reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja ten wymaz mam mieć pobierany już na następnej wizycie 21 czerwca czyli 34.0tc. Trochę wcześnie mi się wydaje, no ale skoro tak gin powiedziała :D
Właśnie ja mam w rozpisce po 33 TC zresztą czeka się na wynik chyba ok tygodnia. Ja jutro spytam ale chcę też to zrobić w 34 TC tym bardziej że miałam w poprzedniej ciąży wynik dodatni więc antybiotyk pewnie i tym razem mnie czeka to wolę mieć wyniki.
 
reklama
Cześć Kobietki u mnie dziś chłodno i mam nadzieję że tak zostanie byłam już na pobraniu krwi dzieka Bogu byłam 2 :) teraz wstawię ostatnia partie ciuszków i zmykam do miasta :) muszę kupić jakąś torbę do szpitala dla siebie bo dzidziusia spakowalam i już miejsca nie mam:( i jeszcze gatki poporodowe bo mam tylko 2 szt.
Dziś wizyta ,oczywiscie stres mnie zżera może na zakupach choc na chwilę zapomnę???
Życzę udanego ,miłego dzionka :)
Powodzenia :* nie stresuj się :)
Dzien dobry w środę :)
Wczoraj miałam mega ciężki Dzien. Dziś mam w planach dużo odpoczywać i za dużo nie robic. Nawet mąż powiedział, ze może być pizza z zamrażarki na obiad, kochany [emoji7]
Widział, ze wczoraj to już było dla mnie za dużo. No to może od początku... Z rana mieliśmy wizytę w serwisie z naszym autem. Stwierdziłam, ze pojadę z nim żeby nie musiał sam tam czekac pare godzin, to sobie razem poczekamy. Okazało się, ze auto będzie do odbioru Ok 17, a było dopiero po 9. Musieliśmy wracać z innego miasta komunikacja do domu. Cała podroz zajęła nam ponad godzinę. Już po tym miałam dosyc, tym bardziej ze nawet się nie wyspalam. I generalnie wcześniej był plan, ze mąż pojedzie ze mną na 13.40 na paznokcie jeszcze gdzie indziej, ale ze te auto musieliśmy zostawic to musiałam sama jechac z mnostwoma przesiadkami :/ autobus/tramwaj/pociąg/autobus... ostatnia prosta, czekam sobie na autobus mam jeszcze 15 minut, wszyscy ludzie czekaja tam gdzie ja, nikt gdzie indziej, a przyszedł czas na autobus, przejechał obok mnie nawet się nie zatrzylal, chyba jednak z innego miejsca zaczynał :/ a tam gdzie czekałam był cały rozkład tej lini, Wiec Myslalam ze tam, patrzę kolejny za godzinę, super :/ ja za 20 minut mam być na miejscu. A nawigacja pokazuje ponad 40 minut piechota w nieznane :( przeszłam trochę, szukałam tylko jakiegoś innego przystanku i innego połączenia, ale i tak byłam dopiero przed 14, pech to pech :/ na szczęście moja stylistka miała troszkę więcej czasu i zdazyla mi wszystko zrobic. Ja miałam się jeszcze z koleżanka spotkać, ale nie miałam już na to sil, Wiec od razu do domu wracałam, między czasie mąż szybciej odebrał auto i czekał na mnie na dworcu głównym, zaoszczędził mi trochę tłuczenia się w komunikacji (tramwaj i autobus). Stwierdziliśmy ze pojedziemy coś zjeść. Pojechaliśmy do chinskiej restauracji 'all you can eat', ale ja jakos nie miałam ochoty za dużo jesc, miałam dosyc tego dnia. Mąż się najadł, pojechaliśmy szybko do reala po drukarkę, bo miała być w promocji i wróciliśmy do domu już było koło 21. Szybko się Ogarnelam do spania i padłam jak mucha, Wiec dziś nigdzie się nie ruszam, leżę w lozku pół dnia, a drugie pół tez mam w planach się nie przemęczać.
Miłego dzionka! :)
To rzeczywiście zrobiłaś maraton niezły.
Ja po mniejszej części tego dnia opadlabym z sił a brzuch by pękł jak balon.. odpoczywaj :):)
Ja tez nic specjalnie nie kupowałam i spie w normalnych :) ja generalnie koszul nie lubie :p wole piżamy, Wiec u mnie to i tak będzie pewnie tylko do szpitala, chyba ze mi się spodobają :p
ja na dole jeszcze podleje, ale na gorze to zdychają :p tylko storczyki wynoszę do sypialni jak przestają kwitnąć, a później puszczają nowe pedy i je znoszę na dół :D
Ja też lubię piżamy ale z krótkimi spodenkami bo długie mi spadają w nocy :D muszę gdzieś znaleźć takie rurkowate żeby nie wisiały mi te nogawki jak dzwony :D
Ja ten wymaz mam mieć pobierany już na następnej wizycie 21 czerwca czyli 34.0tc. Trochę wcześnie mi się wydaje, no ale skoro tak gin powiedziała :D
Ja idę jutro na wizytę to pewnie mi zleci żebym zrobiła na lipiec. W ciągu dwóch tygodni akurat. Bo jak pójdę robic w lipcu w 37 to będzie trochę późno mi się wydaje. A HIV mam wpisany w karcie że w 36 trzeba powtórzyć :p
 
