Sierpniowe mamy 2017

[25_pixels]

Tak dobrymi. Jedna wziela dzieci i poszla do innej a tamta ubolewa. Dzieci to na pewno zadowolone z obrotu sprawy.
A patologia to juz zupelnie inna sprawa.

Mi by sie zwoje z mozgu wyprostowaly jakbym miala dwoje rodzicow tej samej plci.

A potem rozstanie i kto wezmie dziecko jak obie matki. W sumie to smieszna sytuacja.

Sprawa jest bardziej skomplikowana niż ci się wydaje. Nic nigdy nie jest czarne lub białe. Nie oszukujmy się. Cóż prawa ma ta która urodziła. To chyba oczywiste. Nie robiłabyś takich niemiłych komentarzy, gdyby to tatuś poszedł w cug. A że to dwie panie to od razu takie komentarze. Ludzie jak ludzie i też im się zdarza rozejść. Nie sąsiadki wina ze tamta znalazła sobie kogoś na boku. Zdarza się wszędzie. Wątpię żeby taka sytuacja była akurat śmieszna, bo dzieci cierpią z powodu rozpadu związku zawsze , niezależnie od tego jaka jest rodzina. Chociaż widzę dla niektórych to śmieszne.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[emikaa]

Emikaa a gdzie ja napisalam ze potepiam ludzi homo? Ja tylko jestem przeciwna aby takie zwiazki posiadaly dzieci.

Hmm A gdzie ja napisałam ze ktoś potępia? A tym bardziej Ty?

Napisałam " ale do tych co sa całkiem przeciw, bo maja do tego prawo i chwała im za to..." i dalej wyraziłam swoją opinie...




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Magena_85]

Mój były był z Sosnowca. Na pewno jesteś fajniejsza niż on Ratujesz honor Sosnowiczan .

Magena_85, no co Ty mówisz!!! Poważnie z Mysłowic? O jak miło No tego bym się tu nie spodziewała. Super. A mieszkasz w Mysłowicach, czy tak jak ja, gdzieś się wyprowadziłaś?

Aga, klusek, pewnie ze wszędzie jest chemia teraz, tylko ze czasem może być tej chemii trochę mniej  Tak samo z solą, tłuszczem, cukrem... Jak się tu i ówdzie uszczknie po trochu, to w sumie się sporą ilość świństwa eliminuje z życia. Można wybrać chusteczki z ekstraktem z rumianku na czele składu, zamiast konserwantów. I owszem, na zdrowej skórze żadnej różnicy nie zauważysz. Ale z jakiegoś powodu w obecnych czasach jest więcej chorób niż kiedyś. Jestem przekonana, że tak jak organizm nie jest obojętny na działanie aloesu, tak samo nie jest obojętny na działanie przerobionej ropy naftowej czy czegoś równie szacownego dodawane do środków pielęgnujących nasze ciała. Po prostu w miarę możliwości ograniczać i być świadomym.
Co do mycia pupy wacikami i wodą - ja się nie patyczkowałam, jak dzieci zmieniły się z noworodków w niemowlaka i nad głową zaczęły panować to w sytuacjach awaryjnych szły pod kran i już

Kurektyna, podgrzewacz do chusteczek Koniec świata.
Ja po prostu wyciągałam z opakowania dwie czy trzy chusteczki chwilę trzymałam je w zaciśnięte dłoni. Tak podgrzewałam .


A gdzie Cie wywiało? Gdzieś pod Wrocław? A w awatarze Bieszczady widzę?

Kurde, pogadankę miałam dzisiaj przy odbieraniu Tymka. Jutro do przedszkola nie idzie, bo kaszle sucho. Tzn teraz od kilku godzin nie kaszlnął ani razu, ale może to przez syrop.. Świetnie, bo ja jutro zaczynam rehabilitację, przez dwa tygodnie o 8:00, i nie wiem co ja z nim zrobię. Szlag mnie trafi. Jutro mąż ma wolne, bo ja dodatkowo usg na NFZ mam, to posiedzi z nim. Ale po prostu wyć się chce. Jakiegokolwiek lekarza dla siebie zaplanuję, wiecznie któreś dziecko mi te plany krzyżuje.

Mieszkam, mieszkam... od niedawna na Krasowach. Wczesniej w samym rynku

 

[klusek]

25 pixels sama jestem po rozwodzie i wiem jak sie sprawy maja dotyczace dziecka.

No wlasnie. Sytuacje bywaja rozne. To tymbardziej mieszaja w glowach takim dzieciom. Nic tylko wspolczuc tym dzieciom. Chore i tyle

 

[Magena_85]

Dziewczyny ale ja wam zazdroszecze tego wolnego... ja mam ciag... 9-ty dzien w pracy pod rzad, wolne dopiero w sobote. Nie wiem jak ja to wytrzymam ;( dobrze ze bynajmniej mdlic mnie juz przestaje Milego dnia. Poczytam co u was dalej... wieczorkiem. Ale ufff byc u nas na bierzaco to nie lada wyczyn

 

[25_pixels]

Witam z rana.
U nas szaro i buro.Nic mi się nie chcę.Na dodatek gardło zaczyna mnie pobolewać....kiedy się te choroby odczepią ode mnie.Dziś wracam do pracy...nie chcę mi się.
25_pixels u Was też tak wcześnie zaczyna się edukacja szkolna.Moje córeczki też mają speecj delays ale raczej spore i też dużo pracują z logopedą.Musi być zdolny Twój syn skoro ze speech delays tyle języków ogarnia.Moje w tej sytuacji że muszą 2 języki ogarnąć i zawsze uważałam że akurat mają w tym pecha.Bo pewnie z 1 szybko by im poszło a z 2 językami pod górkę mają.Choć starsza ogarnęła już fajnie i polski i angielski.Młoda nadal tylko polski włada ale rozumie po angielsku.Mówić po angielsku nadal nie chcę.
Ja też się za bardzo nie wyspałam przez te gardło.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

Jak wiesz zapewne, jeden język zawsze będzie przyswajany lepiej jak drugi. Dużo, ale to duzo pracuję z nim w domu. Sama wiesz jak to jest. Ciagle wynajduje gdzieś jakieś fajne zajęcia i gdzieś jeździmy. On tego potrzebuje. I widzę ze mu to pomaga. Od drugiego roku życia nad tym pracujemy. Bywało ciężko. Nie okłamujmy się. Pomimo, że nadal jest lekko za dziećmi w jego wieku, to dla mnie każdy mały jego sukces jest dla nas ogromny [emoji16] i bardzo cieszy.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[luska1979]

Aga trzymam kciuki za jutrzejsze badanie.
Atfk ja mam urlop od 20 lutego tylko tydzień ale już też się nie mogę doczekać.Jeszcze tylko 3 tygodnie.

 

[luska1979]

Magena oj współczuję takiej pracy.Ja tylko 3 nocki w tygodniu robię i zwykle tak że 1 w środku tygodnia i potem na sobotę i niedzielę wracam.Więc tak to się da jeszcze pracować.
25_pixels wiem wiem jak to jest.My mamy mikrodelecję chromosomu tzn.ja i dziewczynki moje która właśnie jest powodem opóźnionego rozwoju umysłowego i opóźnionego rozwoju mowy.Ale ważne że są postępy i dziecko się rozwija ale w swoim wolniejszym tempie.

 

[25_pixels]

Zapomnialam pixels ze Ty taka swiatowa i tolerancyjna. Tak ja taka ze wsi baba zasciankowa. Tak bronicie a same dobrze nie wiecie jak na 100% to funkcjonuje. To nie widzisz odchylen u takich dzieci nie swiadczy ze jestes taka wszechwiedzaca jak na co dzien przebiega zycie takich ludzi.

Dobrze że ty wiesz, bo jak widzę temat zgłębiłaś ile tylko można było. Ja cię nie oceniam. Taka jesteś. Żyj i daj żyć innym.
Tak naprawdę nigdy nie będziesz wiedzieć co dzieje się u kogoś za ścianą. Nieważne czy jest homo czy hetero.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[25_pixels]

Magena oj współczuję takiej pracy.Ja tylko 3 nocki w tygodniu robię i zwykle tak że 1 w środku tygodnia i potem na sobotę i niedzielę wracam.Więc tak to się da jeszcze pracować.
25_pixels wiem wiem jak to jest.My mamy mikrodelecję chromosomu tzn.ja i dziewczynki moje która właśnie jest powodem opóźnionego rozwoju umysłowego i opóźnionego rozwoju mowy.Ale ważne że są postępy i dziecko się rozwija ale w swoim wolniejszym tempie.

Mój tez o wiele później i wolniej sobie wszystko przyswaja. W ciągu kilku ostatnich miesięcy zaczął jednak robić duże postępy. Co mnie bardzo zdziwiło. Pozytywnie oczywiście. Nie wiem czy zaczyna nadganiać czy lata terapii w końcu robią swoje. Zapewne jedno i drugie. Mam koleżankę z synkiem. Maja podobny problem i o ile u nas bardzo sprawdza się grafik wiecznych dodatkowych zajęć, sportów czy naszej pracy. U nich nie bo próbowała. Mojego uskrzydlają dodatkowe zajęcia. Koleżanki synka przytłaczają. My z kolei mamy problem, bo młody bardzo często szybko się poddaje i lubi obrażać. Zwłaszcza jak coś mu nie wychodzi. Teraz zainteresował się piłką nożną, wiec gramy. Może i nie jest w niej najlepszy, ale dzieciaczki uczą się pracować w grupie i o to mi najbardziej chodzi.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom