reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja się dziś trochę wkurzam od rana . Położna miała być w piątek , cisza.. dzisiaj zero odzewu no kurcze .. chodzi nawet o to że jestem leżąca i nie mam codziennie czysciutko , nie jestem codziennie ubrana bo zdarza się że leżę w majtasach jak gorąco .. a ona nie może przyjść wtedy co się umówiliśmy.

Druga sprawa mój mąż teraz chodzi w systemie 12h i ma dużo dni wolnych uznał że chce dorobić. Znalazł ogłoszenie gdzie płacą 35zl na rękę i to jest 24 godziny w tygodniu . Tak się ucieszył a okazało się że ma w umowie takie coś że nie może podjąć pracy w innej firmie zajmującej się tym samym żeby tajemnic firmy nie zdradzał :/

No i mój ulubiony szwagier pojechał pół roku temu do Danii. Miał tam być chwilę a wczoraj oznajmił że szuka pracy u Duńczyka i chciałby być tam z 2 , 3 lata .. wiec nawet nie liczę że wróci tym bardziej że jest zachwycony życiem tam.. szkoda bez niego tak głupio nawet do teściowej jechać :(

1. To może zmień położna ? Skoro jest nie słowna.. chyba, że coś się wydarzyło a to jednorazowa sytuacja. To wtedy nie masz się co denerwować, wszyscy jesteśmy ludźmi :** i jeśli wpadła by niespodziewanie to nie masz się co przejmować bałaganem. Może napisz jej SMS, żeby dała znać kiedy konkretnie mogłaby Cię odwiedzić. :)
2. Przykro mi.. duzo by Wam to pomogło :/
Mógłby sprobowac pracować po kryjomu ale to za duze ryzyko utraty pracy z w trybie natychmiastowym i możliwa dużą karą. Musi w takim razie szukać czegoś innego :/
3. A co do szwagra to nie wiem co powiedzieć.. kazdemu należy się lepsze życie więc powinnaś się cieszyć , że mu się powodzi. A na pewno będzie Was odwiedzał :)
 
reklama
Myślicie , że skoro u mnie możliwy wczesny poród to powinnam byc przygotowana i mieć z trzy komplety rozm. 50 ? Czy 56 wystarczy ?
Wydaje mi się że 50 możesz odpuścić bo ten wcześniejszy poród dla mnie to trochę straszenie ;) jeśli nic się nie dzieje od tych twardnien to dlaczego miałabyś wcześniej rodzić ? Wiadomo każdej z nas może się zdarzyć ale nawet jak któraś wcześniej urodzi i rozmiar 50 będzie potrzebny to wtedy raczej dzidziuś będzie leżał w szpitalu więcej niż 2 dni i spokojnie można zamówić chociaż coś z allegro
 
1. To może zmień położna ? Skoro jest nie słowna.. chyba, że coś się wydarzyło a to jednorazowa sytuacja. To wtedy nie masz się co denerwować, wszyscy jesteśmy ludźmi :** i jeśli wpadła by niespodziewanie to nie masz się co przejmować bałaganem. Może napisz jej SMS, żeby dała znać kiedy konkretnie mogłaby Cię odwiedzić. :)
2. Przykro mi.. duzo by Wam to pomogło :/
Mógłby sprobowac pracować po kryjomu ale to za duze ryzyko utraty pracy z w trybie natychmiastowym i możliwa dużą karą. Musi w takim razie szukać czegoś innego :/
3. A co do szwagra to nie wiem co powiedzieć.. kazdemu należy się lepsze życie więc powinnaś się cieszyć , że mu się powodzi. A na pewno będzie Was odwiedzał :)
Położna niby jest dobra w tym co robi, więc póki mi ostro za skórę nie zalezie to będę tolerować jej " wybryki " i poślizgi czasowe :D
Co do pracy nie ma możliwości by to robil na lewo , mąż ma taką pracę dość odpowiedzialną i nawet ma kontrolę policji w domu ( bardzo rzadko ) jeszcze by go do więzienia wpierniczyli :D
Co do szwagra cieszę się bardzo że mu się układa , ale on dla mnie jest jak brat , to jedna z najbliższych mi osób, trochę nawet jak przyjaciółka i po prostu mi go brakuje no i ma być chrzestnym oczywiście a mały będzie go mało widział :( może się oswoje z tą myślą
 
