reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
U mnie lekarze zawsze pod uwagę biorą termin ostatniej miesiączki nie jak wychodzi z Usg. według Usg w szpitalu to już pod koniec czerwca miałabym rodzić a według mojego lekarza I miesiączki w połowie sierpnia
 
reklama
Jazka ale to znaczy ze takiego dużego bobasa masz?
My zawsze odwiedzamy okolice Kołobrzegu, tam jest nasze miejsce :)

Inis to będziesz miała dzieci rok po roku :)
 
Teoria o tym że synek mój duży i naciska na żołądek obalona . Apetyt powrócił i znowu jestem często głodna. Znowu ciasteczka tona owoców i nawet mięso wchodzi a z tym było różnie. Znowu konkretne zachcianki że mam ochotę na to właśnie i tak będzie aż nie spełnię
 
Filip rusza się ale jest dużo spokojniejszy. Kopniaki nie bolą bardziej się wierci skrobię a jak już kopię to czuć że to nie ten rozmiar. Czuję że już główka w dòł i nie robi wielkich przeprowadzek a potrafił zmieniać pozycje z główki na pośladkowe często. Przy ostatniej przeprowadzce z pośladkowego na główkowe było mu tak ciężko że jak był w poprzek to tak rozciągał mi boki że do toalety szłam zgarbiona. Od kilku tygodni bolały mi plecy rano jakby korzonek a teraz o dziwo przeszło i gdyby nie skurcze przepowiadające które mam już cały dzień to odpukać jest ok. No i latanie w nocy do WC tak dobrze.mi się i zasypia i śpi ale siku budzi że 4 razy. Nie mogę się doczekać już codziennie odliczam dni i wymyślam sobie którego urodzę. Còrkę obstawiałam na 9 marca a urodziłam 8 na dzień kobiet 10 dni przed terminem. Teraz obstawiam 17 sierpnia zobaczymy
 
Teoria o tym że synek mój duży i naciska na żołądek obalona . Apetyt powrócił i znowu jestem często głodna. Znowu ciasteczka tona owoców i nawet mięso wchodzi a z tym było różnie. Znowu konkretne zachcianki że mam ochotę na to właśnie i tak będzie aż nie spełnię
Witaj!
Nawet nie mów mi o zachciankach. Ja od dłuższego czasu mam smaki na "coś" i każdego dnia muszę daną rzecz zjeść w ilości hurtowej. Zaczęło się od pasztetu, przez ogórki kiszone, pomidory i truskawki. Obecnie stanęło na pomidorach. Codziennie mam zapas pomidorów wszelakiego rodzaju i potrafię je jeść nawet do obiadu [emoji23] paranoja jakaś

Zapomniałam o serku topionym i serach żółtych [emoji6]
 
Ja to samo! Owoce pochłaniane w ilościach hurtowych, warzywa tez
Czasem mam zachcianki typu chleb ze smalcem i ogorkiem ;)
Nie pogardze tez lodami i słodyczami
 
Właśnie zakupiłam brakujące kosmetyki i mam kompletną wyprawkę. Został tylko laktator ale nad nim muszę jeszcze pomedytować albo poczekam jak będzie z karmieniem. Jak gładko jak w Julcią wystarczy ręczny jak gorzej pomyślę o jakimś dobrym elektrycznym. Tak się przyszykowałam psychicznie i zakupowo na naturalny że liczę że tak będzie. Kupiłam już wkłady jednorazowe ręczniki jednorazowe majtki jednorazowe i nie biorę chyba innej opcji pod uwagę. Chociaż gin powiedział pogadamy na koniec lipca jak synuś wystrzeli z wagą i jak będzie ułożony. Ja jestem dziwnie spokojna i jakoś się nie boje może dopadnie mnie strach bliżej porodu. Còrkę rodziłam że znieczuleniem teraz go nie ma ale strach chyba tu nic nie pomoże. Koleżanki dziwią się że chce naturalnie wszystkie 3 szykują się na cesarki a właśnie jej się boję. Nigdy nie miałam operacji. Zobaczymy jak będzie trzeba to bez gadania los sam zadecyduje
 
reklama
Hej dziewczyny,

Dawno mnie tu nie było, a to dlatego, że odebraliśmy dom i mamy dużo pracy, żeby wszystko załatwić, czy przypilnować majstrów. Chcemy przeprowadzić się jeszcze przed narodzinami maleństwa i jeśli wszystko dobrze pójdzie to nam się uda.
Teraz leżę w łóżku chora i dopiero mam czas, żeby do Was zajrzeć. No nic... zaczynam Was nadrabiać.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry