reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
A takich serc nie próbowałam, muszę zapamiętać :)
Co do móżdżków, mój K to taki: "ze wsi jestem figo fago, umiem zrobić wszystko" chciał mi pokazać właśnie jak potrafi... spitolił koncertowo :p
Ale dziadziusia muszę dopytać, on takie rzeczy najlepiej robi :)
Tylko, że po takie rarytasy, to daleko trzeba mi teraz jechać...
Tylko jak bedziesz trzaskac serca uwazaj bo one sa delikatne ;) no a ja taty juz niestety nie zapytam.. chyba ze poprzez medium :p moj tato tez taki ze wsi byl ;) wszystko umial,a jakie cukierki dobre robil,karmelki mmmmm ,tez mnie nauczyl ❤
 
Ja te pierogi jadałam tylko u babci z tego względu, że samo przygotowanie płuc jest mega czasochłonne i nie mam maszynki do mielenia. Za to jak już są gotowe pierogi, to na prawdę bardzo smaczne. Jeśli ktoś lubi specyficzny smak płuc :) Mój Jasio jest typowo podrobowym facetem i uwielbia tego typu rzeczy, same płuca zaś, obgotowane i podsmażona smakują podobnie do wątróbki :)

Szkoda, że babcia już nie robi tych pierogów, bo po prostu siły nie ma, a ten nieszczęsny punkt jest zamknięty.

a i żeby nie zaszokować, ja lubię tego typu kuchnię, ozorki, wątróbka, żołądki czy serca drobiowe. nie umiem tylko odpowiednio móżdżków obsmażyć, ale to pewnie ...ten, teges, to jak ze ślimakami, nie dla każdego :p
Fuuj nie jadam żadnych podrobow, ostatni raz w przedszkolu wmuszali we mnie watrobke
 
U nas na obiad dziś zachcianka męża [emoji205] placki z ziemniaków + cukini z dipem jogurtowo-ziołowym. Pierwszy raz robiłam iiiii pyyycha. Serioooo. Chociaż następnym razem więcej soli i czosnku [emoji7][emoji7]
PicsArt_06-13-04.59.33.jpg
 

Załączniki

  • PicsArt_06-13-04.59.33.jpg
    PicsArt_06-13-04.59.33.jpg
    193,3 KB · Wyświetleń: 338
Tylko jak bedziesz trzaskac serca uwazaj bo one sa delikatne ;) no a ja taty juz niestety nie zapytam.. chyba ze poprzez medium :p moj tato tez taki ze wsi byl ;) wszystko umial,a jakie cukierki dobre robil,karmelki mmmmm ,tez mnie nauczyl ❤
Przykro mi...

Dobre cukierki też dziadziuś robi, ale brat mojej psapisóły (z podstawówki) też umie ten cukier tak fajnie roztopić, jeszcze do tego jak robił krople z tego cukru to wrzucał orzeszek, ale były pyszne. Mi ten cukier zawsze krystalizuje, a mam takie fajne foremki z lidla na lizaki... daj mi nóż pod gardło, no nie zrobię cukierków :p
 
Ja te pierogi jadałam tylko u babci z tego względu, że samo przygotowanie płuc jest mega czasochłonne i nie mam maszynki do mielenia. Za to jak już są gotowe pierogi, to na prawdę bardzo smaczne. Jeśli ktoś lubi specyficzny smak płuc :) Mój Jasio jest typowo podrobowym facetem i uwielbia tego typu rzeczy, same płuca zaś, obgotowane i podsmażona smakują podobnie do wątróbki :)

Szkoda, że babcia już nie robi tych pierogów, bo po prostu siły nie ma, a ten nieszczęsny punkt jest zamknięty.

a i żeby nie zaszokować, ja lubię tego typu kuchnię, ozorki, wątróbka, żołądki czy serca drobiowe. nie umiem tylko odpowiednio móżdżków obsmażyć, ale to pewnie ...ten, teges, to jak ze ślimakami, nie dla każdego :p
Dogadała byś się z moim K jeśli chodzi o tego typu jedzenie :p ja nie mogę nawet na takie rzeczy patrzeć :D
 
reklama
Do góry