Sierpniowe Mamy 2018

[gosc12]

40 cm mi akurat wymiar tej komody pasowal bo zajmuje mi prawie całą mniejsza ścianę i między komoda a łożem zmieszczę akurat łóżeczko

Moja tez ok 40cm , to w sumie nie jest tak Źle ja ciągle myślę , gdzie rozmieścić meble , łóżko , łóżeczko w mieszkaniu i pomysłu nie mam jak by było najlepiej.

 

[gosc12]

A ja ze Śląska, z Mysłowic[emoji5] okolice Kielc i same Kielce znam, no stamtąd pochodzę i całą rodzinę tam mam[emoji16]Nie martw się[emoji5] Dobrze wszystko będzie[emoji16] Zawsze przed wizytą są takie czarne myśli[emoji53] ja mam dzisiaj wizytę u gina i od rana jestem spięta, a w nocy to mi się takie głupoty śniły[emoji852]Super!!!

Powodzenia na wizycie

 

[Sindi_@]

Gratuluję

Przez chwilę się przerazilam bo zapomniałam , że jestem kilka tygodni do przodu i czytam 330g a moja 2 tygodnie temu miała 600-700g i takie, o boże. Chyba jakiś wielkoludek we mnie rośnie

A który jesteś teraz tydzień ? Ja miałam połówkowe w 20+6 i mała ważyła 430g , to chyba duza będzie..

U mnie na zwykłej wizycie w 20 +5 mała ważyła 434g i długość miała 23 cm więc myślę że w normie

 

[karkula309]

Moja tez ok 40cm , to w sumie nie jest tak Źle ja ciągle myślę , gdzie rozmieścić meble , łóżko , łóżeczko w mieszkaniu i pomysłu nie mam jak by było najlepiej.

Teraz te nowoczesne komody to chyba z reguły mają taką głębokosc . Ja przeglądałam na allegro to ciężko znaleźć głębsza ja pomysł mam już na pokój bo nie mam za dużego wyboru na razie mały będzie u nas w pokoju dopiero za jakiś czas zrobimy mu pokoj pewnie wtedy będę miała dylematy co gdzie i jak

 

[oliwiapatrycja]

Hahaha miałam napisać że u nas teź jest kilka dziewczyn z terminem na lipiec ogólnie

no własnie , min ja .. bo z Wami jest najlepiej :*

 

[kasiak85]

Ja też mam taką białą komodę z ikea na 3 szuflady ale jest 50cm głęboka, dość pojemna. Na razie trzymam w niej swoje rzeczy ale będzie dla malej.
Ale ze mnie gapa. Mam dziś wizytę na nfz, miałam zrobić badanie krwi i moczu i nie zrobiłam, zapomniałam. Właśnie mi się przypomniało. No nic mam wyniki z 05-04 ze szpitala było ok więc spokojnie zrobię sobie pod koniec tyg. Z resztą ten gin i tak nie skuma bo on tylko pyta czy dobrze się czuję, daje skierowanie na morfologię mocz i zapisuje mnie na kolejną wizytę.
Miłego dnia dnia dziewczynki. Idę się ogarnąć.

 

[oliwiapatrycja]

To kiedy zaleca się to bieganie po schodach itp ? Jak minie termin ? Czy też wtedy jest to niebezpieczne ? U mnie ta druga przyjemna opcja nie wchodzi w grę bo mam faceta raz na kilka dni co 2-5tygodni

ja czytałam ze masowanie brzuszka, piersi , sutków , ciepłe kąpiele , sex .. moze też przyspieszyc porod ale ile w tym prawdy... zawsze mozna sprobowac a raczej nie zaszkodzi
ja w 39 tygodniu przed terminem poszłam na bardzo długi spacer z mężem i tego samego dnia miałam skurcze za pare godz , moze to pomoglo wtedy

 

[gosc12]

Ja miałam tez 20+6 i 387g. Tylko mój jest kilka dni młodszy właśnie sądząc po wymiarach a co ważniejsze.. wiem kiedy mały powstał co do dnia

No a u mnie podobno starsza o tydzień, to by się zgadzała waga ja też w dniu moich urodzin a twój kiedy powstał ?

 

[gosc12]

Jest nas tak dużo że ciężko spamiętać wszystkie ja np pamiętam dokładnie sytuacje życiowe tylko kilku dziewczyn tych co najwięcej udzielają się na forum, dziewczyn z moich okolic lub takiej dziewczyny co ma bardzo ładny kolor włosów ale oczywiście staram się zapamiętywać coraz więcej kobitek

I tak codziennie udzielaja się te same dziewczyny , czy różnie tu u Was bywa ? Pytam bo na lipcowkach ciężko było nadrobić jeden dzień. Czasem szło po 80stron a skąd jesteś ?

 

[Bajunia]

ja czytałam ze masowanie brzuszka, piersi , sutków , ciepłe kąpiele , sex .. moze też przyspieszyc porod ale ile w tym prawdy... zawsze mozna sprobowac a raczej nie zaszkodzi
ja w 39 tygodniu przed terminem poszłam na bardzo długi spacer z mężem i tego samego dnia miałam skurcze za pare godz , moze to pomoglo wtedy

Ja przed porodem nachodziłam się na działkę, gdzie trwała budowa naszego domu. Niby niedaleko bo następna ulica od domu teściów gdzie mieszkaliśmy, ale trzeba było doglądać kilka razy dziennie. I w sobotę jeszcze wystałam się pod bramą sąsiadki, która też już końcówka ciąży była i klepałyśmy ponad godzinę. Tak nam ciężko już było.. ja urodziłam następnego dnia a ona dwa dni później☺