reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Kochana tylko nietolerancja na laktozę to co innego niż nietolerancja na białko mleka krowiego. Laktoza to cukier zawarty w mleku a nie białko
Tak wiem[emoji16] Chodziło mi o to, że dziwne rzeczy dzieją się w ciąży i nawet nie przypuszczamy, że nagle nas jakaś alergia może złapać[emoji16]
 
reklama
1. A na taki komplet : body długi rękaw+leginsy/polspiochy będziecie zakładać sweterek lub bluzę ? Nawet jak będzie ciepło ? Czy raczej body wystarcza ?
2. Pod pajacyk trzeba włożyć body ? Żeby lepiej trzymały pieluszkę i ogólnie żeby było dziecku ciepłej ? Bo musi mieć dwie warstwy ?
Czuje , że będę się stresować podczas ubierania :// że nie będę wiedziała co ubrać na daną pogodę itp..
1. Jak będzie ciepło to już bez sweterka/bluzy.
2. Nie musisz pod pajaca zakładać body, myślę że jeśli chodzi o lato, to dziecko by się ugotowało w takich 2 warstwach.

Co do ubierania, nauczymy się. Generalnie zasada jest taka żeby sprawdzać kark dziecka, jak jest ciepły to znaczy, że mu ciepło :) tak nam mówili na szkole rodzenia ostatnio :)
 
Kurcze dziewczyny mam problem i nie wiem od czego.. dzis krazylam po miescie i trafilam na wc,no i rozwolnienie.. ide do domu w polowie drogi czuje ze nie wytrzymam(tak jak wtedy co wam opowiadalam, ze o malo w row nie poszlam) i faktycznie nie dotarlam do ubikacji.. tzn dotarlam ale w polowie za pozno i w jednej trzeciej nie trafilam do ubikacji.. teraz znowu mam biegunke.. a zjadlam loda.. przed przyjazdem do domu tez zjadlam loda.. zauwazylam ze np po wypiciu mleka tez sie tak dzieje.. wstyd mi za to co dzis sie stalo ,tak jakby zwieracze mi nie trzymaly.. ale czemu po mleku i przetworach mlecznych? W drugim trymestrze moglam to litrami pic i nic a teraz nawet lody? Zalamana jestem bo szczypie mnie w srodku i nawet cos sie tam uszkodzilo od tej biegunki bo kropki krewki byly ale takie drobniutkie,bladorozowe,nie zywa krew.. jakby tylko delikatnie uszkodzona sluzowka byla.. :oops::oops::oops::oops::oops:
Może powiedz o tym swojemu lekarzowi. Ja nie mam pojęcia dlaczego tak może być
 
Mam pytanko do pań które zmieniły niedawno swój stan cywilny. Kiedy mam pójść do kadr z informacją o zmianie danych? Jak odbiorę nowy dowód czy mogę iść bez żadnego dowodu zmiany stanu? I drugie pytanie..gdzie jeszcze muszę to zgłosić i czy musi być to od razu? Np u lekarza rodzinnego, czy mam iść od razu czy mogę przy najbliższej wizycie w ośrodku zdrowia?
Ja w pracy musiałam zgłosić dopiero jak odbiorę nowy dowód osobisty i jak zmienię dane w banku - musiałam dać ksero tego dowodu oraz wypisać nowe dane do konta na które przychodzi mi wypłata.
Dodatkowe formalności jakie miałam to tak: zmiana zameldowania (ja też zmieniałam adres już 2 lata wcześniej ale chciałam to załatwić razem z nazwiskiem), wymiana prawa jazdy, wymiana paszportu, wymiana karty zdrowia nfz, zmiana danych np w play, upc, gazowni itp. I chyba tyle. We wszystkich innych miejscach to zmieniam przy okazji :)
 
Dzień dobry, ja właśnie się obudziłam także poszalalam dzisiaj:)

