Bajunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 3 230
Przyjemne jest karmienie ? Myślałam , że nie bardzo. Że się jest ciągle w mleku, uklejonym. Sutki bola itp. ale mimo to karmić chce bardzo. Są jakieś sposoby na to ,żeby mieć pewność karmienia po porodzie ? Czy na to nie ma się wypływu ?
To jest tak cudowna bliskość z dzieckiem, że nawet ból jaki się zawsze przydarza w pierwszych dniach to pikuś. Moim sposobem na sukces w karmieniu było pozytywne nastawienie. Karmiłam 2 lata aż się moja córka sama stopniowo odstawiła. Zawzięłam się, że dam radę i dałam. Chociaż nikt we mnie nie wierzył. Oprócz męża. Nawet moja mama i teściowa, babcia zamiast mnie wspierać to tylko mnie dołowały, że maksymalnie miesiąc pokarmie i trzeba będzie dać butelkę. Same karmiły krótko. Moja mama najdłużej z nich bo 3 mce. Mówiły , że w takich małych piersiach(miseczka C) na pewno mleka nie ma. Jakbym miała cyce jak balony to im by się wtedy pewnie wydawało , że tam mleko jest. To moja mama takie ma i zawsze miała bardzo duże piersi a karmiła tylko 3 mce.
Wg mnie to mleko jest w głowie a nie w piersiach. Jak matka chce karmić i nie boi się tego to da radę.