Właśnie od stycznia nie siedzę w ogóle w internecie i nie czytam. Bo już nie raz tylko nerwów straciłam bo dobierałam sobie do głowy głupot. Mniej więc tak, wiem co jest normalne a co nie. Ale jeśli chodzi o skurcze i bóle menstruacyjne w ciazy do tego po 30 tygodniu to już zgłupiałam. Bo na jednej stronie pisze , że to bóle przepowiadające a na drugiej , że odklejenie się łożyska lub poród. I badz tu mądry.. od teraz będę super panikara i mogą mnie nawet mieć dość na IP.:D Nie będę czekać az coś się stanie..
Bo wiadomości z internetu trzeba mocno filtrować :) jeśli Cię to stresuje, to faktycznie lepiej nie czytać. Ja to mam odchył w drugą stronę, prędzej coś zbagatelizuję, niż za bardzo się przejmę, to też nie jest dobre [emoji1] a masz już swoją położną? Jak coś do niej zawsze można zadzwonić i spytać :)

No i dobrze słuchać swojej intuicji. Ja ostatnio od rodziny opieprz zebrałam, że pozwoliłam się gorączce u mnie rozwinąć do 38,2 i nie gnałam do lekarza. Ale wyszło koniec końców na moje, bo infekcja się uspokaja, uniknęłam 4 (!!!) już antybiotyku. A wzięłam tylko raz paracetamol przy tej temp, piję syropek z babki lancetowej, rutinoscorbin, sinupret i same domowe specyfiki [emoji4] ponoć do 38 st trzeba dać się organizmowi rozgrzać, powyżej 38 trzeba zbijać, bo dłużej utrzymująca się taka temp może do skurczy doprowadzić.
Super hartowanie .. heh :huh:
A co do ubierania też nie mam pojecia czy sobie poradzę.. wczoraj na spacerze z koleżanką też o tym rozmawialysmy. Synek ma 3 tygodnie a ona nadal nie wie czy dobrze go ubiera.. było ciepło ale miejscami wiatr i nie wiedziała czy ściągnąć czapeczkę czy nie.. miał na sobie tylko pajacyk i rozsunięte bluzę.. wydaje mi się , że gdyby miał body to było by lepiej , wtedy ściągnęła bym bluzę i w razie wiatru okryła cienkim kocykiem. Choć też do końca nie wiem czy nie za gorąco.. :hmm:
No mi osobiście najbardziej praktyczne wydaje się ubieranie na cebulkę. Zawsze można łatwo dostosować ubranko dk zmiennych warunków. Przez to ja idę w same spodenki, polspiochy, bodziaki i bluzy/sweterki.
 
Ja się dziś trochę wkurzam od rana . Położna miała być w piątek , cisza.. dzisiaj zero odzewu no kurcze .. chodzi nawet o to że jestem leżąca i nie mam codziennie czysciutko , nie jestem codziennie ubrana bo zdarza się że leżę w majtasach jak gorąco .. a ona nie może przyjść wtedy co się umówiliśmy.

Druga sprawa mój mąż teraz chodzi w systemie 12h i ma dużo dni wolnych uznał że chce dorobić. Znalazł ogłoszenie gdzie płacą 35zl na rękę i to jest 24 godziny w tygodniu . Tak się ucieszył a okazało się że ma w umowie takie coś że nie może podjąć pracy w innej firmie zajmującej się tym samym żeby tajemnic firmy nie zdradzał :/

No i mój ulubiony szwagier pojechał pół roku temu do Danii. Miał tam być chwilę a wczoraj oznajmił że szuka pracy u Duńczyka i chciałby być tam z 2 , 3 lata .. wiec nawet nie liczę że wróci tym bardziej że jest zachwycony życiem tam.. szkoda bez niego tak głupio nawet do teściowej jechać :(
Ty nadal musisz lezec? Ojej :( ja tez nie lubie jak ktos mi przychodzi niespodziewanie, nie zawsze mam checi do sprzatania i w ciazy jak siedze w domu to gora od pizamy i majtasy :D

Chcialam dzisiaj nagrac na tel jak mi brzuch sie mocno ruszal ale akurat kamerka sie zawiesila :( co za peszek
 
Myślicie , że skoro u mnie możliwy wczesny poród to powinnam byc przygotowana i mieć z trzy komplety rozm. 50 ? Czy 56 wystarczy ?
Myślę że nie. Myślę że jak się okaże że urodzisz wcześniej to kupisz albo użyjesz tych 56 i też będzie dobrze. Bez sensu wydawać kasę jak nie wiesz czy ci się to przyda. Ja córkę miałam rodzić wcześniej nawet w 30 TC powstrzymywali poród a urodziłam w 39 TC i miała 56 cm.
Poza tym o ile się nie mylę miałaś podawane sterydy na rozwój płuc i to też ponoć powoduje że dziecko lepiej przybiera na wadze i u mnie się to sprawdziło.
 
Ty nadal musisz lezec? Ojej :( ja tez nie lubie jak ktos mi przychodzi niespodziewanie, nie zawsze mam checi do sprzatania i w ciazy jak siedze w domu to gora od pizamy i majtasy :D

Chcialam dzisiaj nagrac na tel jak mi brzuch sie mocno ruszal ale akurat kamerka sie zawiesila :( co za peszek
Do wizyty leżę na pewno. Czyli jeszcze ponad tydzień .

Mój nie bardzo lubi być gwiazda i nie daje się nagrywać. Jak sięgam po telefon to się uspokaja . Ale może i dobrze bo mam takie owłosienie na brzuchu że szok [emoji33]
I te włosy ( one są czarne ! ) Stają jak mały się rusza . Jest nawet taki jeden włos co ma 2cm :(
 
Ja też panikowalam z bólami jak na okres ale lekarz mnie zapewnia że to normalne no i w sumie trochę z was pisze że je ma .. niby na poród są bardzo bolesne . Raz mnie bolało mocno pojechalam na IP ..leżałam dwa dni w szpitalu tak mnie lekarz zbeształ że sobie szukam problemów sama . Także ja też już nie wiem co jest normalne a co nie . Ale teraz mniej panikuje , podobno poród łatwo jest rozpoznać
No i widzisz. Jechać bo się kobieta martwi to jeszcze lekarz wyśmieje , (u mnie też tak było, jak pojechałam bo nie czułam ruchów) a nie jechać bo się nie chce panikować to później gadanie wszystkich w okol w tym lekarzy , że się olało coś tak poważnego..
Poród może i łatwo rozpoznac, a coś nie bezpiecznego dla dziecka jak odklejenie łożyska itp ? Bo jak do bólu brzucha dochodzi ostry ból w kręgosłupie to chyba też nie dobrze. Chociaż teraz już sama nie wiem.
 
reklama
No i widzisz. Jechać bo się kobieta martwi to jeszcze lekarz wyśmieje , (u mnie też tak było, jak pojechałam bo nie czułam ruchów) a nie jechać bo się nie chce panikować to później gadanie wszystkich w okol w tym lekarzy , że się olało coś tak poważnego..
Poród może i łatwo rozpoznac, a coś nie bezpiecznego dla dziecka jak odklejenie łożyska itp ? Bo jak do bólu brzucha dochodzi ostry ból w kręgosłupie to chyba też nie dobrze. Chociaż teraz już sama nie wiem.
Naprawdę nie wiem jak z tym łożyskiem odklejajacym , ale jeśli by to lekarz podejrzewał to na pewno kazał by jechać gdzieś z tym :)a nie plami się przy tym ? No i ból chyba pojawia się więcej razy jak raz , nie ? No i pytanie co znaczy ostry ból w kręgosłupie i jaki ty miałaś.. ja mam właśnie problem w tym że nie umiem ocenić bólu i go opisać .. mam nadzieję że w drugich ciążach będzie nam lepiej oceniać sytuację
 
Do góry