Sierpniowe mamy 2017

[Patysia152]

Patysia test pappa nie ma nic wspólnego ze znieczuleniem ogólnym.On bada st.hcg i kilku białek wydzielanych przez łożysko.W przypadku chorób genetycznych stężenie tych białek jest wyższe niż w przypadku zdrowego dzidziusia.I na tym polega diagnostyka tego testu.Tylko wiek i tak jak u mnie obciążenie genetyczne może zafałszować test pappa.A położne do których my chodzimy na wizyty zielonego pojęcia o tym nie mają więc nic pewnego Ci nie powie.
Ja usg połówkowe mam 23 marca a w czwartek konsultacje z genetykiem a potem zobaczymy czy zdecyduje się na amnio czy test z krwi.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

Ale ja moglo wplynac na rozwoj zarodka. Podpytam w takim razie konsultanta.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[luska1979]

25_pixels moja Wiki ma takie właśnie bardziej męskie zainteresowania...pewnie w przyszłości będzie taka jak Ty.Ja zawsze mówię że ona chłopakiem miała być tylko ktoś jej fiucika odciął a z drugiej strony lubi się stroić więc klasyczna dziewczynka.
A właśnie gdzie się podziała Kurektyna?
Itta87 więc planujecie powrót do Polski jak wybudujecie dom?
Evelinia mówisz jak mój facet....zmówiłaś się chyba z nim.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[myycha]

Myycha ja zawsze sama rodziłam i nie narzekałam
Jak kiedyś wspominałam do M, że teraz poród rodzinny to on nie był zachwycony i ostatnio Kożuchowska rodziła w Ostatnia szansa i mój śmiał się jak opętany a ja na to co się tak śmiejesz sam będziesz brał w tym udział i zobaczymy czy będzie Ci nadal tak wesoło bidulek zbladł tylko w rzeczywistości to nie wiem czy będzie brał udział, ale chociaż go na ziemię sprowadziłam,że poród to nic miłego

To zalezy od ludzi. Ja sobie sama rodzic nie wyobrazam, ale tez nie twierdze, ze dlatego wszyscy maja rodzic ze swoimi facetami [emoji14] jakbym miala faceta, ktory na sama mysl nie jest zachwycony to bym go tam nie chciala nawet [emoji14]

Sent from my LG-K220 using Forum BabyBoom mobile app

 

[Itta87]

25_pixels moja Wiki ma takie właśnie bardziej męskie zainteresowania...pewnie w przyszłości będzie taka jak Ty.Ja zawsze mówię że ona chłopakiem miała być tylko ktoś jej fiucika odciął a z drugiej strony lubi się stroić więc klasyczna dziewczynka.
A właśnie gdzie się podziała Kurektyna?
Itta87 więc planujecie powrót do Polski jak wybudujecie dom?
Evelinia mówisz jak mój facet....zmówiłaś się chyba z nim.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

Tak tak. Koniec przyszłego roku chcemy wracać. Taki jest plan ale zobaczymy jak to wszystko się ułoży. Głowie chodzi o kasę nie ma co ukrywać...

 

[Itta87]

To zalezy od ludzi. Ja sobie sama rodzic nie wyobrazam, ale tez nie twierdze, ze dlatego wszyscy maja rodzic ze swoimi facetami [emoji14] jakbym miala faceta, ktory na sama mysl nie jest zachwycony to bym go tam nie chciala nawet [emoji14]

Sent from my LG-K220 using Forum BabyBoom mobile app

Ja również rodziłam sama, ponieważ mąż nie zdążył. Ja np tym razem świadomie też będę chciała rodzić sama. Mój mąż jest super ale obawiam się o życie i zdrowie personelu

 

[luska1979]

Truskaweczka a to niw fajnie bo to w sumie kilka kobiet rodzi razem tyle tylko że są parawany.
U nas podobnie jak w USA każda sala jest przygotowana na poród rodzinny i rzadko chyba się zdarza że kobieta rodzi sama.
Aga a czemu by Ci nie mieli dać dziecka od razu po porodzie?To chyba tylko wtedy jakby z Tobą lub dzieckiem zaczęło coś się dziać tak się dzieje.
Ja tak miałam z Wiki że nawet jej nie przytuliłam bo dostałam mocnego krwotoku.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[luska1979]

U nas było podobnie Mychaa....czasem nawet mówił za mnie bo w stresie zapominałam słów po angielsku.Ale my się znamy jak łyse konie...po 11 latach związku dopiero zaszłam w ciążę.Napisałam tak ostrożnie w przypadku gdy kobieta się wstydzi a mąż boi wspólnego porodu.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[natalkuś]

Ja teraz też zamierzam rodzic z narzeczonym. Przy pierwszym porodzie pomogło mi to, że po prostu był. I nie mowie tu tylko o tym, że podawał mi wodę i na zmianę, albo mnie odkrywał, albo przykrywał[emoji23] ale jego obecność przy samym porodzie jakoś dużo mi dała. Czulam się pewniej, bo wiedziałam, że on jest i czuwa nad wszystkim. Mówi, że było ciężko, bo twardo parł razem ze mną, przy czym zapominał oddychać (na polecenie położnej 'teraz oddychamy i czekamy na skurcz' on uparcie parł dalej[emoji23]), ale nie było tak strasznie jak to sobie wyobraził[emoji2]

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[GuaRaNa]

Guarana no bóle krzyżowe to dopiero jest sajgon.To mniej więcej taki ból jakby Ci ktoś wbił siekierę w kręgosłup i ciągle nią ruszał.
Ja bólu miednicy ani spojenia łonowego nie czułam.Ale podczas obydwóch porodów już pod sam koniec czułam taki dziwny ból ale mocny jak cholera.Moim zdaniem to było wstawianie się główki w kanał rodny.
Guarana a dlaczego mają Ci zakładać pessar?Szyjka Ci się skraca czy podobny problem jak u mnie?
To nawet nie tak że mama mnie nie wspiera ale ona straszna panikara jest.Więc wiesz ile się mogę nasłuchać....i nadenerwować bez powodu.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja mam wg gina kluskę a nie szyjkę czyli cała miękka, a nie taka twarda jak ma być. Na razie obserwujemy bo w poprzedniej ciąży nie wiem jaka była (uroki zagraniczne). U Ciebie to rzeczywiście nisko skoro ją widać. Ciekawe co lekarz na to. Dobrze że masz wizytę z tego powodu.

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[evelinia]

To zalezy od ludzi. Ja sobie sama rodzic nie wyobrazam, ale tez nie twierdze, ze dlatego wszyscy maja rodzic ze swoimi facetami [emoji14] jakbym miala faceta, ktory na sama mysl nie jest zachwycony to bym go tam nie chciala nawet [emoji14]

Sent from my LG-K220 using Forum BabyBoom mobile app

Hehe mój nie lubi krwi oglądać boi się, że zemdleje a faktycznie ma z tym problem,bo ja mogę i lubię oglądać operacje itp. a on nie bo mu niedobrze