My byliśmy w Warzywniaku na osiedlu rano, a że było jeszcze przyjemnie to po drodze wzięłam małego na plac zabaw.Co tu dzisiaj tak spokojnie? jakie plany na dzis? Ja na razie chillout, później zrobię obiad jak mąż wróci z pracy, a wieczorem może jakieś "piwko" ze znajomymi
Zjedliśmy drugie śniadanie i teraz mały puzzle układa, a ja leżę brzuchem do góry i M jak miłość oglądam [emoji23]
Potem też nas może nie być, mąż z moją mamą w Leżajsku kosza znów te nieszczęsne 17arow, a u nas na osiedlu Dzień Dziecka, jakieś dmuchance, wata cukrowa to wezmę małego.
Póki pogada ani za gorąco ani nie leje trzeba korzystać