reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Doskonale cię rozumiem. Tez mamy takiego malegosąsiada, ktory nie dość ze jest przemadrzaly i ochwalony to gdy tylko jest u niego inne dziecko ignoruje mojego synka. Doprowadza mnie do szału, ale nic na to nie poradzę bo moj syn lubi się z nim bawić.
Dokładnie u nas to samo :( szuka Laury jak juz nic innego nie ma do roboty a tak to ma ja gdzies , ale ja widze, ze nie tylko my ograniczyliśmy kontakty dzieciom z ta dziewczynka . Sąsiedzi od chłopców tez juz widać mieli jej dosc i inni , każdemu zaszła za skore .
 
Po orodzie nie wiem. Przy Marcie przychodziła do nas moja położna, potem My się przeprowadziliśmy i miałam z nią w razie pytań kontakt telefoniczny. Teraz moja położna przy porodzie nie będzie, ale będzie jakaś na dyżurze w szpitalu. Potem z dzieckiem chyba będę miała kontakt z moją . W następnym tyg się z nią umówiłam, bo mam jeszcze kilka pytań.
Ja stwierdziłam, ze nie chce byle kogo, jak później ma mi taka do domu przychodzić, a ja mam się wkurzać to wole nie mieć wcale. Ale ostatnio mnie naszło, ze jak nikogo nie wybrałam to może sami mi przyjdziela :/ i nie wiem w sumie jak to jest...
 
Ja stwierdziłam, ze nie chce byle kogo, jak później ma mi taka do domu przychodzić, a ja mam się wkurzać to wole nie mieć wcale. Ale ostatnio mnie naszło, ze jak nikogo nie wybrałam to może sami mi przyjdziela :/ i nie wiem w sumie jak to jest...
Wydaje mi się, że raczej nie. Nie będziesz miała położnej i tyle.
 
reklama
Do góry