madziula92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2018
- Postów
- 1 637
Zobacz załącznik 861281
Jeju, jeszcze z tydzień temu byłam całkiem żywa i w miarę aktywna. Od paru dni umieram tzn troszkę się przejdę z pieskiem, umyje naczynia i dosłownie padam na twarz. Dziś u nas ma być ponad 30 stopni także będę siedziała w domku i się chłodziła prysznicem i wodą w misce na nóżki. Obiad całe szczęście gotowy to staram się nic nie robić, bo aż słabo mi. A pod wieczór zawsze mam niemoc taką i na dodatek mam tak lekko napiety brzuch, masakra. 10 czerwca zamawiam walizkę i nad te polskie morze na pewno biorę spakowana tak jakbym w każdej chwili do szpitala miała wylansować, bo nigdy nie wiadomo, a będę już w 34 tyg.
U was też już coraz ciężej? [emoji18][emoji18]
u mnie jest to samo, upały nas wykończą;/ jeszcze niedawno czułam się ok, a teraz właśnie tak jak Ty szybko się męczę, słaba jestem..eh, a podobno przez wakacje mają być upały