reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
@GuaRaNa pracodawca przedłuży Ci umowę do dnia porodu
@JustynaWM wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ;) dużo zdrowia i spełnienia marzeń :)
Ja coś mało ciążowo się czuję :/ nie wiem czy się cieszyć czy martwić. W środę wizyta, mam nadzieję że wszystko dobrze u maluszka
 
reklama
Luska, bo ja przejazdem przez inne miasto wstąpiła lm do Lidla. W moich okolicach nie miałam jak kupić, bo już następnego dnia nie było nic ciążowego. A nie będę jechać 20 km w jedna stronę żeby spodnie za 35 zł oddać :sorry2:.

GuaRaNa, oczywiście że może z Tobą pracodawca podpisać kolejną umowę :tak:. Jeśli tylko chce. Zawsze wszystko na korzyść pracownika. ZUS przecież nawet nie wie jaką masz umowę, ich to nic nie interesuje. Jak jest pracownik zgłoszony do ubezpieczenia to mają tylko za niego dokumenty rozliczeniowe wpływać co miesiąc i juz. Przy podpisaniu kolejnej umowy dla ZUS się nic nie zmienia, oni takich faktów nie widzą. Wiec jeśli tylko pracodawca będzie chciał, to może podpisać z Tobą kolejną umowę.

Uff, ja już w domu z Witkiem. Czas się brać za porządki.
 
Ostatnia edycja:
Kobietki widzialyscie gazetke z carrefoura ? Jest duzo rzeczy dla dzieciakow, ja chyba sie wybiore po becik, kocyk i moze jakis ciuszek. Jest tez promocja na smoczki i butelki, do niektorych druga sztuka gratis.. Ktoras ma jakies opinie na temat tych marek ? ( nie wiem czy na zdj. Widac chodzi o marke Lovi i Avent)
1487244287-aaaaaa.jpeg
 
Dobra, koniec rozmowy. Mnie po prostu zadziwia, że niektóre dziewczyny w ciąży, bez żadnych wskazań medycznych, swoje codziennie życie ograniczają do ugotowania obiadu (o to dopiero od II trymestr, bo wcześniej się niedobrze robi) i starcia kurzy. Życie zamiera. Odkurzanie tez w zasadzie jest niewskazane. A mycie podłóg to już w ogóle, bo można sobie naciągnąć mięśnie brzucha, to i pewnie na macicę wpływa.

Klusek, Truskaweczka, taka sytuacja o której piszecie ma miejsce wtedy, kiedy umowa się kończy w trakcie ciąży, a pracodawca nie chce podpisać kolejnej umowy o pracę. Wtedy z automatu jest ona przedłużona do dnia porodu. Ale jeśli pracodawca nie chce się rozstawać z pracownią to nic mu nie staje na przeszkodzie, tylko podpisuje normalnie umowę czy to na czas określi y czy nieokreślony.
GuaRaNa, umowa do dnia porodu to w tym momencie dla Ciebie minimum.

Właśnie dzisiaj przyniosłam gazetkę z Carrefour, ale nie miałam czasu jeszcze zerknąć. Lovi super smoczki, używamy cały czas i właśnie tych, z tymi dziurami. Avent fajne butelki.
 
@GuaRaNa pracodawca przedłuży Ci umowę do dnia porodu
@JustynaWM wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ;) dużo zdrowia i spełnienia marzeń :)
Ja coś mało ciążowo się czuję :/ nie wiem czy się cieszyć czy martwić. W środę wizyta, mam nadzieję że wszystko dobrze u maluszka
Dzięki kochana :)
Również nie czuję się ciążowo tylko głowa boli i dupa rośnie, no i jeszcze brzuch. 2 trymestr taki jest [emoji1]
 
Klusek Domi jeszcze nie miała komuni? W tym roku macie?
Aga zależy jak wysoko bardzo to bym sobe darowała ale ja mam takie że kończą mi się na wysokości moich oczu to nic mi nie grozi.Poza tym mycie okien to raczej może wywołać poròd a nie naderwanie macicy bo to samo mogłabyś sbie zrobić gdy nie jesteś w ciąży i myjesz okna.Chyba by wtedy żadna kobieta nie miała macicy...zonk.
Ja w sumie rzadko myje okna...w mojej deszczowej krainie nie ma to sensu bo czyste są aż kilka godzin.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pierwszy wynik w I trymestrze miałam 0,45...

Raczej póki co się nie stresuję, bo wiem że zaraz mam wizytę a wynik jest bliżej 1 niż 0 więc, jeszcze mam nadzieję że to może jescze wpływ HCG nie ustąpił... więc liczę że okaże się ze jest ok...

Podjęłam dzis w czasie spotkania z panem ceramicznym wstępnie decyzję że jednka popracuje tylko do konca lutego...bo zamiast się czuć lepiej to zaczynam siadać na maca, mało że rzygańsko mi się nasiliło i niema poranka bez wywracania żołądka na drugą stronę+ kilka randek z kiblem w żłobku...do tego doszy permanentne bóle głowy i prawego pośladka... wiec podjęłam decyzję że niema co się zabijać... muszę się oszczedzac dla mojego dzidziula, bo to niema co... Może siedząc w domu wszystko wroci do normy i będę mogła cieszyć się stanem błogosławionum!!!
Bo od kilku dni czuję sie jak rozlazła przemęczona do niczego nienadajaca się wielorybica... wracam z pracy i slowo honoru nic ale to nic nie mam siły robić!!! P sam mi każe odpoczywać i sobie leżeć a On wszystko zrobi ale ja sie czuję winna... qwa kiedyś śmiałam się z mojej ciotki ktora to wracała do domu waliła się do łóżka zmeczona życiem brała browarka a mój wujek nad nią skakał i tylko on zapierdzielał w domu a ona życie domowe spedzała na odpoczynku lezenie w łóżku ogladanie TV i piwko...
Kurde, taki stan właśnie ja osiagnęłam!!! No może bez tego Piwka... ale czuję że to z boku wygląda dokładnie tak samo jak tam!!! Szkoda mi mezusia bo wraca o 19 i przychodzi z pracy do roboty... eh... mam taki plan że jak bede na l4 to ten czas co jestem w pracy będę mogła poswiecic na ogarniecie mieszkania i zrobienie obiadku, a potem wczesniejsze odebranie Lenki z przedszkola to i siły na zabawe z nią znajdę, zresztą zaraz się zrobi ciepło to i na plac zabaw z nią pójdę czy nad staw kaczki pokarmić...
Oj niezdecydowana jestem tym odchodzeniem z pracy...ale to wszystko z miłości do "moich dzieciaków"


Dziś lekarz ustalił na wizycie ostatecznie datę porodu ktorej mamy się trzymać już do końca na podstawie 2 USG i terminu OM i jest to 12.08:)


Wybaczcie dziewczyny ale nie nadrobię tego co tam od wczoraj naskrobałyście... mam nadzieję że były tam same dobre informacje i że za wiele nie przegapiłam[emoji2]!!!
 
Fajna ta gazetka, jeśli skleroza mnie nie dopadnie to skoczę na dniach po podgrzewacz, butelki i może smoczki chociaż nie wiem czy będę chciała używać.
 
reklama
Jej to ja jestem naprawdę inna tak jak śmieje się mama. Nie mam zachcianek, caly czas obrzydzenie do jedzenia i tyłek stoi w miejscu.
 
Do góry