E
Ewka34
Gość
Ja slyszalam inaczej.. 3 miesiace probny,33 miesiace okreslony i pozniej na nieokreslonyTeraz z tego co się orientuję jest 3 miesiące umowa o pracę na okres próbny, a potem na czas nieokreślony. Koleżankę mam kierowniczkę jednej biedronki, a druga pracuje [emoji14]
Ale mówię my to wszystko liczyliśmy, wiele rzeczy braliśmy pod uwagę i koniec końców postanowiliśmy że zawieszamy działaność.
Taki plus że rok czasu jestem dla dzieci i nie musimy się o nic martwić. A to co czas stałe klientki sobie przyjmę dla przyjemności i na swoje 'waciki' [emoji14] bo dla mnie kasa dzieci to rzecz święta.
I to co mam na syna idzie na syna
Ale o przedszkole, ubrania, leki, dentyste, zabawki, jakieś przyjemności nie muszę się martwić a był czas co i na terapię sensoryczną co tydzień 100 zł szło...
Co jak co sobie odzaluje, na ciucha mi szkoda, a mój syn ma taką garderobę że szok [emoji23]
Ale to chyba normalne u każdej matki.
A teraz jak będzie córka to wogole [emoji23] już widzę jak ja będę stroić [emoji23]