Dziewczyny nosze się z zamiarem kupienia łóżeczka dostawczego. Zastanawiam sie nad Chicco next 2 me czy drewniane a może nie ma sensu kupować takiego i lepiej od razu kupić 120x 60 z funkcją tapczaniki?
Już sama nie wiem, może ktoś doradzi ?
 
mi mój ginekolog mówił,że końcem lipca będzie mi robił wszystkie badania już pod poród :D jak to brzmi hehe :D a dziś chyba jednak wybierzemy się do ikei po ostatnie rzeczy dla maluszka :D


Noooo to mega brzmi, jak to już blisko :)

A ja jeszcze za tydzień jadę od 19-24 nad morze i jak wrócimy to tylko pranie wózków na ogrodzie i już wszystko gotowe. To już tak niewiele zostało [emoji56][emoji7][emoji7]
 
Właśnie ja mam w rozpisce po 33 TC zresztą czeka się na wynik chyba ok tygodnia. Ja jutro spytam ale chcę też to zrobić w 34 TC tym bardziej że miałam w poprzedniej ciąży wynik dodatni więc antybiotyk pewnie i tym razem mnie czeka to wolę mieć wyniki.


Ja zapytam tego 25 czerwca to będzie 35 tydzień rozpoczęty także jak mi przepisze żeby to zrobić to od razu po wizycie zrobie, a na następna już będę miała wynik a pewnie tak w połowie lipca mnie zaprosi. Później wizyta pod koniec lipca i to w sumie chyba ostatnia. Jeju, uświadomiłam sobie, ze zostały mi już tylko chyba 3 wizyty u ginekologa [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
 
Ja zapytam tego 25 czerwca to będzie 35 tydzień rozpoczęty także jak mi przepisze żeby to zrobić to od razu po wizycie zrobie, a na następna już będę miała wynik a pewnie tak w połowie lipca mnie zaprosi. Później wizyta pod koniec lipca i to w sumie chyba ostatnia. Jeju, uświadomiłam sobie, ze zostały mi już tylko chyba 3 wizyty u ginekologa [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
Mnie też[emoji4] 3 i koniec. A potem po porodzie
 
Dziewczyny nosze się z zamiarem kupienia łóżeczka dostawczego. Zastanawiam sie nad Chicco next 2 me czy drewniane a może nie ma sensu kupować takiego i lepiej od razu kupić 120x 60 z funkcją tapczaniki?
Już sama nie wiem, może ktoś doradzi ?


Hmm, ja kupiłam łóżeczko takie z szuflada i funkcja tapczanika także mamy spokój przez następne 3 lata, bo mała będzie miała gdzie spać ;) także ja nie pomogę. Ale to chyba zbędne kupować dwa łóżeczka, bo tak zrozumiałam??
 
Ja zapytam tego 25 czerwca to będzie 35 tydzień rozpoczęty także jak mi przepisze żeby to zrobić to od razu po wizycie zrobie, a na następna już będę miała wynik a pewnie tak w połowie lipca mnie zaprosi. Później wizyta pod koniec lipca i to w sumie chyba ostatnia. Jeju, uświadomiłam sobie, ze zostały mi już tylko chyba 3 wizyty u ginekologa [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
Ja jesli dalej bede miala wizyty raz w miesiacu to zostaly mi dwie [emoji23]
 
reklama
Mi nic o tym lekarz nie mówił, ale pewnie 25 czerwca na wizycie powie, będę już w 35 tyg, później zostaną mi w sumie 3-4 wizyty i koniec. Także krew, mocz na bank. W lipcu pewnie ten wymaz co trzeba zrobić
Mi też nic teraz nie mówił o powtórzeniu HIV itp. A ja mam jeszcze 2 wizyty. Następna 9.07 i pewnie jeszcze na początku sierpnia ostatnia. Tego 9go pobierze mi na gbs i pewnie zleci ostatni raz morfologię mocz i może tsh.
 
Do góry