Sierpniowe Mamy 2018

[Anulaa88]

Ciekawe jak we Wroclawiu w tygodniu wyglada ikea. Bylam w weekendy i skutecznie mnie to zniechecilo podazalam tylko za strzaleczkami, zeby jak najszybciej sie wydostac

Wiesz co, nie wiem, ale w Katowicach zawsze jest dużo ludzi[emoji23] poza wieczorami[emoji16] Ja byłam dziś i tak w super humorze, bo w końcu poszłam gdzieś do ludzi[emoji23][emoji23][emoji23] Mój mąż się śmiał, że nic mi nawet nie przeszkadzało[emoji3] A zazwyczaj jest tak, jak mówisz... idę za strzałkami[emoji16]

 

[Maljan]

A u mnie jednak lozeczko sie sklada a mielismy tylko zobaczyc czy sa wszystkie czesci kupowalyscie cos w 5 10 15? Jest 50% ale jeszcze nie wiem dokladnie na co

Ja kupowałam, ale nie teraz w tej promocji

 

[gosc12]

Tak po 5 zł szt

Muszę się jutro przejść jeszcze raz w takim razie dziekii

 

[Maljan]

Bardzo ładnie to wygląda. Też kiedyś kupiłam serce takie jak ty masz chmurkę .
Ale niestety przyznam że żałuję
Pomimo tego że to wszystko jest takie ładne to nie może być tego u mnie za dużo . Denerwuje mnie jak muszę ścierać z tego kurze i się robi taka graciarnia na komodach. Najpierw właśnie chciałam poustawiać tak patyczki do uszów na komodzie , waciki ale się nie przełamie .. zaraz wydaje mi się że jest to szorstkie z kurzu. Także będę podziwiać tylko u was na zdjęciach
Podobnie mam z baldachimem.. bardzo to ładnie wygląda ale ciągle myślę że to szkodzi dziecku , taka łapalnia kurzu. .
Może te obawy u mnie stąd że sama miałam bardzo długo problem z kurzem , ciągle miałam katar

Ja mam tak samo wszystko jest takie ładne i słodkie jak się kupuje, ale później mnie denerwuje, bo po 1 to zbieranina kurzu, a po 2 ja jestem minimalistką i jak kupię coś nowego na komodę/stół to stare muszę schować, bo nie lubię jak jest za dużo
Dlatego u nas w pokoju małego wszystko w szafkach, jedyne ozdoby to lampka, 2 koszyczki na kosmetyki i 2 ramki na zdjęcia

 

[Bajunia]

Hej dziewczyny. U nas na południu łódzkiego od wczoraj burza wisiała w powietrzu a jak do tej pory nie spadła ani jedna kropla deszczu. A przydałoby się. Gorąco niemiłosiernie. Pokazywało mi 32 st. Mój mały znów fika po staremu czyli nie oszczędza mi brzucha i rozpycha się we wszystkie strony. I podejrzewam, że przyczyną tego że ostatnio czułam go słabiej było to że był odwrócony buźką do środka. Dzisiaj przed południem poczułam takie trzepanie w brzuszku a potem już tak jak wcześniej mocne kopniaki i wypychanie się w różne strony. Musiał się chyba z powrotem przekręcić buźką do świata☺ chociaż to często boli i nieraz wydaje mi się , że mój brzuch zaraz pęknie to jednak wolę tak go czuć. Konkretnie chłopak daje znać o sobie☺ ja chcę już sierpień..

Mierzycie sobie może ciśnienie w domu? Ja u babci dzisiaj zmierzyłam i miałam ciśnienie ok ale puls dosyć podwyższony bo 98. Fakt źle się czułam bo jak szłam z córką do niej to niektórych płotów musiałam się trzymać bo w głowie lekki helikopter.

A jutro robię torta na urodzinki mojej córuni ☺ 4 latka skończy 8.06 a impreza jutro☺
Moje kochanie..kiedy to urosło.. dopiero co pamiętam jak ona mi w brzuszku fikała tak jak teraz synek ☺
Dobrej nocki ☺

 

[Maljan]

Mam prawie takie same lozeczko tylko listwy na gorze sa zaokraglone. Problem tylko z dykta nad szuflade, bo tak jakby byla za mala. Wy tez ja macie?

My mamy taką dyktę, ale u nas jest w dobrym rozmiarze. Może zadzwoń do sprzedawcy i dopytaj

 

[Maljan]

Właśnie chyba tam nie ma do tego tej listwy przykrywającej i tak na wierzchu to jest.. no niestety

To kapa tak bez tej dykty. Może sobie to jakoś dorobicie już na własną rękę

 

[Maljan]

Dziewczyny bo to najlepiej założyć takie dluuugie prześcieradło na materac i spuścić w dół by tej przestrzeni i szuflady nie było widać. Myślę że nawet specjalne takie zasłonki można gdzieś kupić.

Ale w niektórych łóżeczkach jest dykta w komplecie i to ładnie wygląda

 

[Maljan]

A ja wróciłam z Ikei i z mojej całej listy kupiliśmy tylko parę rzeczy[emoji848] Po oglądnięciu na żywo, stwierdziłam że połowa to badziew i się nie przyda[emoji16]

Ale dla synka czy ogólnie do domu?

 

[Maljan]

Wiesz co, nie wiem, ale w Katowicach zawsze jest dużo ludzi[emoji23] poza wieczorami[emoji16] Ja byłam dziś i tak w super humorze, bo w końcu poszłam gdzieś do ludzi[emoji23][emoji23][emoji23] Mój mąż się śmiał, że nic mi nawet nie przeszkadzało[emoji3] A zazwyczaj jest tak, jak mówisz... idę za strzałkami[emoji16]

Jak to niewiele do szczęścia potrzeba jak wcześniej trzeba było leżeć w domu [emoji23]