reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Safiya polarki na zinę się przydadzą.
U nas rano było pochmurno teraz już lepiej....słońce wyszło.
Tylkaa czułam na siędząco już...moim zdaniem tak średnio.Nie jest to już delikatne muskanie a wyraźnie wyczuwalne takie pływanie rybki.Tak bym to określiła.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hey dziewczyny ja juz po o 21 miałam skurcze minely po północy i od 3 rana byly juz mocne rodzilam do 10.40 meczylam sie bo wody odeszły o 10 i ciągle miałam skurcze co minutę dwie parte aż miedzy nimi usypialam z braku sil. Po dwóch godz zrobili mi czyszczenie pod narkoza, nie dawno się obudziłam. Przed narkoza jak czekałam dwie godziny przyniesli nam dziecko w rozku. Miałam miec córkę jest syn sliczny byl o dziwo oczka miał otwarte o kolorze niebieskim bylam w szoku, ze takie male a miał otwarte. Wszystko było na miejscu jedynie co bidulek miał ten obrzek na glowce . Powiem ci, ze z braku sil nawet nie placze cieszę sie , ze widziałam jego i ze będę mogla pochować. Nie chciałbym im tu zostawić, bo oni traktują dzieci do badan itp. Później bym sie glowila co z nim zrobili.
 
Nie ma to jak wstać skoro świt by paść przed obiadem ;)
1488031918-aaaaaa.jpeg


Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Beznadziejne te zakazy. Chyba ze dziewczyny leżą w tej samej sali. To może dlatego.
Cieszę się, że nie rodzę w Polsce. Tak szczerze, koleżanki, które rodziły tam mają często traumę. Potem rodzą tu i mają zupełnie inne doświadczenia. W Polsce jak któraś opowiada to coś na zasadzie idź, zrób to i zapomnij. Opieka szpitalna tu i tam jest inna. Tak samo jak podejście do ludzi. Nie wspominając juz o cenach, bo te za moją cesarkę były jak z kosmosu [emoji23] ubezpieczenie pokryło wszystko. No ale płacę i niech by spróbowali nie pokryć [emoji12]
U nas dzieci (rodzeństwo) wpuszcza o każdej porze dnia i nocy. Dzieci mogą tez nocować. Podobnie jak partner. Każda ma swój pokój z własna łazienką, stół z krzesłami, fotel bujany, kanapę rozkładaną oprócz łóżka [emoji12]. Takie dość rodzinne podejście. Jedyne o co proszą to by max ilość ludzi przy porodzie nie została przekroczona, na cesarce tylko jedna osoba (poród normalny chyba z 5 czy 7). A po cesarce proszą przez pierwsze kilka godzin aby tez max była ze mną jedna osoba. Jak mnie juz wezmą na odpowiedni oddział po operacji to wtedy mogą się zacząć zjeżdżać. Ale mąż wtedy i tak przywiezie tylko mamę i synka. Wizytacje reszta ma w trzecim dniu. Juz im powiedziałam.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

A weź mi nawet nie mów i mnie nie denerwuj takie rzeczy to ja tylko w filmach widziałam :-D no to nic tylko pozazdrościć, bo my się raczej tego nie doczekamy chyba,że nasze córki czy synowe ;-) ;)
No synek to ewidentnie odziedziczył charakterek po mamusi :-) :)
 
Dziewczyny jeże są pod ochroną gatunkową częściową ale jednak więc nie zabijać proszę.
JustynaWM to normalne...dzidzie mają dużo miejsca w brzuszku więc czujemy ich kopniaki lub nie w zależności od ułożenia.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
25_pixels no właśnie najgorzej jest z tym przekładaniem fotelikòw dlatego mąż w swoim aucie ma swoje a ja swoje.
To przynajmniej teściowa nie będzie Ci teraz narzucać swojego gustu....asertywna jesteś.Nie wiem czy bym tak potrafiła.
Evelinia moja Emi 18 czerwca urodzona i też bardzo uśmięchnięta dziewczynka.Mimo autyzmu taka jest i każdy jest w szoku jak się dowiaduje o jej autyźmie a mąż to rybka i też ma fajny charakter.U nas raczej lew będzie.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry