reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Atfk, 90% ciuszków z Pepco po pierwszym praniu szwy boczne mają z przodu i z tyłu. Wiec jeszcze zanim dziecko ubierze już są "uszkodzone". Materiały tez w większości paskudne, aż zgrzypią pod palcami jak się ubranko tak potrze o siebie. Ale 10% całkiem fajne się trafi. Ja ostatnio fajne spodenki do żłobka Witkowki kupiłam, normalna fajna dzianina dresowa. Ale już pokusiłam się na dwa bodziaki - tez ze względu na żłobek, żeby coś w zapasie mieć i codziennie prania nie robić - to z pralki wyciągnęłam poskręcane. Dobrze, że z promocji za kilka złotych a nie w cenie wyjściowej 15zł i 17zł...
Tak więc można coś fajnego dorwać, ale ogólnie to kiepska chińszczyzna. No ale mam troszkę, takie na wycieranie po domu :-p
O widzisz, dobrze wiedzieć. Nigdy tam tych małych nie kupowałam bo nie było komu.a tu proszę, pozory mylą. A Kai tam legginsy kupuję i bieliznę. I nie powiem..rzucam okiem na te małe bo kolory piękne
 
reklama
25_pixels, wszystko fajnie to co piszesz. Ale to w Twoich realiach :sorry:. O ile jeszcze w Polsce Carter's czasem się trafi w ciuchu, tak Children's Place nie widziałam nigdy. Weszłam sobie teraz na ich stronę i owszem, dzisiaj 75% off online to ceny bombowe! Np 7,24 dol za 2 długie rampersy. Ale normalna cena to już 28,95 dol, to dla mnie już ogromną przesada.
Ja w ogóle mam wrażenie ze sieciówki robią sobie z Polaków jaja. Kiedy zaczynają się jakieś sezonowe wyprzedaże na świecie, to w Polsce niby tez. Różnica polega na tym, że wyprzedaże na świecie to rzeczywiście wyprzedaże, pozbycie się z magazynów tego co zostało. A w Polsce to dalej biznes na całego. Jak w UK next schodzi z cen do kilku funtów czy nawet taki H&M i Zara do kilku euro za wypasione ciuszki typu kurtka sukienka komplet, a nie za koszulkę z krótkim rękawkiem (jak ostatnio się o kupiła znajoma z Finlandii), tak w Polsce z horrendalnych cen schodzą na cenę, która powinna być wyjściowa.

:rofl2:

Właśnie o tym mowię. Czasami za grosze trafię super ciuchy. Przychodzi zaraz wiosna. Zimowe wszystkie powoli 75% taniej bo jak piszesz musza się pozbyć i zrobić miejsce na nowe. O ile na necie nie ma takich przecen to jak wejdziesz w sklepie na Clearance to naprawdę poszaleć można. Jeśli chodzi o ceny. Inaczej zarabiam, wiec dla mnie te 8 dolarów to mało. Nie tak dawno dla koleżanki córeczki kupiłam sukienkę za 2 dolary. Sama byłam w szoku. Była śliczna. W Polsce zaobserwowałam 10-20% obniżki. Ale i tak wszystko wydawało mi się drogie. Wielu znajomych wciąż przelicza. W Polsce to za tyle pieniędzy miałbym... ja nie, bo nie mam snu jak oni o powrocie. Za dobrze mi tu [emoji16]
Staram się kupywać na przecenach. Chyba że mi się coś bardzo podoba [emoji16] Teściowa w niedziele miała gest i powiedziała żebym sobie z neta zamówiła na jej konto w Macy's ciuchy. Znalazłam kilka. Ale nie ma szału. A ceny? Matko boska! 200 dolarów za 4 takie sobie bluzki. Bardzo chciała mi coś kupić, wiec nie chciałam sprawić jej przykrości. Mam nadzieję, że sama nie zacznie mi kupować, bo jej styl a mój... ona lubi ciapki, paski, jakieś dziwnie powycinane bluzki z dziurami, świecidełka...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
dzag co do funkcjonalności i uzytku krzesełka z większą ilością funkcji niż tylko karmienie... uwież mi że są maluchy które za cholere nie chcą się bawić same(akurat moja była pod tym względem złota) ale np moja siostra sadzała mała na wysokości w krzesełki w kuchni funkcja leżaczka dawała jej zabawkę i mogła coś zrobić(dziecko samodzielnie nie siedzące wiec w ikeowskim by się nie dało a o zabawie na podłodze bez ciaglej uwagi mamy zapomnij!)
Co do spania to mojej zdażyło się zaliczyć kilka razy drzemkę w trakcie naszego posiłku jak my jeszcz jedliśmy a ona już nie, mogła wtedy na leżąco zostać z nami w salonie(nie mówię o kilkugodzinnym spaniu ale takiej 20min drzemce)
Co do rysowania nie praktykowałam ale myślę że nie każdy ma tyle miejsca zeby miec i krzesełko do karmienia i stoliczek z krzesełkiem...(u mnie np. mogę miec z tym problem)
Więc nie ma co krytykować są różne sytuacje... [emoji2] Ciesz się że trafiły Ci się dobre dzieci, ja po obserwacji małej siostry żyję nadzieją że mi się taki egzemplarz dziecka nie trafi[emoji16]
Zwykłe krzesełko też teoretycznie bez sensu bo przecież malucha na kolanach można trzymać i karmić.. to też teoretycznie sprzęt bez którego można się obyć
Gadżety dla dzieci mają nam matkom ułatwić życie, wiec jak kogoś stać to niech korzysta[emoji16]
Ja tak jak mówiłam sama nie kupiłabym sobie tego krzesełka, ale jak już dostałam to z niego korzystałam! Gdybym nie miała też dałabym radę...[emoji6]
 
