reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Raczej bym nie pozwoliła na trzymanie ciąży do 42 tyg. Zbyt duże ryzyko dla mnie i dziecka. Łożysko traci swoją „ważność”, zreszta 4,5 kg to od razu cesarka, wiec musieliby wcześniej ciąć :D

Ale rozumiem o co chodzi :)
Jednak dzieci z powietrza się nie tworzą tylko z naszych genów, wiec gdybanie gdybaniem, ale wagę można sobie określić mniej więcej [emoji5][emoji28]
Jak zaczyna się akcja porodowa i przebiega prawidłowo to nawet przy 4800 g nie robią cc chyba że coś się dzieje to oczywiście jeżeli wszystko idzie wg schematu to możesz pomarzyć o cc.Sama to przeżyłam i nie jedna kobietę znam co urodziła duże dziecko SN. Więc nie ma co się nastawić na CC czy SN co ma być to i tak będzie a do 42 tyg spokojnie można chodzić w ciąży lezysz w szpitalu sprawdzają ktg wywołują i czekają a jak się nic nie dzieje w kwesti porodu to cc.Ja myślę tylko o tym żeby dziecko było zdrowe a reszta to i tak sama się wyjaśni w trakcie niczego nie zakładam z góry bo ciąża i poród to wielka nie wiadoma kiedy będę miała urodzić to urodze i czy będę gotowa czy nie to dzidziuś mnie o zdanie pytać nie będzie ;):)
 
reklama
Po takich rodzicach nie miałaby podstaw żeby być większa [emoji5][emoji28] ja się cieszę, bo będzie mi może i łatwiej się rozpakować z kruszynka o wadze 2,4-2,8 kg
Nie raz kobiety rodzą malutkie dzieci a mają większe bóle niż te co rodzą 4 kg widziałam na własne oczy więc nie ma reguły że dziecko małe mniejszy ból kg dziecka nie mają z tym nic wspólnego
 
Moja mama urodziła 4700 sn :D
Ja urodzilam.41+6 i raczej nie mialam wyboru zeby wczesniej rodzić oczywiscie jak nic sie nie dzieje :)
W niczym nie ma reguly, wazne zeby byly zdrowe czy beda wazyc 3 kg czy ponad 4kg nieistotne:) :)
Tak.samo z porodami jedna sie meczy zeby urodzic 3kg dziecko a inna 4kg urodzi migiem :)


Racja :) zobaczymy w praktyce za 49 dni
 
Zapomniałaś dodać że położne beda mile i będzie super , a jak nie będą mile to też super bo nie będziemy się rozczulać nad sobą. I faceci nie zemdleja będą nas wspierać , a jak zemdleja to też super bo to znaczy że są wrażliwi [emoji16] nie no naprawdę takie podejście ułatwia życie bo ja trochę schizuje na punkcie ciąży i nie umiem znaleźć we wszystkim pozytywów . A to też się przekłada na ciążę [emoji848]
Ja też nie umiem znaleźć we wszystkim pozytywów. Ba, ja już się zastanawiałam czy ze mną jest wszystko ok, bo dziecko chciałam, jest planowane, a mi się okres ciąży szczerze mówiąc nie bardzo podoba [emoji14]
 
Ale to nie wiem czy będziesz mieć na to wpływ. Chyba że dasz w łapę [emoji16]A to nie jest tak że dziecko jak się urodzi mniejsze jak 2.5kg to traktowane jako hipotrofia ? Wiesz jeśli dotrzymamy do terminu to powinno być ok gorzej jak urodzimy wcześniej i wtedy takie maluszki ..no ale będzie dobrze [emoji6]


Raczej nie będę musiała dawać w łapę w sytuacji gdy będzie zagrożenie życia dziecka lub mojego. Dla mnie to chore czekać do 42 tygodnia gdzie dziecko już miejsca nie ma, łożysko już jest prawie „martwe”, tętno dziecka coraz wyższe.. to już stwierdza się wcześniej taka chorobę i to jest chucha problem jakiś wtedy z przepływami łożyska itd? Ze nie dostarcza ono wszystkich pokarmów do dzidzi? Nie wiem co to, ale u mnie lekarz tego nie stwierdził.

Wszystko będzie ok ;)
 
Myślę, że nie miałabyś na to wpływu. W wielu szpitalach czekają do 42tyg z wywoływaniem.
A co do wagi może być tak, że usg będzie wskazywało mniej więc będzie kobieta rodzić sn, a po porodzie okaże się, że dziecko ma 4,5 kg. Więc niekoniecznie wcześniej cesarka.


Akurat na to chciałabym mieć wpływ. Sama jestem dzieckiem prawie przenoszonym. Tzn moja mama miała cały dzień skurcze, wody się robiły już zielone, tętno spadało moje i mój dziadek z moim tata musieli się delikatnie wtrącić i dopiero barany zaczęły cesarkę, ledwo wyszłam cała z tego.. i mam do dziś na głowie, pod stanikiem z tylu i nad biodrem takie znamiona jak lekarz mnie już na sile wyciągał.. dlatego ja nie dopuszczę do tego w życiu. Albo rodzę w 40 max albo cesarka.
 
Z tego co Cię już poznałam, to każdą sytuację umiesz sobie przedstawić w pozytywach :D jak mała to dobrze, bo łatwiej (niby) a jakby lekarz powiedział Ci, że będzie duża, to byś też mówiła, że dobrze bo będzie silna itd :D
Ps. To nie zarzut, tylko dobra cecha Twoja :) każdą opcję widzieć w pozytywach :)


Hah dzięki :) staram się.
 
reklama
Zapomniałaś dodać że położne beda mile i będzie super , a jak nie będą mile to też super bo nie będziemy się rozczulać nad sobą. I faceci nie zemdleja będą nas wspierać , a jak zemdleja to też super bo to znaczy że są wrażliwi [emoji16] nie no naprawdę takie podejście ułatwia życie bo ja trochę schizuje na punkcie ciąży i nie umiem znaleźć we wszystkim pozytywów . A to też się przekłada na ciążę [emoji848]


U mnie akurat tam w Lubaniu położne serio wydają się być mega spoko babki i pomocne także ja taką właśnie mam wizje hahah :)
 
Do góry