reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dziewczyny jestem w domu. Wyniki badań krwi, moczu i ktg bez zarzutu. Szyjka nie rozpiera się,ale kriociutka,14 mm. Lekarka, która mnie badała wzięła mnie na chwile na oddział,żeby sprawdzić długość szyjki na innym sprzęcie,bo ten na sorze ponoc kiepski bardzo. Ale lekarze stwierdzili,ze w tym tyg 32 ciazy to juz bez sensu na oddzial. Jednak po chwili wyszedl jeden do mnie pogadac, powiedzial,ze moga zostawic na oddziale i podać sterydy. Jednak podanie sterydow ma sens, gdy poród ma nastąpić w ciągu tygodnia, tak to nie ma sensu. No i zdebialam. Z synem miałam taka sama szyjka na tym etapie i donosilam. Postanowiłam poczekać do wizyty u mojego lekarza w środę i zmierzyć szyjka na tym samym aparacie co zawsze. Jak dr stwierdzi,że trzeba podać sterydy to wtedy pójdę do szpitala na pewno.
Mega dziwne podejście... Nie masz możliwości zadzwonić do lekarza i się skonsultować???
 
reklama
Po weekendzie będę wszystko prasować i układać i odłoże sobie co do szpitala. Jeszcze muszę parę rzeczy zamówić z allegro ale to już nie będą artykuły pierwszej potrzeby, rogal do karmienia, klin do łóżeczka, dodatkowe tetry i coś tam jeszcze. Jeszcze z apteki parę rzeczy też.

Dzisiaj mnie bardzo łapały kłucia w kroku jak wracałam z córką z przedszkola. Co parę kroków takie ukłucie jakby mi ktoś kołek ostry w psiochę wkładał. Bolało dosyć. W domu po obiedzie trochę poleżałam to przeszło. Gin nie mówił mi nic żeby się jakoś wyjątkowo oszczędzać. Ale dzisiaj te kłucia mnie trochę wystraszyły. A jutro idziemy na wesele. Może do północy wytrzymam.
Też mam takie kłucia w pochwie. Tydzień temu miałam wizytę i wszystko ok, szyjka długa. U mnie to prawdopodobnie ciągną zrosty po cc ale u ciebie? Rodziłaś naturalnie z tego co pamiętam.
 
Po weekendzie będę wszystko prasować i układać i odłoże sobie co do szpitala. Jeszcze muszę parę rzeczy zamówić z allegro ale to już nie będą artykuły pierwszej potrzeby, rogal do karmienia, klin do łóżeczka, dodatkowe tetry i coś tam jeszcze. Jeszcze z apteki parę rzeczy też.

Dzisiaj mnie bardzo łapały kłucia w kroku jak wracałam z córką z przedszkola. Co parę kroków takie ukłucie jakby mi ktoś kołek ostry w psiochę wkładał. Bolało dosyć. W domu po obiedzie trochę poleżałam to przeszło. Gin nie mówił mi nic żeby się jakoś wyjątkowo oszczędzać. Ale dzisiaj te kłucia mnie trochę wystraszyły. A jutro idziemy na wesele. Może do północy wytrzymam.

Może dzidzia się tak wierciła :)
Ja też chcę na wesele [emoji30]
Wybaw się również za mnie :D
 
Właśnie ta w biedronce jest taka jakby łatwiejsza do ogarnięcia, bo masz taki kawałek za 4-5 zł i na pół robię zawsze go i mało jest wtedy do wyciągania i babrania się :D

Dziękuje [emoji5]
Nie widzialam w Biedronce :p
Mój zawsze kupował w takim sklepiku koło mnie. Tam jest świeża kielbasa, kaszanka itp. Żona sprzedaje wyroby męża :D i mają też tam takie rybki, jakoś tak pewniej się czuje jak zjem od nich niż z Lidla itp
 
reklama
Moje dzieci przyjechały z sąsiadka z przedszkola dziś, powiedziały w domu pól godziny i polecieli na podwórko bo kolega zadzwonił po nich. Cały dzień ich nie widziałam...cóż muszę się z tym pogodzić, że potrzebują mnie coraz mniej ale jakoś mi tak smutno:( wczoraj starszy mi powiedział, żebym mu dała buziaka przed salą bo nie chce, żeby koledzy widzieli jak mu daję buziaka.
 
Do góry