Sierpniowe Mamy 2018

[Ewka34]

Włączyłam radio i śpiewam

Nie, na szczęście nie. Ja telewizji prawie nie oglądam teleexpres tylko i jak jestem w domu to lubię mieć włączone ddtvn ale to na zasadzie, że ja coś robię o telewizor sobie gada. Oglądam 2 seriale ale to na internecie kilka na raz jak mam wolniejszą chwilę. Mój teść tak ma. Denerwuje mnie to jak u nich jesteśmy. Pierwsze co robi jak wstanie z łóżka to włącza telewizor i ten telewizor tak cały dzień gra głośno aż jestem przez to nerwowa.

Jak zaczęłam to nie wiem kiedy skończę Zrobiłam zupę, posprzątałam w szafkach w łazience, umyłam toaletę, wannę, nastawiłam pranie, teraz prasuję. Tak mi się przypomniało, że mam stertę ubrań do zaszycia. Dzieci ciągle przynoszą dziurawe spodnie z przedszkola, a to na podwórku gdzieś porwą, wczoraj mąż wywrócił się na motorze rozdarł spodnie i kurtkę i też chce, żeby mu zaszyć, bo to jego ulubione ...a ja tak nienawidzę tego robić

Hyhy u mnie w zasadzie tez tak jest ze wlacze tv i sobie gra a ja robie cos innego.. chyba glupie przyzwyczajenie ze cos do ciebie gada trzeba sie tego oduczyc

 

[kasiak85]

Ja mialam ale usunelam.. bez sensu to bylo teraz mam wiecej czasu dla rodziny

To prawda, takie rzeczy to zjadacze czasu. Ja jakoś nie czuję potrzeby pokazywania siebie, rodziny w internecie. Rodzina, znajomi to wiedzą i zdjęć ze mną, moimi dziećmi nigdy nie umieszczają.

 

[kasiak85]

Ja dzisiaj zrobiłam ostatnie pranie ubranek, jeszcze do wyprania mi została pościel i pieluszki tetrowe. A na obiad dzisiaj placki ziemniaczane zaraz będę robiła bo mi smaka narobilyscie ostatnio

@kasiak85 czyżbyś była jedna z tych co nie umie bez telewizji żyć? Moja mama pierwsza rzecz która robi jak się znudzi to włącza telewizor, ja natomiast od 7 lat nie mam w domu telewizji. Mamy telewizor gdzie oglądamy seriale itd z komputera. Na początku mi było dziwnie a teraz stwierdzam że straszne głupoty w tej telewizji lecą więc lepiej jej nie mieć lubię ciszę a jak chce czegoś posłuchać to wolę radio.

Mi się nie chce zabrać za ubranka. Przeraża mi to pranie, prasowanie, układanie. Jeszcze nawet nie przywiozłam od bratowej i nie wiem czego ile mam, co muszę dokupić a tak mi się nie chce ale do końca czerwca muszę to ogarnąć. Może jak zawiozę dzieci na wakacje do mamy na początku lipca to wezmę te ubranka, resztę dokupię bo to będzie 6-7tyg pred porodem.

 

[Fiorna]

Nie orientuje się ktoś czy można zamówić lek na receptę przez aptekę internetową? oczywiście posiadam receptę, chodzi mi o to czy jest taka możliwość żeby zamówić i żeby mi to wysłali do domu?

 

[kasiak85]

Ja dzisiaj po wizycie położnej [emoji4] dzisiaj mówiła o połogu, zarówno rzeczy typowo "techniczne" jak i bardziej psychologiczne [emoji4] i mówi do mnie, że mam do terminu 8 tygodni, ale musimy liczyć, że na nasze spotkania mamy 6 tygodni, bo 2 tyg przed terminem już dużo dziewczyn rodzi i że taki czas jest najlepszy, w sensie żeby dopiero wtedy się dziecko urodziło a nie wcześniej [emoji4]

Ja te miałam wczoraj wizytę u położnej. Rozmawiałyśmy o porodzie i planie porodu a ja jej na to, że ja rodzę przez cc więc opowiedziała mi bardziej o pielęgnacji rany, połogu, przedwczesnym porodzie.
Powiedziała mi też, że jeden szpital w Gdańsku jest zamknięty na 2-3miesiące (ogólnie są 3 szpitale), bo go przenoszą w inne miejsce i z tego powodu brak miejsc na porodówkach, patologiach ciąży. Rodzące kierują nawet 70km od Gdańska. A będzie jeszcze gorzej bo jak to ona powiedziała, w wakacje jest pełno rodzących, które przyjechały na urlop nad morze i tu rodzą

 

[Anulaa88]

Nie orientuje się ktoś czy można zamówić lek na receptę przez aptekę internetową? oczywiście posiadam receptę, chodzi mi o to czy jest taka możliwość żeby zamówić i żeby mi to wysłali do domu?

Nie słyszałam nigdy o takiej opcji[emoji4]

 

[kasiak85]

Nie orientuje się ktoś czy można zamówić lek na receptę przez aptekę internetową? oczywiście posiadam receptę, chodzi mi o to czy jest taka możliwość żeby zamówić i żeby mi to wysłali do domu?

Nie mam pojęcia. Kiedyś moja koleżanka zamawiała lek w ten sposób z doz.pl ale nie znam szczegółów jak to się odbywało.

 

[Fiorna]

Nie słyszałam nigdy o takiej opcji[emoji4]

Szkoda... bo byłam dziś z matką w aptece żeby wykupić cioci leki na serce i jedno opakowanie jednego leku kosztuje najtaniej w moim rejonie 140 zł za miesiąc a ciotka przyjmuje jeszcze jakiś inny lek równie drogi...i tak pomyślałam że może udało by mi się coś wykombinować z internetowymi aptekami bo może taniej by wychodziło.

 

[Ewka34]

To prawda, takie rzeczy to zjadacze czasu. Ja jakoś nie czuję potrzeby pokazywania siebie, rodziny w internecie. Rodzina, znajomi to wiedzą i zdjęć ze mną, moimi dziećmi nigdy nie umieszczają.

Ja jestem zdania ,ze jesli ktos chce ze mna pogadac czy zobaczyc mnie,ma moj nr tel i wie gdzie mieszkam

 

[miloscwczasachpopkultury]

Ja dziewczyny jutro idę na warsztaty chustonoszenia , mam nadzieję że się przydadzą i Młody będzie chciał w chuście. Mam nadzieję też że się dowiem jutro jaka najlepiej kupić lub wypożyczyć na początek żeby od pierwszych dni chustowac

A no i 68 dni do terminu porodu

Podobno to super sprawa, bardzo zbliża i pogłębia więź z dzieckiem i jest wygodne

U nas 60 dni do porodu, teoretycznie