Sierpniowe Mamy 2018

[Anulaa88]

Mam w okolicy kilka ich laboratoriów ale nie wiem czy w każdym jest tak samo czy różnie jeśli chodzi o tą glukozę, nie wzięłam tego pod uwagę jakos jestem przyzwyczajona żeby chodzić w to jedno miejsce bo byłam w drugim z lux medu 2 razy i tak pobierają krew, że za każdym razem mnie mega bolało :/ a w tym pierwszym są milsze panie i nic nie boli

Jeśli to Diagnostyka to jestem pewna, że można brać smakowe, bo dzwoniłam i się pytałam, co jeszcze muszę kupić. Inną sprawą są inne laboratoria. Na wynikach będziesz miała logo laboratorium[emoji16]
Ale kolejna istotną kwestią jest chęć pań pielęgniarek do bycia pro pacjent....[emoji23] ja też chodzę w jedno miejsce i do jednej babki, bo reszta mnie odstrasza [emoji23]

 

[Colorado1989]

A ile taki test kosztuje?lekarz rodzinny może mi wypisać skierowanie? Chodzę prywatnie do ginekologa i zawsze wspieram się rodzinnym

U mnie chyba 15-20 zł. Skierowania nie trzeba. Tzn są dziwne laboratoria, gdzie wymagają, raz mnie zastrzelili pytaniem o skierowanie na krzywą, nie byłam wtedy w ciąży, po prostu do endokrynologa musiałam zrobić. No i babsztyle nie zrobiły mi badania dobrze podzwonić po laboratoriach w okolicy i się dopytać

ehh no cóż , trzeba będzie wziąć gazetę albo książkę, słuchawki do tel i może zlecą te 2 h jakoś

Albo można przeglądać rzeczy dla malucha [emoji16]

Rok temu byłam z mamą w Kaliszu i tam w aptece mama kupowała iberogast, kosztowały te kropelki 17zł, we Wro kosztują ok 27zł, za tę samą butelkę. Kto mieszka w mniejszych miastach zapewne ma tańsze te wszystkie witaminy i tak dalej


We Wro dobrze kupować w DOZ lub Dr.Max. W DOZ zamawiam przez internet, zazwyczaj po 48h gotowe jest do odbioru. Można wysyłkowo, ja odbieram w stacjonarnej i nic nie płacę za to. W gemini zamawiałam jak koleżanka w pracy miałą hurtowe zamówienie.
Jest też we Wro niby najtańsza apteka, Silesia, gucio prawda, prenatal duo kosztował mnie wtedy 45zł, przerzuciłam się na feminovit z doz i płącę 17zł za witaminki

A i taki myk z DOZ, oni stacjonarnie mają te najdroższe witaminy dla kobiet w ciąży, a jak wejść na ichnią stronę, to już inna bajka.

Mnie doz kilka razy wystawił. Potrzebowałam mieć leki na konkretny dzień, nie sprowadzili, miałam problemy potem. Zdarzało się też, że było zamówienie do odebrania w aptece, ale mi powiadomienia nie przysłali, gdybym sama do nich nie zajrzała, to bym nie wiedziała, czy jest zamówienie... No i oczywiście stacjonarnie wszystko droższe niż internetowo. Mnie jako klientkę niestety stracili...

 

[Fiorna]

Ja chodzę do Diagnostyki na badania z krwi i przy ostatniej wizycie zapytałam o glukozę i Pani zaoferowała kupno glukozy u nich o smaku cytrynowym za 5 zł.

 

[Anulaa88]

Czy ta słoneczna to jakaś wasza lokalna sieciówka? Czy da się też zamówić przez internet? Pierwszy raz ja widzę, i na pewno nie mamy jej w okolicy.

Chyba nie lokalna, bo u mnie w Mysłowicach też jest[emoji5] i gdzieś jeszcze widziałam

 

[Bajunia]

W niedzielę do obiadu zjem mięso ale tak to mnie nie ciągnie.. szybciej niż mięso wybiorę twarożek lub jakiś inny ser

O to ja tak mam. Mięso na obiad to najchętniej pierś kurczaka w panierce a inne to już z musu. Mleczne rzeczy pochłaniam kilka razy dziennie. Niektórzy mi mówią, że skoro mam w brzuszku chłopaka to powinnam jeść dużo mięsa. A co ja poradzę jak nie mam na nie ochoty.

 

[karkula309]

O to ja tak mam. Mięso na obiad to najchętniej pierś kurczaka w panierce a inne to już z musu. Mleczne rzeczy pochłaniam kilka razy dziennie. Niektórzy mi mówią, że skoro mam w brzuszku chłopaka to powinnam jeść dużo mięsa. A co ja poradzę jak nie mam na nie ochoty.

U mnie chłopak i mięso się sprawdza. Jak w 6 tygodniu byłam w szpitalu i mama pytała się co mi przywieść to ja kazałam usmażyć jej schabowe i tak mam do teraz mięso mogę jeść na okrągło

 

[GorzkaPomarańcza]

@Fiorna i @Bajunia widzę, że wszystkie trzy nosimy chłopców i ochota na mięso to bujda Ja za to pochłaniam coraz więcej słodkiego

 

[oliwiapatrycja]

Chyba nie lokalna, bo u mnie w Mysłowicach też jest[emoji5] i gdzieś jeszcze widziałam

Tam gdzie chodzę też jest ta słoneczna i tez w Wawie one są,czyli w różnych miejscach Polski

 

[Luiza.]

Ja bym za to jadła non stop jakieś owoce, których nota bene nie lubię. Pomarańcze teraz mnie się trzymają, szczególnie, że w warzywniaku obok mam najsłodsze na świecie.

 

[karkula309]

Ja bym za to jadła non stop jakieś owoce, których nota bene nie lubię. Pomarańcze teraz mnie się trzymają, szczególnie, że w warzywniaku obok mam najsłodsze na świecie.

A ja mam smaka na pomarańcze ale mam po nich taka zgagę .. że nie mogę