Sierpniowe Mamy 2018

[KatiNails]

Zaraz zobaczę dziekii

No tak. Dlatego js tej jednej mniejszej nawet nie będę brała do szpitala. Zostawię sobie na po domu jak brzuch zmaleje, i ogólnie się zmniejsze
Ja nie lubię na ramiączkach, wolałabym z długim rękawem gdybym miała tylko taki wybór ale na pewno chłodniej a co bierzesz na poród ?

Ble. Co ty gadasz

Ja tak sobie poprzeczkę ustawiam od 12, potem 20, 24, teraz 30

To super , a tak się martwiłas :*
A gdzie Ty robiłaś badanie , że takie luksusy ?

Biedactwo. Widziałam wcześniej w reklamie , że dziewczynka się urodziła w 24 i też ciężko chora. Aż mi się płakać zachciało.
Nigdy nie wiadomo kiedy będzie ten "bezpieczny" wczesny tydzień. A w TV jak leciał ten program : moje 600g szczęścia. To te dzieciaczki zdrowe się rodziły ? Bo to też jakoś 23/4 TC chyba nie ?

Ja tego nie oglądam. Oglądnęłam raz i potem chodziłam kilka dni roztrzęsiona. Więcej nie miałam odwagi

 

[gosc12]

Polecam Ci na FB dopisać się do grupy mamy z Rzeszowa i okolic cała baza wiedzy o wszystkim szpitalach, lekarzach, dzieciach, zakupach

Musi mieć ojciec taka rozpinaną koszule najlepiej. Wiesz nie ściąga jej, tylko rozpina i dostaje maluszka do siebie
Ja znów wróciłam z tego firmowego sklepu zielonej budki [emoji23][emoji23]
Lody Manhattan 1400 ml za 2.50 zł [emoji23]
Rożki Lion , kaktus, KitKat, Princessa po 70 gr [emoji23]
Lody kaktus na patyku zielone i pomarańczowe po 20 gr, a różowe po 30 gr [emoji23]
Lody wodne nestea po 50 gr [emoji23]
Wróciliśmy do domu i ledwo zmieściłam do zamrażalnika [emoji23][emoji23]

Czemu u mnie takiego nie ma i aż tyle tego jest ? U mnie w mieście to by baby światami wynosiły, albo jedna by wzięła cała lodówkę

 

[KatiNails]

Czemu u mnie takiego nie ma i aż tyle tego jest ? U mnie w mieście to by baby światami wynosiły, albo jedna by wzięła cała lodówkę

To jest sklep firmowy zielonej budki i dowożą na bieżąco prosto z magazynów. Teraz wyprzedają lody w poprzedniego roku (terminy ważności są ok) żeby zrobić miejsce na magazynie na bieżącą produkcję [emoji14]
A zawsze lepiej taniej sprzedać, niż wyrzucić i nic nie zarobić u nas tam kolejki na potęgę. Popołudniu już nie ma po co jechać tak na prawdę.
Mąż dziś stal w kolejce a ja dorzucałam do koszyka [emoji23][emoji23][emoji23]

 

[gosc12]

[emoji23][emoji23] mąż stal w kolejce, a ja tylko lody wrzucałam [emoji23][emoji23][emoji7][emoji23]Zobacz załącznik 848959

Ja bym chyba wzięła wózek nie koszyk

 

[oliwiapatrycja]

Zaraz zobaczę dziekii

No tak. Dlatego js tej jednej mniejszej nawet nie będę brała do szpitala. Zostawię sobie na po domu jak brzuch zmaleje, i ogólnie się zmniejsze
Ja nie lubię na ramiączkach, wolałabym z długim rękawem gdybym miała tylko taki wybór ale na pewno chłodniej a co bierzesz na poród ?

Ble. Co ty gadasz

Ja tak sobie poprzeczkę ustawiam od 12, potem 20, 24, teraz 30

To super , a tak się martwiłas :*
A gdzie Ty robiłaś badanie , że takie luksusy ?

Biedactwo. Widziałam wcześniej w reklamie , że dziewczynka się urodziła w 24 i też ciężko chora. Aż mi się płakać zachciało.
Nigdy nie wiadomo kiedy będzie ten "bezpieczny" wczesny tydzień. A w TV jak leciał ten program : moje 600g szczęścia. To te dzieciaczki zdrowe się rodziły ? Bo to też jakoś 23/4 TC chyba nie ?

W takim prywatnym ośrodku multimedica gdzie byłam wcześniej na Usg 1 i 2 , jak chodzę do innej na NFZ to już takich luksusow nie ma

 

[kasiak85]

Zaraz zobaczę dziekii

No tak. Dlatego js tej jednej mniejszej nawet nie będę brała do szpitala. Zostawię sobie na po domu jak brzuch zmaleje, i ogólnie się zmniejsze
Ja nie lubię na ramiączkach, wolałabym z długim rękawem gdybym miała tylko taki wybór ale na pewno chłodniej a co bierzesz na poród ?

Ble. Co ty gadasz

Ja tak sobie poprzeczkę ustawiam od 12, potem 20, 24, teraz 30

To super , a tak się martwiłas :*
A gdzie Ty robiłaś badanie , że takie luksusy ?

Biedactwo. Widziałam wcześniej w reklamie , że dziewczynka się urodziła w 24 i też ciężko chora. Aż mi się płakać zachciało.
Nigdy nie wiadomo kiedy będzie ten "bezpieczny" wczesny tydzień. A w TV jak leciał ten program : moje 600g szczęścia. To te dzieciaczki zdrowe się rodziły ? Bo to też jakoś 23/4 TC chyba nie ?

Nie oglądałam tego programu bo później ryczałam cały dzień. Większość dzieci z tego tygodnia jest bardziej lub mniej chora niestety.

 

[gosc12]

Haha mamy to samo[emoji4] ja niestety sprzątać nie mogę teraz. Jedyne na co mi pozwala mąż to wieszanie prania[emoji16][emoji23] ale masz rację... bałagan robi się sam[emoji23][emoji23][emoji23]
Mój dzisiaj idzie na wieczór kawalerski, więc mam wieczór z serialami[emoji4]

Z serialami i z Nami

U mnie też bałagan sam się robi, główni winowajcy; "to nie jaaaaa!" a mniejszy jeszcze bezczelnie "to Kuba zrobił". Np wczoraj umyłam podłogę w kuchni, a dzisiaj jak bym jej tydzien nie ruszała... Ale tak jedzą moje chłopy, na sobie, na podłodze, wokół talerza, na ścianie. Czasami mam wrażenie, że mieszkam w zoo.

mój idzie dzisiaj zwyczajowo na ryby, to wieczór będę miała zapewne z książką albo jakimś serialem/filmem albo może z komputerem... czyli nic nowego.

Mój młodszy brat tak bałagani. Czasem mam go dość. Dobrze , że mój Kami się nauczył porządki u też lubi jak jest czysto. Zawsze pozmywa, odkurzy. Więc wiem , że na swoim będziemy mieć czysto. Dzięki mamie jestem pedantka. Alicję też będę uczta porządku od małego

 

[gosc12]

A który masz tydzień? Ja widzę u Ciebie 24 tydzień 4 dzień

A mój widać ?

 

[Luiza.]

I wędkuję cały tydzień ?

No niee Od poniedziałku do piątku pracuje, w piątek wieczorem jest w domu. W sobotę (późnym popołudniem) jedzie na nockę na ryby, a w niedzielę jest znowu w domu. W poniedziałek rano jedzie do pracy.

 

[gosc12]

To u mnie jest dosłownie babyboom w rodzinie. Po koleji:
- początkiem maja mojego T. brat zostanie tatusiem - będzie chłopiec
- w sierpniu ja - też chłopiec
- po drodze okazało się że siostra mojego jest w ciąży ale z nią nie mamy kontaktu więc nie wiemy kiedy co i jak
- moja najbliższa kuzynka ma termin na połowę listopada
- mój kuzyn zostanie tatą początkiem grudnia

2018 rokiem wielkiego przełomu

To super dzieciaki będą miały towarzystwo u Nas tylko ja i mój brat. Z mojej strony dane dziewczynki jak do tej pory, znaczy większość a od K sami chłopcy i nie wiem czy pisałam, że od ponad 20lat z jego strony nie urodziła się ani jedna dziewczynka więc jest tak dumny , jak nie wiem