reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

A mama ginekolog dementowała to mizoanie brzucha i w sumie jej argument do mnie trafia. Czy jak masujemy sobie rękę to mięsień się napina? No nie. A brzuch to też mięśnie:) więc ja miziam:))
Ja wole nie ryzykować i nie miziam. Uznałam że sobie pomiziam syna jak urodzę :D zrezygnowałam dlatego że podobno maluch nie czuje się lepiej jak miziamy brzuch . A leci do ręki tylko dlatego że ręką jest ciepła. Więc skoro to miałoby sprawić przyjemność tylko mi a jest ryzyko że mogłoby zaszkodzić to wolę nie ryzykować :D każdy robi jak woli tylko w szpitalu jakbyś wylądowała ( odpukac ) to będziesz musiała uważać bo położne opierniczaja za mizianie ( byłam w dwóch szpitalach i w każdym opierniczaly za to )
 
reklama
Tak mogłam[emoji53] no i po 2h 155... ciężko to widzę [emoji53]

Spróbuj mniejsze ilości słodkiego jesc. Po tylu rzeczach było wiadome , że dużo podskoczy. Ja bym później zjadła jeden serek i sprawdziła. I tak na każdej rzeczy. Będziesz wiedziała co możesz jeść a po czym Ci skacze. Najlepiej zrób sobie listę , nie znam się na cukrzycy ale jakoś tak bym próbowała może sobie radzić.
 
@luiza jednak z cukru i typowo ze słodkiego musze zrezygnować. Na czczo miałam 78 a po śniadaniu po godzinie (bulka z pomidorem ogórkiem 2 fantazje i kawa z cukrem ) 187.... żegnajcie słodkie [emoji53][emoji53][emoji53] zobaczymy po 2 godzinie ile będzie
Ojej :( tak mi przykro... Może zamiast cukru spróbuj erytrytol albo stewię? Stewia obrzydliwie smakuje, a erytrytolu nie próbowałam, czytałam o nim tylko wczoraj i podobno nie psuje smaku i nie pozostawia posmaku w ustach, no ale pół kilo w tesco kosztuje 20zł

To chyba jakiś koszmar, zeby pilnować wszystkiego co się wkłada do ust....
No ja dzisiaj na śniadanie 4 mini kromeczki chleba ciemnego (koło pełnoziarnistego leżał) z margarysią, sałatą, pomidorem, ogórkiem i połową plasterka chudej wędliny, do tego kawa z cukrem i po nieco ponad godzinie miałam cukier 96, praktycznie półtorej godziny minęło, bo zapomniałam o pomiarze. Na czczo miałam za to wysoko bo 92.
 
A my dziś tak wyglądamy [emoji16]
P_20180425_105605.jpg
 

Załączniki

  • P_20180425_105605.jpg
    P_20180425_105605.jpg
    37,2 KB · Wyświetleń: 377
Ojej :( tak mi przykro... Może zamiast cukru spróbuj erytrytol albo stewię? Stewia obrzydliwie smakuje, a erytrytolu nie próbowałam, czytałam o nim tylko wczoraj i podobno nie psuje smaku i nie pozostawia posmaku w ustach, no ale kilo w tesco kosztuje 20zł


No ja dzisiaj na śniadanie 4 mini kromeczki chleba ciemnego (koło pełnoziarnistego leżał) z margarysią, sałatą, pomidorem, ogórkiem i połową plasterka chudej wędliny, do tego kawa z cukrem i po nieco ponad godzinie miałam cukier 96, praktycznie półtorej godziny minęło, bo zapomniałam o pomiarze. Na czczo miałam za to wysoko bo 92.
A jakiej firmy masz glukometr ? ?. Ja mam ixell
 
Ja wole nie ryzykować i nie miziam. Uznałam że sobie pomiziam syna jak urodzę :D zrezygnowałam dlatego że podobno maluch nie czuje się lepiej jak miziamy brzuch . A leci do ręki tylko dlatego że ręką jest ciepła. Więc skoro to miałoby sprawić przyjemność tylko mi a jest ryzyko że mogłoby zaszkodzić to wolę nie ryzykować :D każdy robi jak woli tylko w szpitalu jakbyś wylądowała ( odpukac ) to będziesz musiała uważać bo położne opierniczaja za mizianie ( byłam w dwóch szpitalach i w każdym opierniczaly za to )

Jednak liczę że nie trafie do szpitala a poza tym w ' moim szpitalu' leżałam na patologii w pierwszej ciąży i nie opierniczaly za mizianie:) nie czuję żeby brzuch się spinał przez to że go dotykam więc nie widzę żadnego ryzyka:)
 
Spróbuj mniejsze ilości słodkiego jesc. Po tylu rzeczach było wiadome , że dużo podskoczy. Ja bym później zjadła jeden serek i sprawdziła. I tak na każdej rzeczy. Będziesz wiedziała co możesz jeść a po czym Ci skacze. Najlepiej zrób sobie listę , nie znam się na cukrzycy ale jakoś tak bym próbowała może sobie radzić.
Ja tak teraz robię, wczoraj wyeliminowałam lody, dzisiaj zobaczę jabłka, bo ja po takich śniadankach kurczę głodna jestem, nie najadam się tym tym. Tylko na takie eksperymenty sporo pasków idzie, a to diabelstwo drogie jak kupować bez recepty :/

A jakiej firmy masz glukometr ? ?. Ja mam ixell
Dostałam one touch
Link do: Glukometr OneTouch Select Plus Flex® | OneTouch®
 
Ojej :( tak mi przykro... Może zamiast cukru spróbuj erytrytol albo stewię? Stewia obrzydliwie smakuje, a erytrytolu nie próbowałam, czytałam o nim tylko wczoraj i podobno nie psuje smaku i nie pozostawia posmaku w ustach, no ale pół kilo w tesco kosztuje 20zł


No ja dzisiaj na śniadanie 4 mini kromeczki chleba ciemnego (koło pełnoziarnistego leżał) z margarysią, sałatą, pomidorem, ogórkiem i połową plasterka chudej wędliny, do tego kawa z cukrem i po nieco ponad godzinie miałam cukier 96, praktycznie półtorej godziny minęło, bo zapomniałam o pomiarze. Na czczo miałam za to wysoko bo 92.
A ksylitol ? Ja przy IO mogę korzystać tylko z niego nie wiem czy tak samo jest przy cukrzycy :)
 
reklama
Do góry