reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Czytam w necie o pierwszych spacerach i dziwne rzeczy tu są ze 1 spacer dopiero po 3 tyg lub 2. Jak Wy to planujecie? Lub jak robilyscie z puerwszymi dziećmi ? U nas w szpitalu są wózki do wyporzyczenia aby tatusiowie mogli iść z maluchem na spacer, więc ten pierwszy spacer napewno nie jest po 2 tyg.


Ja po tygodniu, max 10 dniach po urodzeniu zamierzam już wyjść na pierwszy spacer :)
 
reklama
Nie ma sprawy, zerknę zatym :p ja do ikei mam bliziutko, autem to 5 minut, może nawet nie, piechota tak z 15. W sumie nigdy nie szlam, ale tak pomyślałam, ze mogłabym się sama wybrać, skoro nie jest tak daleko, a nam wiecznie za mało czasu po pracy mojego, czy przed praca. Ale to musi się trochę pogoda uspokoić z upałami, zebym nie padła po drodze :D o tak, jestem za tym, albo mrożona kawka ❤️
Szkoda ,że u mnie nie ma i w mieście obok mnie też nie :( a ja uwielbiam takie sklepy :D
Ja też bym nie wyszła w ten upał, w dodatku sama. Siedź w domu :) odpoczywaj :)
 
wygladają tak szpitalnie.te białe wiszace.... :D


Hah tez tak to widzę. Dlatego ja kupiłam w pepco 2 doniczki i jeden taki kosz i mam wszystko do przewijania i pielegnacji. Przewijak będzie na łóżeczku także wszystko pod ręka. Dziś mój Bartek wiesza na ścianę na stałe te 2 lampki ten księżyc i gwiazdkę i lustro w pokoiku małej tak poziomo :)
IMG_1527591606.292590.jpg
IMG_1527591635.722478.jpg
 

Załączniki

  • IMG_1527591606.292590.jpg
    IMG_1527591606.292590.jpg
    268,1 KB · Wyświetleń: 437
  • IMG_1527591635.722478.jpg
    IMG_1527591635.722478.jpg
    274,5 KB · Wyświetleń: 439
Przyszla pierwsza paka zamowiona z allegro :p ta grzechotka na raczke wymiata ❤ wzielam termoforek z pestek :p i szczotke z naturalbego wlosia.. bo mama kupila mi ze sztucznego, a ja wole naturalne :p i ten laktator.. czarna magia hyhyhy :D byl juz skrecony.. a zeby go uzyc musze go wyparzyc :D zobaczymy czy uda mi sie go rozebrac tak aby nic nie popsuc :D
IMAG5474_1.jpg
IMAG5473_1.jpg
 

Załączniki

  • IMAG5474_1.jpg
    IMAG5474_1.jpg
    448,3 KB · Wyświetleń: 371
  • IMAG5473_1.jpg
    IMAG5473_1.jpg
    478,7 KB · Wyświetleń: 379
No tak, po porodzie bardziej :) ale my znowu chcemy bardzo rodzić wspólnie. Mój chce mnie moc zawieść do szpitala, opiekować się mną na tej właśnie końcówce. I dopiero z nim rozmawiałam, że wypłatę czerwcowa bierze w pierwszy tydzień lipca. Czyli ja już będę w skończonym 37 tygodniu i planujemy żeby już został bo na tydzień mu się nawet nie będzie opłacało wracać do Niemiec. Czyli będzie chwilę ponad dwa tygodnie przed terminem i zostanie cały sierpień. Taki układ by nam bardzo pasował. Mam nadzieję, że szef się zgodzi , bo narazie było gadanie, że tydzień przed terminem i tu się zgodził. Ale jechać po wyplacie na tydzień to nie widzę sensu bo na busa też trzeba wydać prawie 1000zl....



To super, że może tak długo zostać z Tobą a potem już Wami :) Zazdroszczę. My będziemy mieć niestety maksymalnie 3 tygodnie stąd te moje dylematy dotyczące daty jego przyjazdu. Miejmy nadzieję, że wstrzeli się idealnie w datę porodu (cuda się czasem zdarzają ;) )
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry