E
Ewka34
Gość
Dokladnie,swoje to swoje i ogrodek ❤ , my tez zbieramy na wlasne.. wciaz marzy nam sie wlasny dom,mimo ze to jest w polowie przepisane na nas ,ale to nie zycie.. tymbardziej idzie drugie dziecko i co my mamy im przepisac? Polowe domu? I tak nie bedzie chciala tu zostac,ani jedna ani druga, a polowy domu nie sprzedadza.. wiec problem.. mamy juz troche odlozone,jak wroce do pracy wezmie sie kredyt i spadamy na swoje.. a tak w ogole ja np. wole domek niz blok ziemia swoja to swojaOczywiście, ze tak życie bez celów byłoby nudne, żeby tak tylko żyć z dnia na Dzien. Jednak nowy członek rodziny to dopiero będzie dla nas wyzwanie i pewnie mała odmieni nasze dotychczasowe życie, ale bardzo tego chcieliśmy Teraz przede wszystkim musimy się skupić na tym, żeby wszystko kupić co potrzeba na przyjscie na świat tej małej istoty a jeśli mogę coś doradzić to myśle, ze lepiej od razu pójść w szeregowke, fajnie jest miec swój ogródek i nie martwic się zbytnio o sąsiadów, w najgorszym wypadku masz tylko dwóch obok siebie, a nie np 12 jak w bloku czy jeszcze więcej