Kurektyna, nie sądzisz chyba, że mam dzieci z kosmosu :rofl2:. Starszak prawie w ogóle się sobą nie zajmował jak miał kilka miesięcy. Leżał obok mnie w kuchni w bujaczku z zabawkami. Młodszy na blacie w foteliku, bo wszystko musiał widzieć.
Jasne, że jak się od kogoś dostanie takie kosmiczne krzesełko to super. Ale jednak zawsze jest ta pierwsza szalona osoba która wydała 500zł na krzesełko do jedzenia! No szaleństwo dla mnie. Ciekawe, w jakim foteliku wozi dziecko... (tak już czepiając się tego fotelika :-p)
No i nie wyobrażam sobie sadzania 2,5 czy 3-latka w niemowlęcym foteliku do jedzenia :-/ Toż w żłobku 2-latki siedzą samodzielnie na krzesełku przy stoliczku.
A jak już jesteśmy przy funkcjonalności, to Antilop ma ściąganą tackę i również można dziecko przysunąć do stołu normalnego, żeby jadło z nami albo sobie rysowało :rolleyes2:.
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem jak wy, ale ja nie mogę się doczekać wiosny! Kilka lat temu odkryłam w sobie duszę ogrodniczki i wciąż kupuję, sieję i wsadzam nowe kwiaty wokół domu [emoji16] w tym roku będzie juz pięknie. Mój tato przysłał mi z Holandii tulipany o nazwie ice cream tulips. Są cudne. Mąż tydzień na wyjeździe bardzo daleko. Synek i ja w domu. Właśnie skończyłam zamawiać nasionka warzywne do ogrodu warzywnego i ziół. I tak się teraz zastanawiam czy mi się w to lato będzie chciało [emoji33][emoji23][emoji23] bo teraz wydaje mi się, że tak. A jak juz będę wyglądać i czuć sie jak słoń to pewnie niekoniecznie [emoji23][emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jeśli chodzi o ciuszki to ja mieszkam w małym mieście i są dwa sklepy dla dzieci i pepco. W sklepach za body z długim rękawem i śpioch wychodzi kolo 90 zł także masakra.. ;/ a pepco rzeczy piękne ale nie wiem jak z jakością ;-) a ja dziś spędziłam przemilo wieczór... 3 h na sorze w szpitalu.. mąż nogę skręcił w kolanie.. ma szynę... masakra.

Napisane na SM-T110 w aplikacji Forum BabyBoom
 
dzag zgadza się z Tobą co do jakości pepco, ja młodej kilk razy leginsy kupiłam, po pierwszym praniu zrobiły sie leginami domowymi.... ale np. Dresy dla brata raz mama fajne trafiła i dobrze się prały...
A i ktorese dziecko w żłobku ma fajne dresy... i juze je nosi od jakiegoś czasu
Sama mam 1 bluzeczke z pepci i o dziwo noszę ją już bardzo dlugo i nic jej nie jest!

To prawda że 500zł to dla mnie kosmiczna cena!!! I spoko jak masz kasę i cie stać, gorzej że niektórzy wychodzą z założenia zastaw sie a postaw sie... I zgadzm się z tymi fotelikami, wiem o co Ci chodzi. Ale co do jakosci wzgledem ceny to się to przekłada, Nasze krzesełko przeszło 5 dzieci... więc jakby przeliczyć po 100na łebka nie jest najgorzej[emoji6]
Ikeowskie mamy w żłobku i karmi sie spoko jest lekkie wiec łatwo przesunąć łatwe do sprzatania ale wkurza mnie jak dzieć sie nogami zapiera i za chiny go nie wyjmiesz a jeszcze jak.sie ciut grubszy dzieć.trafi[emoji16]
 
reklama
Ag.ta, na szczęście istnieje internet, Allegro :tak:
Ja na Allegro kupowałam 4 lata temu starszakowi body zwykle gładkie, w różnych kolorach, z zapięciem na ramieniu a nie z tymi goownianymi rozwalającymi się zakładkami na ramionach, polski producent, super bawełna odpowiedniej grubości a nie jak srajtaśma. Teraz nosi je młodszy a one są po prostu nieruszone: niesprane, nieposkręcane, niezmechacone. Coś takiego, ale nie dokładnie to: Link do: BODY r.80 NAJTANIEJ duży wybór śliczne ROBIK W podobnej cenie :blink: Nie zawsze warto kupować w sieciówkach. Owszem, nie są wizytowe, ale po domu jak najbardziej, a jakość super.
A, a body Carter's uwielbiam, mają piękne wzory. Mam kilka. Na Allegro można dostać. Nie wiem, czy to oryginalny Carter's o którym pisze 25_pixels, ale pod taką nazwą są sprzedawane :-p
 
Ostatnia edycja:
Do góry