reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Kocham Lidla♥️♥️♥️
 

Załączniki

  • 20180501_201255.jpg
    20180501_201255.jpg
    2,3 MB · Wyświetleń: 130
  • 20180501_201326.jpg
    20180501_201326.jpg
    2,2 MB · Wyświetleń: 126
reklama
Podpinam się do pytania Klaudii czy jeżeli dziecko się jednak nie odwróci to od razu cesarka czy praktykują mimo to poród sn jeżeli np dziecko nie jest za duże? Ktoś ma może jakieś doświadczenie?
U mnie w pierwszej ciąży synek był ułożony poprzecznie a córka główką do dołu, od razu jak przyjechałam na odział z napinającym się brzuchem nawet bez żadnego zaświadczenia zdecydowali o cesarskim cięciu był to 36 tydzień ciąży . Niemniej jednak to ciąża bliźniacza, którą zazwyczaj rozwiązuje się przez cc. Teraz malutka w 22 tygodniu też była ułożona poprzecznie ..zobaczymy,czy postanowi się przekręcić,czy tak zostanie do końca ;-) ;)
 
A my się majowkujemy u rodziny za miastem, pogoda cudna więc można odpocząć:)

Ja niestety ciągle odczuwam ból spojenia łonowego więc 16.05 muszę o tym powiedzieć lekarzowi i zobaczymy co on na to. Jak odpocznę to jest lepiej i zdecydowanie nie mogę wykonywać gwałtownych ruchów bo to zawsze się kończy bólem.
Dzidek szaleje w brzuchu, gałgan straszny w nocy się wiecie w dzień kopie że hoho:))
 
A my się majowkujemy u rodziny za miastem, pogoda cudna więc można odpocząć:)

Ja niestety ciągle odczuwam ból spojenia łonowego więc 16.05 muszę o tym powiedzieć lekarzowi i zobaczymy co on na to. Jak odpocznę to jest lepiej i zdecydowanie nie mogę wykonywać gwałtownych ruchów bo to zawsze się kończy bólem.
Dzidek szaleje w brzuchu, gałgan straszny w nocy się wiecie w dzień kopie że hoho:))
Aa ja skorzystam ze jesteś z Krakowa i zapytam czy wybrałaś już szpital? Bo ja cały czas gdybam nad tym co mam blisko i jest Ok, a nad tym z którego jest mój ginekolog
 
Aa ja skorzystam ze jesteś z Krakowa i zapytam czy wybrałaś już szpital? Bo ja cały czas gdybam nad tym co mam blisko i jest Ok, a nad tym z którego jest mój ginekolog

Ja tak już dawno bo chce rodzić tam gdzie rodziłam córkę czyli w Szpitalu Żeromskiego. Najbliżej mam co prawda Kopernika ale tam się nie wybieram. Nie mam lekarza z Zeromskiego ale leżałam tam na patologii i na ginekologii rok temu po porodnieniu no i rodziłam tak już i jestem zadowolona z opieki.
A skąd masz lekarza?
 
A my się majowkujemy u rodziny za miastem, pogoda cudna więc można odpocząć:)

Ja niestety ciągle odczuwam ból spojenia łonowego więc 16.05 muszę o tym powiedzieć lekarzowi i zobaczymy co on na to. Jak odpocznę to jest lepiej i zdecydowanie nie mogę wykonywać gwałtownych ruchów bo to zawsze się kończy bólem.
Dzidek szaleje w brzuchu, gałgan straszny w nocy się wiecie w dzień kopie że hoho:))
Odpoczywaj duzo :) lekarz może coś zaradzi na te bóle. Nie mam pojęcia czy są na to jakieś leki , czy tylko leżenie wystarczy.
Ważne, że synuś szaleje :):)
 
reklama
Był ten temat już chyba. Ale spytam bo nie pamiętam jak to u Was jest. Ja w ogóle ciemna byłam w tym temacie i miałam dopiero pytać po porodzie w przychodni. Ale są tu tak wporzadku położne , że jedna z nich przyszła i pogadalam z nią. Na temat spotkań w czasie ciąży i po porodzie. Raczej ja wybiorę i będzie do mnie przychodziła po 30 TC , a później jak urodzę. Sprawdzac ulozenie corci, słuchać serduszka, później ważyć , pomagać w laktacji itp. super takie spotkania..nic się nie płaci a ile więcej spokoju. :) Wy też myślicie nad polozna ? :)
 
Do góry