorszy dzień, moje dziecko takie nie jest czepia się Pani... I dziecko nie ma z tego żadnych konsekwencji wyciągniętych i myśli dalej że tak czy siak może się zachowywać.
 
Do góry