Ja już po USG, w pierwszej chwili się zestresowałam, bo ukazał się wielki pęcherz ale w środku nic, to prawie na zawał zeszłam. Na szczęście lekarz znalazł zarodek schowany z boku

Serduszko pięknie puka, prawie 1cm ma mój Bobolek. Dostałam skierowanie na wszystkie badania, po świętach będę robić. Z USG wychodzi 7t1d ciąży, a z OM 7t2d więc rośnie wręcz idealnie

Ten pęcherz tylko jakiś wielki nie uważacie? Lekarz mówi że to nic niepokojacego że ma po prostu duży domek

Może dlatego mi tak brzuch wywala i mam wzdjęcia bo mnie rozepchało jak nie wiem. Kupiłam po lekarzu w H&M dwie pary spodni ciążowych i chyba już na święta będę chodzić :/ Fajne promki trafiłam, jedne kosztowały 40zł, a drugie 60zł, obie przecenione z 149zł
Ale się cieszę że wszystko ok