reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Cieszę się, że jesteś zadowolona :)

Ja dzisiaj po wizycie w szpitalu... celem zaoszczędzenia 200zł na badaniu USG. Spędziłam w nim czas od 10:30 do 17:30, normalnie zaliczam padaczkę. Chcieli mi zrobić KTG, ale słabo szło, bo nie dość, że jestem otyła, to jeszcze jedna dziewczynka jest głęboko. Od ostatniego badania przybrały po ok 400g, ważą teraz: 2693 jedna, a druga 2721g, także maleńtasów takich mega nie będę miała :)
Bardzo duże dziewczynki :) to aż niesamowite, że bliźniaczki takie duże :)
 
reklama
Dziewczyny...A mi się normalnie wszystko komplikuje...pisałam,że z mężem się nie dogaduje. Ostatnio miesiąc nie gadaliśmy bo m.in. nie mógł odmówić delegacji i zostawił żonę w ciąży zagrożonej z trzylatkiem...ok...może przegielam. Teraz dowiaduje się,że mój mąż ma szansę objąć stanowisko kierownika dużego działu...mimo,że stażem krótko pracuje,nie ma doświadczenia menadzerskiego i jest młody w ogole-27 lat. Jestem z niego dumna,ale wiąże się to z tym, że po porodzie nie weźmie żadnego wolnego, o musi sie wdrożyć do konca lipca, że ze wszystkim będę sama. Mało tego, będzie pewnie ciągle w delegacji. A pieniędzy zapewne z tego nie będzie jakiś wielkich... może i powinnam się cieszyć,ale jak usłyszałam,że co zrobi jak będę musiała mieć cesarke i będę się źle czuła po niej...A on mi odpowiada,że nie mogę się zamykać na pomoc rodziny, bo wtedy przyjedzie jego matka albo moja siostra(bo jest nauczycielką jak ja i ma wakacje). A mnie szlag trafia,bo rodzi się jego drugie dziecko, ostatnie planowane bynajmniej ze mną....i nie może kuzwa spędzić tego czasu z nami...wiem,że okazja objęcia takiego stanowiska, tak szybko, zdobycia doświadczenia,nie zdarza się za czesto...Ale przeraża mnie to;(;( wszystko w jednym czasie...tyle zmian... przepraszam, musiałam się wygadać...
Rozumiem, że jest Ci ciężko jak sobie o tym myślisz. Ale z drugiej strony, ja Twojego męża rozumiem, ma super szansę, która być może szybko się już nie powtórzy. Chce dla was jak najlepiej, taki awans na pewno wiąże się z wyższymi zarobkami, fajnym wpisem w cv itd. Wiadomo, że ty byś wolała żeby on był przy Tobie, ale pomysł z Twoją siostrą wcale nie jest taki zły. Teraz będzie się uczył nowego stanowiska, ale może np we wrześniu/październiku będzie mógł wziąć 2-3 tygodnie wolnego i wtedy spędzicie czas razem.
 
Ehh nie wiem jak Cię pocieszyc. Mój mąż od sierpnia zmienia pracę więc też nie weźmie wolnego w pracy. Nie mam takich odczuć jak ty w sumie, jestem zadowolona jeśli to jest czego on chce. Wiem że po pracy jak wróci do domu to mnie odciąży i pomoże przy Młodym i przy córce.
Dacie radę napewno tylko bądź dobrej myśli. Może to wszytko kwestia rozmowy i dobrej organizacji.
Dziekuje:* wlasnie-kwestia rozmowy. Musimy się nauczyć rozmawiać i rozumieć siebie i swoje potrzeby. Oczywiście chce to wspierać i chce żeby się podjął odpowiedzialnego stanowiska...Ale zaraz pojawiają się myśli,że jeśli nie weźmie wolnego to mi na nas nie zależy...I praca ważniejsza jak żona po porodzie i dzieci...

Rozumiem, że jest Ci ciężko jak sobie o tym myślisz. Ale z drugiej strony, ja Twojego męża rozumiem, ma super szansę, która być może szybko się już nie powtórzy. Chce dla was jak najlepiej, taki awans na pewno wiąże się z wyższymi zarobkami, fajnym wpisem w cv itd. Wiadomo, że ty byś wolała żeby on był przy Tobie, ale pomysł z Twoją siostrą wcale nie jest taki zły. Teraz będzie się uczył nowego stanowiska, ale może np we wrześniu/październiku będzie mógł wziąć 2-3 tygodnie wolnego i wtedy spędzicie czas razem.
Dziekuje:* tak właśnie mam nadzieję,że w miarę możliwości weźmie urlop jak najszybciej się da. Bo chodzi mi tez o mojego trzylatka, chciałam to zostawić w domu po porodzie,żeby nie chodził do przedszkola,tylko poznał siostre...Ale jest ostatnio bardzo absorbujacy i nie chce z dwójką zostawać gdy będę taka obolala...
 
Powiedziałam mu,że to będzie trudny czas, bo wiem jak czułam się po porodzie z synem. Teraz będzie jeszcze inna sytuacja, bo bedzie drugie dziecko,a trzeba dac poczucie miłości pierwszemu,a przy tym ja sama będę rozbita hormonalnie,emocjonalnie, będę obolala i zmeczona... I on to wszystko wie...Ale...No właśnie... ALE...taka szansa może się szybko nie zdarzyć....a chce nam zapewnic lepszy byt,a to jest szansa...

Dodatkowo mam takie głupie podejrzenia,że może on kogoś ma... bo tak jak któraś tu z Was trafnie określiła, czuje się jak aseksualny pingwin, nie uprawiamy seksu juzz od 3,5 miecha...a facet to facet... poza tym zawsze byłam zakompleksiona zazdrosnica...:/
Nie znam Twojego męża oczywiście, ale coś mi się wydaje, że z tą inną kobietą to się nakręcasz niepotrzebnie.
A może byście teraz zorganizowali sobie jeszcze jakąś randke? A dziecko komuś podrzucili żeby się zajął?
 
@KatiNails czy kupując laktator z Medeli mialas w zestawie zamykanie do butelki ? Czy trzeba dokupić dodatkowo ? Tu na obrazku są takie części, ale nie wiem czy to to co bym chciała.. na innych stronach nie ma takich części w zestawie. Nie ma na zdjęciach.

Screenshot_2018-06-26-20-59-53-840_com.opera.browser.png

I myślę jeszcze nad tym smoczkiem który kiedyś mi pokazywalas. Trochę drogi. Bo 50zl , z butelka 60. I nie wiem czy opłaca się kupować odrazu ? Wrazie gdyby trzeba było dokarmiać swoim mlekiem z butelki ?

I jakiej wielkości te butelki przy laktatorze są ?
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-06-26-20-59-53-840_com.opera.browser.png
    Screenshot_2018-06-26-20-59-53-840_com.opera.browser.png
    87,4 KB · Wyświetleń: 335
reklama
@KatiNails czy kupując laktator z Medeli mialas w zestawie zamykanie do butelki ? Czy trzeba dokupić dodatkowo ? Tu na obrazku są takie części, ale nie wiem czy to to co bym chciała.. na innych stronach nie ma takich części w zestawie. Nie ma na zdjęciach.

Zobacz załącznik 871257
I myślę jeszcze nad tym smoczkiem który kiedyś mi pokazywalas. Trochę drogi. Bo 50zl , z butelka 60. I nie wiem czy opłaca się kupować odrazu ? Wrazie gdyby trzeba było dokarmiać swoim mlekiem z butelki ?

I jakiej wielkości te butelki przy laktatorze są ?
Chyba 150 ml przy laktatorze. Nie mam zatyczki. Tylko w zestawie smoczek calma mam. Właśnie ten za 50-60 zł co normalnie osobno kosztuje.
 
Do góry