reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ciężko jest z mieszkaniami. A to mieszkanie od znajomej i tak się napalilsmy , że za połowę ceny, że na czas 7/8 lat, rok wypowiedzenia. Potem za grosze odkupimy. Ale w praniu wyszło co to za babsko. Że nawet za zalanie nam kasy nie chciała oddać. I jak zaczęliśmy robić to z miesiąca na miesiąc już było coraz więcej. Później zaszłam w ciążę, odłożyliśmy plany wyprowadzki na po porodzie. I to też była wielka głupota. Bo mieszkanie pół roku stoi , tylko mebli brak a my mieszkamy u mamy a tam się placi za wynajem ://// zamiast odrazu wziąć kredyt tak jak teraz w lipcu. Umeblować się i wyprowadzić to czekaliśmy nie wiem na co.. no ale cóż , niestety tak jest, że się myśli po fakcie :/
Kiepsko wyszlo ale nie ma co myslec " co by bylo gdyby..." ;) widocznie tak mialo wszystko sie potoczyć. Tak jak mi matka mowila, ze po co sie zwalnialam po tym jak sie dowiedziala o ciazy. Ja sobie to tłumacze, ze gdybym sie nie zwolnila to bym nie zaszla w ciaze przez ciagle stresy :)
 
reklama
W castoramie sa meble chyba za niecały 1000zl teraz w gazetce. Szczerze to ja bym nie inwestowala w cudze mieszkanie, wolalabym na swoje odkladac. Wynajmowalam czasami takie brzydkie pokoje ale nawet nie pomyslalam, zeby hajs w nie wkladac skoro etap przejsciowy ;)
No właśnie. Może te meble które tam są da się jakoś zregenerować? Nie wiem pomalować, kupić nowe uchwyty czy coś i będą ładne :)
 
Nie opłaca się. Od 700-1200.
My płacimy 550 bo po znajomości. Ale wiesz , płacąc prawie 600 zł za wynajem to wolałabym tyle palcic bankowi za kredyt a mieszkanie moje. A tez siedzi to na glowie, że niby jesteś u siebie a jednak nie do końca.. było by to nasze to i drzwi byśmy wymienili, okna, wanne. I ogólnie zrobili po swojemu.chociaz w środku i tak drzwi trzeba kupić bo nie ma. A w sypialni i wlazience przecież być muszą. Nawet karniszy nie ma :/ musimy robić wszystko od podstaw. A ciągle obawa , że właścicielka zadzwoni i powie. Macie rok na wyprowadzkę..
To i tak mało płacicie... My samo odstępne 1500 zł .czynsz z zaliczka za wodę 250 zł . Plus prąd (około 120-140 zł co dwa miesiące) i gaz (ogrzewanie mieszkania fazowe, płyta gazowa i grzanie wody w lecie to około 60 zł a w zimie ponad 200 zł co miesiąc za gaz).
 
Kiepsko wyszlo ale nie ma co myslec " co by bylo gdyby..." ;) widocznie tak mialo wszystko sie potoczyć. Tak jak mi matka mowila, ze po co sie zwalnialam po tym jak sie dowiedziala o ciazy. Ja sobie to tłumacze, ze gdybym sie nie zwolnila to bym nie zaszla w ciaze przez ciagle stresy :)

Ważne , że jest teraz dobrze i tak jak mówisz, nie ma co wracać myślami w przeszłość. :* Zaraz będziesz miała swoje ukochane dziecko i to , że odeszłaś z pracy w ogóle Cię nie będzie interesowało. Tak jak mnie po wprowadzeniu się , że mogłam wcześniej :) ważne , że w końcu to dojdzie do skutku :)
 
No właśnie. Może te meble które tam są da się jakoś zregenerować? Nie wiem pomalować, kupić nowe uchwyty czy coś i będą ładne :)
Tamte są wyrzucone bo się rozeszły od wody i tego syfu który się wylał. :/
Szkoda by było się z nimi nawet bawić bo to nie nasze tylko tej właścicielki. Wolimy już dać tysiąc i kupić swoje. A na pewno ich tam nie zostawimy. Tylko zabierzemy ze sobą. Tylko gorzej , ze trzeba tą dziurę robić w szafce żeby weszły :// tak to by weszły normalnie , tyle co dosunąć do ściany ://
IMG_20180405_173409.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180405_173409.jpg
    IMG_20180405_173409.jpg
    2,3 MB · Wyświetleń: 251
Ważne , że jest teraz dobrze i tak jak mówisz, nie ma co wracać myślami w przeszłość. :* Zaraz będziesz miała swoje ukochane dziecko i to , że odeszłaś z pracy w ogóle Cię nie będzie interesowało. Tak jak mnie po wprowadzeniu się , że mogłam wcześniej :) ważne , że w końcu to dojdzie do skutku :)
Dokladnie. Ja nie zaluje, ze sie zwolnilam :) Mozliwe, ze moje zycie by teraz tak nie wygladalo jak wyglada :D
Juz samo to, ze bedziecie mieszkac w trojeczke i nikim innym nie bedziecie musieli sie przejmowac duzo daje :) a z czasem na pewno Wam sie uda kupic swoje, najlepiej to wyremontowane :D
 
To i tak mało płacicie... My samo odstępne 1500 zł .czynsz z zaliczka za wodę 250 zł . Plus prąd (około 120-140 zł co dwa miesiące) i gaz (ogrzewanie mieszkania fazowe, płyta gazowa i grzanie wody w lecie to około 60 zł a w zimie ponad 200 zł co miesiąc za gaz).

My placimy podobnie :) Jak wychodzisz z tą zaliczka za wode? Musisz coś dopłacać?
 
To i tak mało płacicie... My samo odstępne 1500 zł .czynsz z zaliczka za wodę 250 zł . Plus prąd (około 120-140 zł co dwa miesiące) i gaz (ogrzewanie mieszkania fazowe, płyta gazowa i grzanie wody w lecie to około 60 zł a w zimie ponad 200 zł co miesiąc za gaz).
To na prawdę dużo. A jeśli mogę tak zapytać, ile minimalne zarobki są u ciebie w mieście ? Bo może to od tego zależy. U nas zarabia się między 1400-2000 wiec nikogo nie było by stać na mieszkanie za 2tys wynajem. A te 550 które płacimy też uważam że mało jak patrzę po rodzinie i znajomych. Za kawalerkę moja siostra płaciła 900 mój brat za dwa pokoiki malutkie i mini kuchnie 1000 więc jest różnica
 
reklama
A orientujesz się jak to jest z tymi sterydami w końcu ? Bo ostatnio czytałam , że po podaniu działają tydzień .. to jak mi podali w 27/8 tygodniu. To do 32 czy 33 jak bym nagle zaczęła rodzić to już nie działają i płucka dziecka nie są rozwinięte ? Czy rozwijają już normalnie na stałe ?

Niestety nie wiem do końca, najlepiej jakbyś zapytała swojego lekarza albo jakiegoś doktora w szpitalu :) on na pewno odpowie Tobie na to pytanie. Mi się na logikę wydaje, że jeśli dali Tobie w tamtych tygodniach te sterydy na płucka to już one się rozwinęły i to nie jest do cofnięcia, także możesz być raczej spokojna. Ale to tak na moją logikę, skoro już urosły to raczej nie zmaleją i zwiększyły swoją objętość na tyle by i maleństwo już by lepiej radziło sobie poza brzuszkiem, bo potrafiłoby samo już oddychać bez pomoc sprzętu, ale lekarz najlepiej by nam pomógł w tej kwestii.
 
Do góry