reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Tak w ogole to dzien dobry dziewczyny :) udanej niedzieli zycze:) ufff udalo mi sie nadrobic to co przez noc naprodukowalyscie :p
 
reklama
Mąż mówi nawet nawet złotówkę sie nie targuj bo lezy juz tyle czasu. A chętnych jakos brak. Obcy ludzie na fb się zachwycali pytali gdzie kupilam ale byli albo xs albo xxxl. Normalnie model kosztowal 3 tys ale dalam chyba 1800 bo z manekina byla dobra. Sentyment mam jak na zdjęcia patrzę. Ale przeciez sie w nia już nigdy nie ubiore. A po ślubie juz 2,5 wiec...
To też mycha podobnie cenowo. Chyba się zgodzę eh.
 
My do wakacji musimy eksmitowac w koncu Krzysia z naszego lozka.. Sie rozwala ten wielki czlowiek, moglby brac przyklad z mlodszego brata i spac w swoim lozku [emoji14]
A maz moze z 3 razy poszedl na sofe jak go mlody skopal :D nir chcial awantury w nocy robic i go przekladac do swojego lozka, wiec sam sie wyniosl. Byle sie wyspal, o ;) ale zeby tak na stale go wywalic z lozka to nie.

Planujecie mlode na poczatku miec z Wami w sypialni czy osobny pokoik i od poczatku spanie w osobnych pomieszczeniach?


Napisane na LG-K220 w aplikacji Forum BabyBoom
My z mężem planujemy ( ciekawa jestem czy w ogóle coś z tych planów wyjdzie ;-) ) przez pierwsze powiedzmy pół roku mieć dziecko w sypialni a później jak ie uda to do pokoiku obok naszej sypialni. Ale wszystko wyjdzie w trakcie ;-)

p19udqk3ohjsffpu.png
 
Ja z racji przeprowadzki jeszcze niewiem gdzie ulokuje mlodego. Jak nie zdazymy z gora to bedziemy we 3 w salonie na dole. Pozniej i tak wszyscy przenosimy sie na gore wiec bedzie mial swoj pokoj. Domi z racji wieku dostanie od razu wyremontowany pokoj na gorze. Jeszcze sie zastanawiamy nad dodatkowa lazienka. Takze jeszcze nic nie wiem.
 
Aga pisze:
No tak, facet musi odpocząć i się wyspać bo idzie do pracy na 8 godzin, ale Ty kochana przez ten czas zajmujesz się dzieckiem. I o ile mi wiadomo to ciężka praca również.. A do tego ogarnąć dom, jedzonko itp.. Też mama potrzebuje snu i odpoczynku tak samo jak tata, więc ciągle nie jestem w stanie zrozumieć eksmisji rodzica z sypialni.. :)
Wszystko się zgadza. W domu mama nadal pracuje, bo życie trzeba ogarnąć. Z tą różnicą, że maluszek na początku praktycznie cały czas śpi i mama ma czas odespać nockę, a tata siedząc za kółkiem czy w biurze to już nie.
Może jestem walnięta, ale nie patrzę na czubek swojego nosa i dopóki mogę i nie sprawia mi to żadnego problemu, to noce ogarniam sama. Najmniejsze dzieci najczęściej obudzą się na jedzenie i zmianę pampka i od razu zasypiają. Po co dwoje ludzi do asysty, skoro jedno w tym czasie może spać - nie rozumiem.
Ja przy starszym synu zarządziłam "męskie noce". To było już po 3-cim miesiącu, kiedy przeszliśmy całkiem na mm. Mąż sobie mógł wybrać piątek albo sobotę, kiedy to ja szłam się porządnie wyspać do drugiego pokoju, a on był z Tymkiem, karmić go, zmieniał mu pieluchę. Facet zadowolony, ja też - idealnie. Ale po co w takiej sytuacja ja miałabym tam do nich wstawać w tym czasie? No bez sensu.

Wiiktoriiaaa, zależy za ile ja kupiłaś, czy to coś oh ah markowego czy nie :-) Ja moja kupowałam za 800zł, wisiała kilka lat, w końcu miałam ja w tamtym roku oddać dla młodych panien w Afryce, ale dzieciory chore były i się nie wyrobiłam z oddaniem jej na zbiórkę w kościele. Wylądowała w kontenerze na ubrania na osiedlu :laugh2: Jakoś nie mogłam jej na śmietnik wyrzucić... A tak komuś się przyda jeszcze.
Ja bym sprzedała i po kłopocie, a 500zł piechotą nie chodzi...

Ja malucha mam długo w sypialni. Życie mi miłe, nie mam zamiaru tracić czasu na łażenie po mieszkaniu, skoro mogę się tylko wychylić z łóżka :-p
 
Ostatnia edycja:
Sprzedawaj. Spróbuj za 600 jak nie to i 500 dobre. Ja na razie swoja niedawno wystawilam. Kilka obserwuje, kilka się odzywalo i cisza. Moja była szyta na miarę od podstaw więc pewbie chetnego szybko nie znajdę bo nie ma metki [emoji6]

Luska ja mam traume po wypadku po tym jak mi auto skrobali z torowiska cała noc z winy taksówkarza co zajechał mi drogę a ulica była jak szklanka tak śliska od mrozu. Na szczęście wszyscy przeżyli, ale ja wiecej się nie odważyłam wyjechać na ulicę.

Nasz bobo będzie spal w naszej sypialni, ale pod nami. Bo śpimy na antresoli, na górę nie będziemy brać, a jego kącik z łóżeczkiem będzie właśnie pod schodami.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Też mam suknię w szafie. Może dzięki wam zmobilizuję się by się jej pozbyć ;)
@Wiiktoriaaa jak po 2,5 roku znalazł się ktoś kto ją chce to sprzedaj. Zawsze 5 stowek wpadnie, a tak będzie dalej w szafie wisieć.

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja nie pisalam o wstawaniu razem. Ja wstane zaden problem. No wlasnie dziecko sie budzi przewaznie na chwile. To po co moj ma spac gdzie indziej.
 
reklama
Dziewczyny mam do was szybkie pytanie. Za ile sprzedalyscie wasze suknie ślubne. Właśnie laska napisała ze proponuje 500, wystawiona jest za 700 po paru obnizkach. Za 500 juz cos można kupic dla dziecka tylko szkoda mi troche bo droga byla
No też bym sprzedała swoją. Chyba rusze ten temat. Każda kwota się przyda. Ja swoją uszyłam za 2600.
 
Do góry