Co do ubierania dzieci to córkę mam z lutego więc też czułam pewien niepokój z tym związany ale wyczytałam że tyle warstw co mama plus przykrycie i do tego mam zamiar się stosować w lecie. Nie wyobrażam sobie ubrać dziecka w warstwę więcej niż ja przy 30 st upale. Więc zapewne krótkie body i pieluszka cienka do przykrycia w wózku a w domu po prostu body. Zresztą jak pisalyście trzeba sprawdzac kark bo każde dziecko inne jedne pewnie będą zmarzluchy a drugie gorące dzieciaki:)
 
Dziekuje Ci bardzo, tak wlasnie zrobie bo sie wykoncze od tych biegunek.. a jakby tak w miescie mi sie stalo,gdzie np daleko do wc? Masakra.. :szok:

Ewa gorzej będzie jak przy porodzie biegunki dostaniesz :p lepiej odstaw nabiał :D albo to lody z niewiadomego pochodzenia?? Jadłaś te z maszyny? To jest odradzam, są często nie dochłodzone i bakterie gotowe
 
Ostatnia edycja:
Ja jak wychodziłam za mąż to od razu jak dostałam nowy dowód to zgłaszałam to w pracy, ale to dlatego, ze byłam odpowiedzialna za hajs i wysyłałam pieniądze do banku i miałam ludzi pod sobą, za których byłam odpowiedzialna. Wiec siła rzeczy dowód wymieniłam bardzo szybko i zgłosiłam to w robocie ;)
Jeśli chodzi i banki, przychodnie i te inne to mnie Pani w przychodni uprzedziła i wiedziała, ze zmieniłam nazwisko. Byłam u lekarza z pół roku po ślubie i już w systemie miała nowe nazwisko ;) a w banku to jak kończyła mi się ważność karty to wtedy zgłosiłam zmianę ;)
@klaudia975 tez się obawiam jak to będzie z tym ubieraniem [emoji37] strach latem, żeby nie przegrzać dzieciaka bo to potowki zaraz, a jesienią zimna pytanie czy nie za lekko się go ubierze. I weź tu bądź mądry, jak Ci dzieciak nie powie :p
@Ewka34 ja mam z kolei inny problem i nie wiem od czego, ze mam czego problem z wypróżnieniem się. Nie chodzi o zaparcia. Czuje, ze chce się wypróżnić i tak mnie boli odbyt i tak powoli idzie cała akcja, ze szok. I na koniec jest krew. I nie wiem czy to hemoroidy czy może jednak zaparcia. I to się zdarza tak ni z tego ni z owego, albo jak jestem poza domem to już standard! I boli i piecze i niczym nie idzie się ratować [emoji17]

Mój Mąż miał wczoraj urodziny i umówiliśmy sie, ze wróci wcześniej do domu. Dzwoniłam o 16 i prosiłam, żeby dał znać jak będzie wracał, żebym mogła zrobić obiad na czas. On oczywiście nie zadzwonił, obiad nie gotowy. Na 18 chciałam go zabrać do kina i później na 20 na strzelnice i nic z tego nie wyszło... byłam taka zła... a najgorsze jest to, ze on nie widzi w tym co zrobił nic złego. Wydarłam się na niego, ze siedzę w domu i tylko myśle jak mu zrobić niespodziankę, a on ma mnie i moje starania w dupie... i jest mi przykro. Cała resztę dnia wczoraj ze sobą nie rozmawialiśmy i miał takie zjebane urodziny. I już nie wiem czy to moja wina czy to ja przesadzam i za dużo od niego wymagam. No nie mam pojęcia... [emoji31]
Musisz mu teraz wynagrodzić ten dzień :(
Jednak na pewno było mu trochę przykro , że się pokłóciliście.. mógł dać Ci znać ale też nie potrzebnie wybuchlas :* wyjasnicie sobie i będzie dobrze :* nie masz co myśleć i martwic się na zapas :*
Jestem po wypiciu glukozy, nie bylo tragedii tylko krew mi strasznie zaczela leciec z palca, pani sie mnie zapytala czy biore leki na rozrzedzenie. Mam najmniejszy brzuch ze wszystkich ciezarnych ;)
Trzymam kciuki za super wynik :* !
W ten piątek zwykłą wizyta u gin a za tydzień w piątek to USG , jeszcze trochę muszę poczekać :)
A to i tak już nie daleko :)
Jest 9:15 a ja już umyłam okno w moim saloniku i ręcznie wyszorowałam narożnik vanishem. Padam na twarz normalnie :D jeszcze tylko puścić pranie i ogarnąć chociaż jeden pokój na błysk a z drugim pokojem poczekam na mojego bo mały już zaczyna brykać w brzuchu. Jeszcze po południu zakupy a jutro już chill kosmetyczka brwi i paznokcie 8-)
O boże :D spać nie możesz ?:D
@.rudzielec Jeszcze się nie stresuję :D myślę że zacznie się w piątek przed spowiedzią :-D wyczerpały mnie te wszystkie przygotowania, bieganina, załatwianie.. jeszcze mieliśmy sytuację że potwierdziliśmy menagerowi ilość nakryć a za 2 dni dzwoni do mojej mamy siostra że ona jednak nie przyjedzie a miała przyjechać z córką i wnuczką więc 3 osoby..potem druga siostra jej nagadała i jednak przyjedzie ale tylko z wnuczką więc na chwilę obecną tylko 1 talerzyk mamy zbędny :)
Jak jeden talerzyk to ja mogę wpaść, pojesc :laugh2:
 
@klaudiaa975 cc nie powinno być naszym widzi mi się tylko ostatecznością jeśli nie można sn. Pogadaj z gin. Myślę , że to co się dzieje z Twoim wzrokiem może być wskazaniem do cc. Lepiej nie ryzykować. A dzidzia Twoja główką na dół już jest? Bo nie pamiętam która z Was pisała że maluch siedzi pośladkami na dół. Może i tak nie będziesz mogła rodzić sn. Zależy jak się dziecko ułoży
Klin powoduje że materacyk jest lekko pod kątem. Nie powinien być za gruby żeby znów za wysoko nie było bo wtedy maluch będzie zjeżdżał. Moja córka leżała na płaskiej podusi bo wydawało mi się że tak na gołym materacu to niezbyt przyjemnie i za twardo w główkę.
 
Dzień dobry.
U nas za to gorąco, sucho i nie zapowiada się na deszcz.
Pisałyście wczoraj o klinie do łóżeczka. Od początku będziecie go używać? Pamiętam, że podkladalam książki pod łóżeczko nie wiedziałam o takim klinie.
 
reklama
@klaudiaa975 cc nie powinno być naszym widzi mi się tylko ostatecznością jeśli nie można sn. Pogadaj z gin. Myślę , że to co się dzieje z Twoim wzrokiem może być wskazaniem do cc. Lepiej nie ryzykować. A dzidzia Twoja główką na dół już jest? Bo nie pamiętam która z Was pisała że maluch siedzi pośladkami na dół. Może i tak nie będziesz mogła rodzić sn. Zależy jak się dziecko ułoży
Klin powoduje że materacyk jest lekko pod kątem. Nie powinien być za gruby żeby znów za wysoko nie było bo wtedy maluch będzie zjeżdżał. Moja córka leżała na płaskiej podusi bo wydawało mi się że tak na gołym materacu to niezbyt przyjemnie i za twardo w główkę.

Na polowkowym leżała główka w dół, w szpitalu jak byłam dwa tygodnie temu pupa w dół , tydzień temu znów główka w dół. A teraz już sama nie wiem bo nie robił mi w poniedziałek lekarz USG. A kopie różnie , raz po pęcherzu , raz po rzebrach. A myślę , że to trzęsienie się brzucha to jak ona się obraca..
Ja też mam płaska podusie i na początek też mam zamiar podlozyc bo dziecku na pewno będzie wygodniej a i tak jest na tyle płaska , że nie zaszkodzi :)
A to czy jest ułożone posladkowo to chyba nie jest od razu powód do cc ? Bo nawet podczas porodu dziecko może odwrócić się główka i wtedy będzie trzeba rodzić naturalnie tak ?
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry